[xjakub]

Cześć,

Polecicie mi może jakieś fajne miejsce na tygodniowe wczasy nad Sanem z rodziną ?
Nie hotel czy mieszkanie w bloku.
Dzięki za propozycję

Wysłane z mojego SM-S916B przy użyciu Tapatalka

[ODYSEUSZ]

Sprawdź Rajski Gościniec w Rajskiem

[siatkaz]

Ja co roku jeżdżę z rodziną na ow diabla góra. Polecam. Z rybami co roku gorzej ale jeszcze idzie coś złapać.

[rally]

Diabla góra, zaraz obok mostu w Mrzygłodzie, kemping jest, można też z namiotem, przyczepą, kamperem....nie wiem tylko czy remont drogi skończyli żeby do Sanoka szybko dojechać, inaczej trzeba dymać na pstrągi na około, po dziurach.
Koło Postołowa też jest kilka domków, i w Łączkach coś znajdziesz, na bookingu jest tego sporo, zależy gdzie chcesz łowić.

[Archanioł]

A która cześć Sanu ?
Okolice Stalowej Woli, Jarosławia, Przemyśla, Dynowa,Sanoka, Leska, Myczkowiec, czy może Stuposian?
Interesuje cię wodą górska, nizinna, zalew Soliński?
Kliniki, pstrągi, lipienie , głowacice, brzany , sumy i leszcze

Mucha, soining, grunt ?
Z brzegu, z wody brodząc czy pływając?
San ma prawie 460km ....co daje trochu możliwości:)


Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka

[jachu]

Ale namieszałeś Gabrysiu. Ale faktycznie San koło Stuposian i ten koło Stalówki, to jakby inne rzeki. Najmniejszy problem jeśli nie ma być hotel i mieszkanie w bloku. Chyba nigdzie nie brakuje tablic z napisem "Nokledżi".   No i informacji w sieci o takich miejscach cała masa.

[xjakub]

Ale namieszałeś Gabrysiu. Ale faktycznie San koło Stuposian i ten koło Stalówki, to jakby inne rzeki. Najmniejszy problem jeśli nie ma być hotel i mieszkanie w bloku. Chyba nigdzie nie brakuje tablic z napisem "Nokledżi". No i informacji w sieci o takich miejscach cała masa.

A która cześć Sanu ?
Okolice Stalowej Woli, Jarosławia, Przemyśla, Dynowa,Sanoka, Leska, Myczkowiec, czy może Stuposian?
Interesuje cię wodą górska, nizinna, zalew Soliński?
Kliniki, pstrągi, lipienie , głowacice, brzany , sumy i leszcze

Mucha, soining, grunt ?
Z brzegu, z wody brodząc czy pływając?
San ma prawie 460km ....co daje trochu możliwości:)


Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka

Hej,
Interesuje mnie woda nizinna na spinning i muchę. Ważne ma być żeby w okolicy było też coś ciekawego i do zwiedzanie dla rodziny niełowiącej i dzieciaków

Wysłane z mojego SM-S916B przy użyciu Tapatalka

[czarny1]

jak chcesz cokolwiek połowic to sobie odpuść cały środkowy san - praktycznie wszystko wyżarły kormorany... nawet uklejki stały się rzadkością... w tym roku też są i wyżerają niedobitki:(

[Rampampam]

jak chcesz cokolwiek połowic to sobie odpuść cały środkowy san - praktycznie wszystko wyżarły kormorany... nawet uklejki stały się rzadkością... w tym roku też są i wyżerają niedobitki:(

Wszystkiego nie wyjadły

Trzeba wiedzieć gdzie się pochowały

[czarny1]

jasne, że nie wszystko - resztki dojadają w tym roku:( wg. mnie zniknęło zdecydowanie powyżej 90% ryb w okolicy przemyśla... i faktycznie jest kilka miejsc gdzie pochowały się niedobitki...

[Rampampam]

jasne, że nie wszystko - resztki dojadają w tym roku:( wg. mnie zniknęło zdecydowanie powyżej 90% ryb w okolicy przemyśla... i faktycznie jest kilka miejsc gdzie pochowały się niedobitki...

