Napisano 19 czerwiec 2007 - 15:34
jezeli to jest porzadny drut stalowy, zblizony jakoscia do stali sprezynowej lub tzw. struny fortepianowej, to jest OK
masz w zasadzie kilka opcji wyksztaltowania profilu:
1. potrzebujesz okragle kleszcze do wyginania drutu, robisz petle z drutu tak, zeby 5-cio cm kawalek znajdowal sie w promieniu 90° do dluzszej czesci drutu (czyli przyszlego przyponu), w tak powstala petle mozesz zalozyc kretlik lub agrafke, nastepnie ponownie mocujesz ta petle w kleszczach i krotszy kawalek drutu owijasz 3 do 5 razy do okola przyponu, reszte obcinasz, to samo robisz z drugiej strony i przypon jest gotowy
2. potrzebujesz okragle kleszcze do wyginania drutu, robisz petle z drutu tak, zeby 5-cio cm kawalek znajdowal sie w promieniu 90° do dluzszej czesci drutu (czyli przyszlego przyponu), kleszcze pozostawiasz w petli i krotszy kawalek drutu owijasz 3 do 5 razy do okola przyponu, bez mocowania agrafki lub kretlika, reszte obcinasz, to samo robisz z drugiej strony i przypon jest gotowy, zeby go zamocowac do przynety mocujesz do kazdego jerka porzadne kolko lacznikowe i przypon mocujesz, kolkiem lacznikowym, bezposrednio do przynety (to najpewniejszy sposob na to, ze nie stracisz ryby)
3. potrzebujesz okragle kleszcze do wyginania drutu, robisz petle z drutu tak, zeby 5-cio cm kawalek znajdowal sie w promieniu 90° do dluzszej czesci drutu (czyli przyszlego przyponu), ten 5-cio cm kawalek wyginasz ponownie tak, zeby biegl prawie rownolegle do przyszlego przyponu, na jego koncu wyginasz malutki zaczep, odstajacy o ca. 2 mm od osi, w ten sposob powstaje zaczep z blokada sprezynowa (oczywiscie potrzebujesz porzadna i pasujaca sprezyne, ktora tutaj 'nakrecasz' jak na gwint), druga strone przyponu wykonujesz wedlug uznania i instrukcji jak powyzej
takie przypony nadaja sie najlepiej na wode slodka i do ciezkich gliderow i pullbaitow, ciezkich tzn. ze taki slider 7-ka z takim przyponem poplywa, jezeli ten bedzie wykonany z drutu 0,5 mm ... co nie ma wiekszego sensu
acha, sztuczke z podgrzewaniem zapomnij, bo drut sie rozhartowuje i natychmiast rdzewieje!