[RUDI75]

Jak dla mnie malowania pędzlem Pawła są w ścisłej trójce najlepszych na jerku

[siwypike]

Każdy  przedstawiony w tym wątku wobler to swoistego rodzaju  dzieło sztuki. Szkoda byłoby stracić taką perełkę na zaczepie ale woblery służą głównie po to by na nie łowić. Często łowię w trudnych warunkach, różnymi woblerami i nie udało mi się jeszcze połamać sterów. Tym bardziej więc byłbym spokojny o takie umocowanie steru jak w tych woblerach widząc dbałość o każdy szczegół i detal, ........., oraz rozwiązania techniczne.  Znam jednak i takich wędkarzy którzy przy próbie wyrwania przynęty z zaczepu łamali wędki więc zdolnych nie brakuje.    Dla mnie to " lurebuilding Top Art." .

[nowwwak]

Bardzo dziękuję wszystkim za słowa uznania. Często otrzymuję od forumowiczów pytania o farby, pędzle, o to jak malować.  Chciałby ten wątek trochę ożywić i postanowiłem, że co jakiś czas napiszę o moim sposobie, a w zasadzie sposobach wykańczania woblerów. Czasem będzie to jakaś prosta wskazówka, czasem moje przemyślenia, no cóż zobaczymy, może komuś się to na coś przyda. Strugam już parę lat i choć każdy kolejny sezon wydaje mi się przełomowy, to kolejnych wyzwań przybywa kilkakrotnie więcej. Jak wiadomo nie o razu Kraków zbudowano, a na poważnie zaczęło się tak J :

[MANTHEO]

Paweł, nie mogę się napatrzeć na Twoje wobki, jakość wykonania powala totalnie, a najbardziej co mnie osobiście oszałamia (oprócz rzecz jasna malowania) to te fantastyczne przejścia steru w korpus ( tudzież odwrotnie- jak komu pasuje ), super robota

[RUDI75]

Doczekać się nie mogę. Mistrz podzieli się z nami swoim doświadczeniem. Wielkie dzięki.

[joker]

Chciałby ten wątek trochę ożywić i postanowiłem, że co jakiś czas napiszę o moim sposobie, a w zasadzie sposobach wykańczania woblerów. Czasem będzie to jakaś prosta wskazówka, czasem moje przemyślenia, no cóż zobaczymy, może komuś się to na coś przyda. 

 

Dobry krok

[nowwwak]

Nie ma jednego sposobu malowania akrylami. Na forum jest kilku czarodziejów farb wodnych i każdy z nich ma swoje sposoby, ulubione narzędzia, ołówki, pędzle, patyczki, gąbki, czy też owiane legendą części damskiej garderoby, dzięki którym powstają niepowtarzalne przynęty. Każdy rozwija swoje metody i tworzy własny styl. Nie ma jedynie słusznych farb, cudownych pędzli. Nie wiem czy ktoś jeszcze tak robi, ja często mieszam akryle z akwarelami. Kiedyś spróbowałem, bo akurat miałem wtedy tylko jedną farbę akrylową i tak już mi zostało. Mieszam i mieszam, kombinuję na kartce aż odnajdę kolory dla moich pstrągów...

 

 

Jako że Listopad stał się miesiącem tęczy:

 

 

 

[bigrafi]

Ale zaszalałeś - piękności. Daj PW jeśli chcesz się któregoś pozbyć.

[joker]

Super. Jednokotwiczny jaką ma długość?

[nowwwak]

Jednokotwiczny razem z ogonem na ciut ponad 4cm, ot taki maluszek. Obydwa pływające.

[RUDI75]

Pstrągi rewelacja, brak słów na takie dzieło. Jedynie ach i och............!

[woblery z Bielska]

Nie będę  Ci słodził.

Piękności!

[Melanzyk]

Ale zaszalałeś - piękności. Daj PW jeśli chcesz się któregoś pozbyć.

 

Podpisuje sie pod tym co napisal bigrafi jakby, ktorys z nich byl na sprzedaz to wal do mnie tez

Twoje wyroby podobaja mi sie najbardziej z calego forum. Cudenka.

 

Niestety u mnie sezon na pstragi zaczyna sie dopiero za 4 miesiace ale bym chcial miec takiego woba bym se wieczorami na niego patrzyl

 

Oby tak dalej!

[bigrafi]

 

 

 

 

Właśnie otwarłem przesyłkę i nadal zbieram szczękę z podłogi. Mam Sidorka pstrążka tęczaka, ale to co zrobił Paweł to mistrzostwo świata. W tej skali takie detale i nie mam słów aby to opisać. Dzięki - woblerek trafia do gabloty

[Melanzyk]

Heh, ja bym łowił

Za jakiś czas pewnie będę tęz takowego posiadał

Niestety sezon na pstrągi w Irl otwiera się dopiero 17marca wiec do wtedy bede się mógł nim nacieszyc
Później idzie w ruch łowić kropkowańce i okoniowe

Pozdrawiam

[Parf]

Nie wiem od kiedy malujesz pędzlem i nie znam biografii Twojej twórczości, ale przez właśnie takie świetne dzieła, zacząłem patrzeć na każdego woblera

(i inne wabiki też) indywidualnie. Tylko wtedy mam satysfakcję z pracy.

[Rajfel]

Nie no Paweł przegiąłeś. Czy na te wobki się łowi czy tylko ogląda z za szybki?

[bryka]

Musze u Ciebie Paweł zamówić jakiegoś woblerka  jeśli jest możliwośc , aby trafił do pudła z dziełami kolegów Twórcy z forum 

Lurebuilding to choroba...

Edited by bryka, 27 November 2013 - 23:40.

[Melanzyk]

Lurebuilding to choroba...

 

Zgadzam sie!

Za jakis czas bede rzezbil jerka pstraga ok 18cm. Jak nie masz nic przeciwko wyslalbym Ci jedna sztuke zebys mi pomalowal. Oczywiscie sie dogadamy ;-)
Pozdrawiam Melek

[nowwwak]

Trochę mnie nie było, ale już jestem

Nie wiem od kiedy malujesz pędzlem i nie znam biografii Twojej twórczości, ale przez właśnie takie świetne dzieła, zacząłem patrzeć na każdego woblera

(i inne wabiki też) indywidualnie. Tylko wtedy mam satysfakcję z pracy.

 

Od kiedy zacząłem malowac woblery pojedynczo, przynęty coraz bardziej też mi się podobają Całkowicie farbkami wodnymi wykańczam wobki dopiero jakieś 3 lata i tak już chyba zostanie...

 

Nie no Paweł przegiąłeś. Czy na te wobki się łowi czy tylko ogląda z za szybki?

 

No tak, te przynęty maja spokojny żywot, mieszkają w ciepłych, suchych gablotach i pudełkach z dala od zdradzieckich zaczepów i nieprzyjemnej wilgoci

 

Musze u Ciebie Paweł zamówić jakiegoś woblerka  jeśli jest możliwośc , aby trafił do pudła z dziełami kolegów Twórcy z forum 

Lurebuilding to choroba...

 

Oczywiście, tylko niestety trzeba będzie trochę poczekac. Teraz zaczynam realizację pierwszych zamówień jesiennych, ale pisz na PW

 

Zgadzam sie!

Za jakis czas bede rzezbil jerka pstraga ok 18cm. Jak nie masz nic przeciwko wyslalbym Ci jedna sztuke zebys mi pomalowal. Oczywiscie sie dogadamy ;-)
Pozdrawiam Melek

 

Skoro uważasz, że się dogadamy... to pewnie tak będzie

 

A tym czasem klasyczne pstrągóweczki:

 

złotobrązowy

 

 

i złotobrzuchy

 

 

Malowanie Akrylo-akwarelowe, warstwowe