Dawno mnie nie było, nie chce mi się wierzyć że 3 czerwca nie ma wątku z sandaczami
Forumowe minimum, rybka moja ale kolega na zdjęciu (dużo rzeczy umie ale fotki to nie jest jego świat)
Najważniejsze jest to że pojechaliśmy na testy i to takie prawdziwe bo korpusy wypadły tydzień temu z wtryskarki (stery jeszcze drukowane na 3d). 24h biegania po Odrze dało jeszcze jednego około 50cm, praktycznie rzut po rzucie i na tym koniec nie licząc sumka na 5,5 centymetrowego woblera na kijku do 11g po którym została mina kota sr.... na puszczy
W razie czego proszę usunąć, ja się nie obrażę.
Załączone pliki
Użytkownik Robert Dorado edytował ten post 03 czerwiec 2024 - 20:32