Michał

Nie tylko kormorany te ryby wyżarły
Tych z wędkami i spławikiem na żyłce też nie brakowało

[czarny1]

ryby były zabierane od lat i nie było problemu (poza szczupakiem i sandaczem)... do tego teraz presja się zmniejszyła bo po prostu nie ma co łowić... a już w żaden sposób mnie nie przekonasz, że to wędkarze wyżarli ukleje, kiełbie czy drobne kleniki... bolenia też nikt normalny nie zabierze...

 

ps. przyznam bez bicia, że na populację sandacza kormorany wpływu nie miały:)

Użytkownik czarny1 edytował ten post 02 styczeń 2024 - 10:42

[Rampampam]

ryby były zabierane od lat i nie było problemu (poza szczupakiem i sandaczem)... do tego teraz presja się zmniejszyła bo po prostu nie ma co łowić... a już w żaden sposób mnie nie przekonasz, że to wędkarze wyżarli ukleje, kiełbie czy drobne kleniki... bolenia też nikt normalny nie zabierze...

ps. przyznam bez bicia, że na populację sandacza kormorany wpływu nie miały:)

No właśnie

Rybostan na Sanie zauważalnie spadł jak przebudowali tamę w Ostrowie i ryba mogła spokojnie migrować w górę rzeki

Kormorany owszem
Dołożyły swoje

Nawozy sypane po polach również

Nigdy latem San nie był tak zarośnięte jak ostatnie lata
Podejrzewam że to co jest w tej wodzie nie koniecznie pomaga w utrzymaniu narybku po okresie tarłowym

Wszystko po trochę doprowadziło do tego co jest teraz na Sanie

Co do uklei to w górze Sanu powyżej Przemyśla jest jej aż nad to

Co do kleni to po dzisiejszych rybach nie potwierdze,Jest go sporo przynajmiej przy obecnym stanie wody

Co będzie później, ciężko ocenic

Użytkownik Rampampam edytował ten post 02 styczeń 2024 - 12:58

[xjakub]

Łowienie uklejek nie jest moim głównym celem

Wysłane z mojego SM-S916B przy użyciu Tapatalka

[Rampampam]

Łowienie uklejek nie jest moim głównym celem

Wysłane z mojego SM-S916B przy użyciu Tapatalka

Może napisz jeszcze termin kiedy chcesz przyjechać

[xjakub]

Lato - przełom lipca i sierpnia

Wysłane z mojego SM-S916B przy użyciu Tapatalka

[czarny1]

masz rację - nigdy tyle zielska nie było... tylko ja raczej obstawiam łagodne zimy i brak spływu kry czyszczącego koryto z mułu... kiedyś rósł tylko wywłócznik, teraz pojawiło się kilka, może nawet kilkanaście innych gatunków, zwykle wymagających mulistego dna... do wpływu nawozów nie pasuje jedno - ich cena... na pewno nikt ich nie sypie na pola tyle co za komuny - a wtedy też tyle zielska nie było... no i ta zielenina wspaniale wyczyści wodę  z wszelkiej chemii... w znacznie bardziej zatrutej wiśle jest od cholery drobnicy... na mój gust dorosłe ryby zostały zeżarte i nie miało się co wytrzeć... bo gdzie się ukryć to teraz narybek z pewnością ma...

ja na sanie bywam tylko kilka razy w roku... moze dlatego lepiej widzę jak szybko i jak bardzo się pogorszyło... a naprawdę nie lubię marudzić

 

Łowienie uklejek nie jest moim głównym celem

Wysłane z mojego SM-S916B przy użyciu Tapatalka

w takim razie sugeruję się nastawić na ryby raczej odporne na kormorany - większe leszcze i sumy:) i weż pod uwagę, że powyżej przemyśla łowienie na spining będzie mało komfortowe - nawet tam gdzie zieleniny nie ma, to jej kawałki spływają po powierzchni...

ps. poniżej ujścia wiaru i przemyskiej oczyszczalni jest znacznie mniej zielska i san przypomina ten sprzed lat... tylko ryb równie mało jak powyżej...

Użytkownik czarny1 edytował ten post 02 styczeń 2024 - 14:45