Bolenie 2024
#101 OFFLINE
Napisano 02 sierpień 2024 - 23:46
#102 OFFLINE
Napisano 03 sierpień 2024 - 00:08
#103 OFFLINE
Napisano 03 sierpień 2024 - 06:50
Jeden z trzech wczorajszych 80+
Załączone pliki
Użytkownik Robert edytował ten post 03 sierpień 2024 - 06:52
- Guzu, Artech, Maciek Rożniata i 17 innych osób lubią to
#104 OFFLINE
#105 OFFLINE
Napisano 07 sierpień 2024 - 22:35
Wywabiony z kępy zielska dryfującej w bagnie, wystrzelił z odległości 1,5m, po powierzchni jak strzała z łuku, robiąc po drodze trzy ślady i zjadł mojego topwatera, połknął tak łapczywie, że wyjmowałem przynętę od strony wieczka skrzelowego bo przez pysk nie było szans.
- Guzu, doktorek, Robert i 29 innych osób lubią to
#106 OFFLINE
Napisano 10 sierpień 2024 - 19:54
Ciemny, głęboki kanał między jeziorami, kryje w sobie czarne srebro.
Ryby złowione w podobnych miejscach, upewniają mnie, że ręczne wykonywanie przynęt, choć nieprzyjemne, zawsze będzie nieodzownym elementem rzemiosła boleniowego.
- Guzu, doktorek, wujek i 31 innych osób lubią to
#107 OFFLINE
Napisano 14 sierpień 2024 - 21:44
20240812_183022.jpg 68,59 KB 30 Ilość pobrań
20240814_170529.jpg 43,78 KB 30 Ilość pobrań
- Artech, Mirek*, guciolucky i 8 innych osób lubią to
#108 OFFLINE
Napisano 15 sierpień 2024 - 07:31
Robi się nerwowo.
Załączone pliki
- mario, doktorek, Artech i 15 innych osób lubią to
#109 OFFLINE
Napisano 15 sierpień 2024 - 11:57
EasySelfie_20240815_113914.jpg 111,82 KB 32 Ilość pobrań
- doktorek, Artech, Maciek Rożniata i 13 innych osób lubią to
#110 OFFLINE
Napisano 15 sierpień 2024 - 12:41
20240815_074150.jpg 50,27 KB 32 Ilość pobrań
20240815_084416.jpg 37,09 KB 31 Ilość pobrań
- doktorek, Artech, Maciek Rożniata i 11 innych osób lubią to
#111 OFFLINE
Napisano 15 sierpień 2024 - 19:42
Polish_20240815_203655009.jpg 84,44 KB 53 Ilość pobrań
IMG_20240815_102506.jpg 43,72 KB 47 Ilość pobrań
- doktorek, wujek, Artech i 16 innych osób lubią to
#112 OFFLINE
Napisano 16 sierpień 2024 - 17:08
#113 OFFLINE
Napisano 16 sierpień 2024 - 21:40
- guciolucky, Sylwek1981, malinabar i 1 inna osoba lubią to
#114 OFFLINE
Napisano 17 sierpień 2024 - 10:14
Dziś pomimo widocznych ataków nie były skore do współpracy, jeden się zlitował
Polish_20240815_203655009.jpg
IMG_20240815_102506.jpg
Ja bym na bolenie nie zganiał
- Polspin lubi to
#115 OFFLINE
Napisano 17 sierpień 2024 - 12:54
Dlatego napisałem, że jeden się zlitował 🙂, choć nie raz widziałem bezradnych "asów" pośrodku gotującej się od boleni wody 😉.Ja bym na bolenie nie zganiał
- Maciek Rożniata lubi to
#116 OFFLINE
Napisano 17 sierpień 2024 - 16:55
Dlatego napisałem, że jeden się zlitował , choć nie raz widziałem bezradnych "asów" pośrodku gotującej się od boleni wody .
As jest tylko tak mocny jak jego przynęty. Amator z doskonałą przynętą zdeklasuje wyjadacza który takim wabikiem nie dysponuje. Nie teoretyzuje bo to przerabiałem.
- Guzu, Piotr Gołąb, Polspin i 1 inna osoba lubią to
#117 OFFLINE
Napisano 17 sierpień 2024 - 19:14
A jeśli chodzi o ,,amatorów '' łowiących bolenie hmmm...raczej łowią przypadkowe ryby!
Jeśli zaś chodzi o Piotrka to wędkarz niemal doskonały i potwierdził to wielokrotnie wspaniałymi fotami różnych gatunków ryb.
Użytkownik cyprys19 edytował ten post 17 sierpień 2024 - 19:16
- Maciek Rożniata, szikakaaa i Piotr Gołąb lubią to
#118 OFFLINE
Napisano 17 sierpień 2024 - 22:27
- Guzu, krzysju, Maciek Rożniata i 1 inna osoba lubią to
#119 OFFLINE
Napisano 18 sierpień 2024 - 09:45
Dlatego napisałem, że jeden się zlitował 🙂, choć nie raz widziałem bezradnych "asów" pośrodku gotującej się od boleni wody 😉.
Można się ze mną nie zgadzać bo mamy jeszcze końcówkę wolności słowa. Ja się trzymam empiry. Przez 49 lat łowienia boleni przyszło mi łowić z czterema osobami. Po za jednym, Krisem, pozostali mieli delikatnie mówiąc małą wiedzę. Kiedy przekazałem im to co ja wiem i czym dysponuję wykonali w krótkim czasie milowe kroki w łowieniu, łowiąc obok mnie nie gorzej niż ja Aktualnie łowię z Marcinem który też zaczynał z niskiego poziomu a mamy w tym sezonie 23 ryby pomiędzy 80 a 85cm. 90% to zasługa przynęty nad którą pracowałem latami i w wyniku wielu ewolucjo stał się przynęta doskonałą. Uważam, że jest to wobler który wyprzedził swoją epokę. Tu gdzie aktualnie łowimy mam 100% pewności, że jak obrzucę jakiś fragment wody i nie mam brania to nie ma tu aktualnie rapy. Jeśli jest, musi uderzyć. Przekonałem się tym wielokrotnie. Wczoraj miałem kolejny dowód. Zauważyłem atak dużej ryby przy bojce. Podpłynąłem tam szybko i obrzuciłem rewir na około. Przyjąłem, że ryby już tam nie ma. Obstawiłem, że popłynęła w stronę brzegu gdzie jest więcej pokarmu. Po chwili widzę jak boleń pruję z wynurzonym karkiem za jakąś rybą, prawdopodobnie okoń 15-20cm, która w końcu ratuje się wyskokiem w powietrze. Wpada to wody i jest potężne uderzenie. Robię szybką wrzutkę w to miejsce ale uzmysławiam sobie, że boleń dorwał okonia i nie będzie brania. I tak też się stało. Z tego co wiem boleń nie odpłynął daleko aby przełknąć zdobycz więc rzucam wytrwale. Po około 5 min. mam potężne branie przy burcie. Niestety takie brania nie kończą się najczęściej zapięciem ryby. Wykluczam aby to była inna ryba bo nie ma ich tu wiele i nawet jedno branie na wypadzie musi wystarczyć. Myślę, że tylko kwestią czasu jest kiedy ta ryba zapozuje do zdjęcia Jeśli to co napisałem brzmi buńczucznie to widocznie prawda jest buńczuczna
Załączone pliki
- Guzu, doktorek, Maciek Rożniata i 1 inna osoba lubią to
#120 OFFLINE
Napisano 18 sierpień 2024 - 10:29
Kiedyś przewijały mi się w głowie pomysły żeby na dłużej poświęcić się tylko boleniom jednak nie potrafię, jest tyle ciekawych miejsc i różnych gatunków.
Powtórzę to co już napisałem, chylę czoła bo z wypiekami na twarzy oglądałem Twoje pierwsze nagrania i mało kto ma o tych rybach taką wiedzę, pozdrawiam i życzę sukcesów.
Użytkownik Piotr Gołąb edytował ten post 18 sierpień 2024 - 10:47
- guciolucky i malinabar lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych