Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam jerkbaitowiczów

 

W tym roku chcę trochę powłazić do Wisły, a jak powszechnie wiadomo różnie w życiu bywa i chciałbym się zabezpieczyć pod postacią kamizelki asekuracujnej.

Kamizelki asekuracyjne w przeciwieństwie do ratunkowych mają mniejszą wyporność i domyślnie są skierowane do osób potrafiących pływać.

Pytanie jest do osób, które już testowały jakieś kamizelki asekuracyjne. Polecacie coś? Celuje w raczej tańsze wybory w granicach 100-200zł.

Znalazłem za 150zł taką kamizelkę, co sądzicie? post-72895-1680260015,6299_thumb.jpg

 

Sent from my RMX3363 using Tapatalk

Opublikowano

Nigdy nie brodziłem w kamizelce wypornościowej, jednak do brodzenia, zwłaszcza głębokiego wybrałbym raczej zdecydowanie krótszą.

Opublikowano

Bardziej od kamizelki to bym się skupił na spodniach bo kamizelka może nie pomóc jak będą np. wodery i napełnią się wodą. Szczerze jak nie łowie  z łodzi to e brodzę , ale kamizelki bym nie ubrał .A uwierz mnie przerobiłem praktycznie wszystko co można przerobić .Dla mnie przy brodzeniu jest to niebezpieczne. 

  • Like 1
Opublikowano

Bardziej od kamizelki to bym się skupił na spodniach bo kamizelka może nie pomóc jak będą np. wodery i napełnią się wodą. 

ja to bym się martwił raczej co będzie jak nie wypełnia sie woda tzn. nogi nad woda (powietrze w spodniach) a głowa pod... jak wodery sie zaleja to po problemie, woda wewnatrz wcale nie będzie cięższa od tej na zewnątrz, na 100% cię nie wciągnie pod powierzchnię... najwyżej będzie problem z wyjściem z wody bez ściągania woderów:)

w wodzie zabija panika i/lub wychłodzenie... praktycznie bez wysiłku mozesz się unosic na powierzchni przez długi czas -wystarczy sie nie ruszać... gorzej jak masz ze dwa kilo główek w kieszeniach:(

  • Like 2
Opublikowano

Bardziej od kamizelki to bym się skupił na spodniach bo kamizelka może nie pomóc jak będą np. wodery i napełnią się wodą. Szczerze jak nie łowie z łodzi to e brodzę , ale kamizelki bym nie ubrał .A uwierz mnie przerobiłem praktycznie wszystko co można przerobić .Dla mnie przy brodzeniu jest to niebezpieczne.

To zakup stricte na lato żeby na przykoski powchodzić - robiłem to i tak bez kamizelki ale zawsze warto się zabezpieczyć.

 

Sent from my RMX3363 using Tapatalk

Opublikowano (edytowane)

To zakup stricte na lato żeby na przykoski powchodzić - robiłem to i tak bez kamizelki ale zawsze warto się zabezpieczyć.

 

Sent from my RMX3363 using Tapatalk

wiem , ale nadal uważam ,że to niezbyt dobry pomysł. Ale ,że łowie w asekuracyjnych non stop na łodzi to cos doradzę. Mam Mikado -bo w dobrej cenie kupiłem , ale Jaxon ( jest ok )  podobno to samo jest ( ta sama fabryka -tylko znaczki inne). Moim zdaniem trochę inne są jednak. ale jak pisałem obydwie są ok  . Mistrala nie mam , ale podobno to samo co Mikado i Jaxon , tylko kolor dziki, ale w fajnej kasie do dostania. Bardzo podoba mnie się Traper , ale cena jego wyskoczyła o 300% i moim zdaniem nie warto za ta cenę. Fajne są chińczyki z Alliexpress i z mojego doświadczenia nie takie złe. 

 

ja to bym się martwił raczej co będzie jak nie wypełnia sie woda tzn. nogi nad woda (powietrze w spodniach) a głowa pod... jak wodery sie zaleja to po problemie, woda wewnatrz wcale nie będzie cięższa od tej na zewnątrz, na 100% cię nie wciągnie pod powierzchnię... najwyżej będzie problem z wyjściem z wody bez ściągania woderów:)

w wodzie zabija panika i/lub wychłodzenie... praktycznie bez wysiłku mozesz się unosic na powierzchni przez długi czas -wystarczy sie nie ruszać... gorzej jak masz ze dwa kilo główek w kieszeniach:(

U mnie zwykle jest tak ,że wodery zachowywały się jak kamień u szyi albo kotwica na zbyt krótkiej lince -ciągła do dna. Ale u mnie fakt jest taki ,ze porywa nurt...

Edytowane przez Misiek1
Opublikowano

hej, 

ja używam czegoś takiego https://www.decathlon.pl/p/kamizelka-asekuracyjna-kajakowa-sup-itiwit-50-n-pockets/_/R-p-170892?mc=8501297&c=Pomara%C5%84czowy  tylko na kajaku ale do brodzenia też by była spoko, co prawda nie jest wędkarska ale kieszeń z przodu ma i z niej korzystam jedno lub dwa niewielkie pudełka powinny wejść, a wystarczająco wyporna jest - testowałem mam rozmiar L ( waga ok 85 kg). przyznaje że myślałem o bardziej wędkarskiej na kajak ale ostatecznie nie kupiłem nie próbowałem, ta co mam jest ok.

pozdrawiam

Opublikowano (edytowane)

Na lato kamizelka?

Ja mam kamizelkę automatyczną na samotne wypady i to daje radę. Tylko do brodzenia musiałbyś wyciągnąć nabój rozpuszczalny i zostać na ręcznym odpalaniu.

W miarę to wygodne, wąskie więc przewiewne a po napełnieniu będziesz pływał jak boja. Bo to ratunkowe powyżej 100kg.

 

Tylko droga. https://allegro.pl/oferta/crewsaver-kamizelka-pneumatyczna-165n-9710bla-13426240067?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_term=test&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_uzsd_sport_wedkarstwo_pla_pmax&ev_campaign_id=17959731495&gclid=Cj0KCQjwla-hBhD7ARIsAM9tQKvmyttlVC3hdYMz7wrgSM0ZQl9mtHQWC-MhaKkQ2OuBiY2KMAvEkPUaAi54EALw_wcB

 

No i to łódce spełnia wymagania kamizelki ratunkowej nawet za granicą.

Edytowane przez Qh_
Opublikowano

1. kamizelka asekuracyjna utrzyma cie na powierzchni, ale by sie nie utopic musisz "odwalic czesc roboty". Kamizelka ratunkowa ma zwykle kolnierz trzymajacy glowe nad woda.

2. Z ta woda w woderach to jak juz inny kolega zauwazyl glupoty. Raczej juz bym sie bal na odwrot, ze do woderow woda sie nie naleje i ciezko bedzie wsadzic nogi spowrotem pod wode w razie "rolki" (ale to tez moze byc tylko wymysl fantazji) - probowalem zanurzac sie w spodniobutach i musialem sie postarac by je woda wypelnic juz unoszac sie na powierzchni dzieki kamizelce.

3. Kamizelki asekuracyjne sa zwykle piankowe = w lecie bedzie pierunsko cieplo? moze wybrac jakis "pfd" kajakowy - czesto maja "plywaki" w 2ch warstwach w okolicach brzucha = mniejszy obszar ciala zakryty? Ja plywac nie umiem i do tego w wodzie panikuje. I tak sobie pomyslalem, ze glupio tak ryzykowac i jakis czas temu kupilem na wyjazdy (szkoda miejsca ne pelna kamizelke etc) taka kamizelke: Spinlock-Alto-75N-PFD-Belt. Problem jest z tym, ze to tylko manual i takie naprawde ostatecznosc (jak spanikujesz moze nie pomoc - tylko kiedys o malo sie nie utopilem majac na sobie kamizelke automat wiec jak masz nie farta to wiesz co sie moze stac.... (zapadlem sie w mul do polowy lydek i stracilem rownowage upadajac na plecy - bloto bylo 10-20cm pod woda - juz ustami nabieralem wody a naboj byl dalej nad powierzchnia wiec kamizelka sie nie otwarla - zreszta jakby sie otwarla to by guzik dala bo sie nie mialem jak ruszyc)).

  • 2 lata później...
Opublikowano

Odkopuję lekko.Szukam kamizelki dla juniora,Dunajec, zawody. Mam kapoki na łódkę, ale chodzi o coś wygodniejszego, żeby swobodnie łowić. Na a-o oglądałem kajakowe, wydają się cieńsze, mniej krępujące ruchy.Młody umie pływać.Ktoś ma doświadczenia z kajakowymi?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...