Cześć, będę w Wenezueli na wyspie Margerita w lutym 2024. Jakieś sugestie co do wędkowania, może kontakty do organizatorów wędkowania tam?To pobyt turystyczny, priorytetem zwiedzanie rodzinne i obserwacje przyrody, jednak zawsze w trakcie takich wypraw znajdowałem okazję do 1, 2 dni na dużej wodzie.Proszę o ewentualne sugestie. Pozdrawiam Paweł
Wenezuela wyspa Margerita
#1 OFFLINE
Napisano 05 grudzień 2023 - 18:31
- wujek, Night_Walker i cabage lubią to
#2 OFFLINE
Napisano 05 grudzień 2023 - 19:40
- Guzu lubi to
#3 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2023 - 12:29
Cześć, będę w Wenezueli na wyspie Margerita w lutym 2024. Jakieś sugestie co do wędkowania, może kontakty do organizatorów wędkowania tam?To pobyt turystyczny, priorytetem zwiedzanie rodzinne i obserwacje przyrody, jednak zawsze w trakcie takich wypraw znajdowałem okazję do 1, 2 dni na dużej wodzie.Proszę o ewentualne sugestie. Pozdrawiam Paweł
Niezła wyprawa, niby daleko od granic z Kolumbią i Brazylią, ale i tak życzę bezpiecznych wakacji.
Samemu chciałbym się kiedyś wybrać nad Orinoko i zobaczyć jeszcze Maracaibo, ale na pewno bez rodziny.
Koniecznie daj znać co połowiłeś
#4 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2023 - 13:09
Kiedyś byłem i wspominam z sentymentem, ale to jeszcze za czasów Chaveza
#5 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2023 - 13:17
To wtedy byliście razem z Sołtysem, Bartuś?
#6 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2023 - 15:12
Tak, dokładnie
#7 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2023 - 18:19
#8 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2023 - 21:26
Wysłane z mojego SM-A546B przy użyciu Tapatalka
#9 OFFLINE
#10 ONLINE
Napisano 08 grudzień 2023 - 11:52
Witam.
W zeszłym tygodniu moi znajomi wrócili z Margarity. O wędkarskich sprawach nic nie powiem, bo nie łowią.
Co do reszty z ich wrażeń i opowieści - to słabo i to bardzo.
Bieda większa niż na Kubie (też byli). Nie ma dosłownie niczego. Wyspę objechali całą (a lubią zwiedzać i kręcić się tam gdzie inni się nie zaglądają nawet) w dwa dni. Na świetnie zapowiadającą się przyrodniczo wycieczkę na stały ląd z niezłymi atrakcjami po drodze, się nie zdecydowali bo zabiła ich cena ponad 7 tys. zł dodatkowo za dwie osoby (1 dzień).
Resztę czasu spędzili po prostu na leżeniu plackiem i brodzeniu w wodzie, bo nie było co robić.
Co do ludzi - bardzo mili, itp, itd, jak to w każdym kurorcie turytycznym. Ale społeczeństwo jest tam już na skraju wybuchu wojny domowej i jeżeli Maduro nic nie zmieni, to zwykli Wenezuelczycy głośno i bez ogódek już mówią że będzie rzeźnia i sami zrobią przewrót zbrojny.
Z tego powodu Maduro wymyśłił sobie w tej chwili aneksję i zajęcie terytorium sąsiedniej Gujany - żeby obywateli od tego odciągnąć i skierować ich uwagę na cokolwiek innego.
Generalnie to nie wiadomo jak tam będzie tak naprawdę w ciagu najbliższych miesięcy ...
Pozdrawiam.
PS. Co jeszcze z ważnych rzeczy - tylko banknoty jednodolarowe tam zabierać. Bieda jest taka, że jak coś kosztuje 2 lub 3 dolce, to i tak nikt Ci nie wyda z banknotu o więszym nominale, bo po prostu nie mają tylu pieniędzy. Nawet z piątaka w większkości nie mieli wydawać i to nie było żadne robienie w wuja turystów, tylko autentycznie jak ktoś tam zarobi 5 dolców miesięcznie to jest królem we wsi ...
Użytkownik Forest-Natura edytował ten post 08 grudzień 2023 - 12:38
- Guzu, Kuba Standera, MaleX i 3 innych osób lubią to
#11 OFFLINE
Napisano 08 grudzień 2023 - 17:19
- Kuba Standera, Sławek Oppeln Bronikowski, Mysha i 5 innych osób lubią to
#12 OFFLINE
Napisano 09 grudzień 2023 - 12:39
Napisz do Pitta, dostaniesz bardzo aktualne informacje.
#13 OFFLINE
Napisano 09 grudzień 2023 - 18:36
Witam.
W zeszłym tygodniu moi znajomi wrócili z Margarity. O wędkarskich sprawach nic nie powiem, bo nie łowią.
Co do reszty z ich wrażeń i opowieści - to słabo i to bardzo.
Bieda większa niż na Kubie (też byli). Nie ma dosłownie niczego. Wyspę objechali całą (a lubią zwiedzać i kręcić się tam gdzie inni się nie zaglądają nawet) w dwa dni. Na świetnie zapowiadającą się przyrodniczo wycieczkę na stały ląd z niezłymi atrakcjami po drodze, się nie zdecydowali bo zabiła ich cena ponad 7 tys. zł dodatkowo za dwie osoby (1 dzień).
Resztę czasu spędzili po prostu na leżeniu plackiem i brodzeniu w wodzie, bo nie było co robić.
Co do ludzi - bardzo mili, itp, itd, jak to w każdym kurorcie turytycznym. Ale społeczeństwo jest tam już na skraju wybuchu wojny domowej i jeżeli Maduro nic nie zmieni, to zwykli Wenezuelczycy głośno i bez ogódek już mówią że będzie rzeźnia i sami zrobią przewrót zbrojny.
Z tego powodu Maduro wymyśłił sobie w tej chwili aneksję i zajęcie terytorium sąsiedniej Gujany - żeby obywateli od tego odciągnąć i skierować ich uwagę na cokolwiek innego.
Generalnie to nie wiadomo jak tam będzie tak naprawdę w ciagu najbliższych miesięcy ...
Pozdrawiam.
PS. Co jeszcze z ważnych rzeczy - tylko banknoty jednodolarowe tam zabierać. Bieda jest taka, że jak coś kosztuje 2 lub 3 dolce, to i tak nikt Ci nie wyda z banknotu o więszym nominale, bo po prostu nie mają tylu pieniędzy. Nawet z piątaka w większkości nie mieli wydawać i to nie było żadne robienie w wuja turystów, tylko autentycznie jak ktoś tam zarobi 5 dolców miesięcznie to jest królem we wsi ...
Fajna informacja,lece tam 2 stycznia
#14 ONLINE
Napisano 15 grudzień 2023 - 14:37
- coma i Forest-Natura lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych