Ten na i_fish robił ranking w pewnych przedziałach cenowych i Legalis 24 całkiem dobrze wypada
https://youtu.be/yFN...MHJ4QKUBbDv6c2e
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 18 listopad 2024 - 22:18
Ten na i_fish robił ranking w pewnych przedziałach cenowych i Legalis 24 całkiem dobrze wypada
https://youtu.be/yFN...MHJ4QKUBbDv6c2e
Napisano 19 listopad 2024 - 09:27
Od kilku dni jestem użytkownikiem modelu 2000 na rynek JDM z niskim przełożeniem (PG, 4.8:1) do zastosowań XUL. Nawinąłem plecionkę PE #0.3. Jeśli chodzi o kulturę pracy kołowrotka to nie mam najmniejszych zastrzeżeń - wyjęty prosto z pudełka kręci nie gorzej niż kołowrotki za kilka tysięcy złotych. Mam pewne zastrzeżenia co do nawoju na szpuli ale być może winą jest to że dałem za dużo podkładu i po prostu nawinąłem trochę za dużo plecionki więc tutaj nie chcę przesądzać. Jak się mi ułoży na mokro na szpuli, kilkanaście metrów odejdzie na zaczepach itp to będę mógł napisać więcej.
Napisano 19 listopad 2024 - 12:55
Gdyby tylko ta korba była wkręcana w korpus to nie byłoby nad czym się zastawiać, a tak to moim zdaniem warto dołożyć parę dyszek do srebrnego legalisa z wkręcaną jednoczęściową korbką (czyt. Excelera) i nie przejmować się luzami na wielokącie.
Napisano 19 listopad 2024 - 14:18
Od kilku dni jestem użytkownikiem modelu 2000 na rynek JDM z niskim przełożeniem (PG, 4.8:1) do zastosowań XUL. Nawinąłem plecionkę PE #0.3. Jeśli chodzi o kulturę pracy kołowrotka to nie mam najmniejszych zastrzeżeń - wyjęty prosto z pudełka kręci nie gorzej niż kołowrotki za kilka tysięcy złotych. Mam pewne zastrzeżenia co do nawoju na szpuli ale być może winą jest to że dałem za dużo podkładu i po prostu nawinąłem trochę za dużo plecionki więc tutaj nie chcę przesądzać. Jak się mi ułoży na mokro na szpuli, kilkanaście metrów odejdzie na zaczepach itp to będę mógł napisać więcej.
Napisano 19 listopad 2024 - 14:48
Gdyby tylko ta korba była wkręcana w korpus to nie byłoby nad czym się zastawiać, a tak to moim zdaniem warto dołożyć parę dyszek do srebrnego legalisa z wkręcaną jednoczęściową korbką (czyt. Excelera) i nie przejmować się luzami na wielokącie.
W tym modelu który mam (JDM) korbka jest wkręcana w korpus
Napisano 19 listopad 2024 - 14:53
Gdyby tylko ta korba była wkręcana w korpus to nie byłoby nad czym się zastawiać, a tak to moim zdaniem warto dołożyć parę dyszek do srebrnego legalisa z wkręcaną jednoczęściową korbką (czyt. Excelera) i nie przejmować się luzami na wielokącie.
Napisano 19 listopad 2024 - 21:38
Gdyby korba była wkręcana w korpus to ja nie wiem jak tym kręcić wtedy można byłoby 🤔 ale jakby tak była wkręcana w przekładnie to już umiałbym.
Zapytaj w takim razie Friko, ponieważ jak sam napisał w jego modelu korbka wkręcana jest w korpus 🙃
Napisano 19 listopad 2024 - 21:44
Od kilku dni jestem użytkownikiem modelu 2000 na rynek JDM z niskim przełożeniem (PG, 4.8:1) do zastosowań XUL. Nawinąłem plecionkę PE #0.3. Jeśli chodzi o kulturę pracy kołowrotka to nie mam najmniejszych zastrzeżeń - wyjęty prosto z pudełka kręci nie gorzej niż kołowrotki za kilka tysięcy złotych. Mam pewne zastrzeżenia co do nawoju na szpuli ale być może winą jest to że dałem za dużo podkładu i po prostu nawinąłem trochę za dużo plecionki więc tutaj nie chcę przesądzać. Jak się mi ułoży na mokro na szpuli, kilkanaście metrów odejdzie na zaczepach itp to będę mógł napisać więcej.
Też się przymierzam do JDM przez tą wkręcana korbkę. Jeszcze sie zastanawiam czy wielkość 2000, 2500 czy 3000C bo ten 3000C ma szpulkę o średnicy pewnie sporo większą a waga tylko 20 g więcej od modelu 2000. Na Amazon.jp od 55 do 60 EUR + opłaty
Napisano 19 listopad 2024 - 22:52
Ja wziąłem 2000 bo do UL większy mi nie potrzebny a nawet niewskazany, u mnie będzie robił pod cienką plecionka więc średnica szpuli nie ma większego znaczenia a jeśli kiedyś nawinę na niego jakąś cienką żyłkę to pewnie i tak przeżyje maks jeden sezon (żyłka, nie kołowrotek mam nadzieję).
Do cięższego łowienia myślę że wolałbym jednak inne kołowrotki z nieco wyższej półki
Napisano wczoraj, 15:48
Napisano wczoraj, 16:21
Dodam od siebie, że wersja z rynku japońskiego ma rozbieralny knob i można sobie dołożyć dwa łozyska.
Nawój jest 'krzyżowy' jak w wyższych modelach i tutaj nie mam zastrzeżeń.
Napisano wczoraj, 16:38
Napisano wczoraj, 16:57
Ale co widzę na YT w "rozbieranych" nowych modelach usunęli element ważniejszy niż łożyska w knobie- mianowicie jeden wodzik stabilizujący wózek posuwu osi.
Może w zastosowaniach UL to mniej ważne, ale w większej rozmiarówce wolałbym dwa.
No i niby z racji zmian kabłąka i jego mocowania trudniej zastosować łożysko w rolce.
Napisano wczoraj, 17:18
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych