Mój śp. wujek złowił klenia tego rzędu wielkości, już nie pamiętam, czy 76 czy 82cm. Chyba bez różnicy. W dawnych czasach, widziałem robione w kuchni zdjęcie.
To, na co zwróciłem uwagę, to jak na klenia był dość długi.
PS
Dajmy spokój z tymi amurami. Nie wiem, jak można pomylić klenia z amurem
Brzany 2024
#41 OFFLINE
Napisano 29 lipiec 2024 - 08:02
- Lukasieka lubi to
#42 OFFLINE
Napisano 29 lipiec 2024 - 09:36
Skoro rekordowymi kleniami złowionymi na Węgrzech i Austrii są ryby mierzące 80 i 75 cm, to nie wiem dlaczego u nas nie miałyby pływać podobnej wielkości ryby.
Np. rozmiary brzan, które łowię ja dla wielu wędkarzy są na tyle powalające, że często słyszę jakoby były one łowione za granicą . Bo przecież niemożliwym jest, żeby liczna populacja wielkich brzan występowała w jakimś tam wielkopolskim odcinku Warty .
Mi samemu niekiedy ciężko jest uwierzyć w to co mam na kiju, albo widzę co się właśnie, kilka metrów ode mnie spławiło nad taflą wody... Jeszcze parę lat temu na wieści o występujących w mojej okolicy brzan mierzących ponad metr zapewne bym się zaśmiał. Ale po tym jak miałem przed dwoma laty okazję walczyć do upadłego z brzaną mierzącą spokojnie ponad 110cm (dwukrotnie szedłem z nią rzeką, przyciśnięta do siebie w stronę brzegu) i holować jeszcze później kilkukrotnie w 100% metrowe ryby, to wcale mi do śmiechu nie jest...
A tak na dobrą sprawę czy wyjmowane były w Polsce metrowe brzany? Były gdzieś widziane takie brzany gdziekolwiek w naszym kraju choćby leżące martwe? Jeżeli nie, to znaczy, że holowanie przeze mnie ryby były innymi gatunkami?
Tematu rozmiarów występujących u nas kleni nie chce mi się ciągnąć, ale wiem w 100%, że amury nie mają dwóch par czerwonych płetw, posiadając przy tym czarnego koloru płetwę ogonową.
Użytkownik Lukasieka edytował ten post 29 lipiec 2024 - 09:48
- Artuditu lubi to
#43 OFFLINE
Napisano 29 lipiec 2024 - 09:46
Łukasz - wielkie gratulacje z powodu Twojej dominacji w wątku brzanowym kolejny rok z rzędu. Szacun 😉
Pozdrawiam
Adam W. (Wacha)
- skius i Lukasieka lubią to
#44 OFFLINE
Napisano 29 lipiec 2024 - 11:38
Parę tygodni temu w dużym i popularnym hipermarkecie na dziale z rybami zupełnie przypadkiem natknąłem się na wypatroszonego ... klenia (leżał pomiędzy płociami a leszczami). Ryba bez głowy mierzyła koło 60 cm. Na 1000% był to kleń i to największy jakiego widziałem (szkoda tylko, że w takich a nie innych okolicznościach). Zatem w moim przekonaniu klenie ponad 70cm występują w PL. Inna już sprawa to sztuka sprowokowania takiego cwanego "dziadka".
Łukasz - wielkie gratulacje z powodu Twojej dominacji w wątku brzanowym kolejny rok z rzędu. Szacun
Pozdrawiam
Adam W. (Wacha)
Podpisany był jako kleń??
#45 OFFLINE
Napisano 29 lipiec 2024 - 21:05
http://www.fishing-w...s cephalus/show
Skoro rekordowymi kleniami złowionymi na Węgrzech i Austrii są ryby mierzące 80 i 75 cm, to nie wiem dlaczego u nas nie miałyby pływać podobnej wielkości ryby.
Z tego co pamiętam, to u nas rekord klenia - przez wiele lat, piastował właśnie amur.
Dla mnie za nic na świecie, odniesieniem do rozmairów kleni żyjących w polskich wodach nie będą klenie węgierskie. Średnie temperatury tego kraju są dwukrotnie wyższe niż u nas, więc potencjalnie, czasu na wzrost więcej. Pan z pierwszego zdjecia, nie wiem co trzyma. Gdyby ktoś mi to zdjęcie pokazał i byłoby ono bez podpisu, to bym uznał, że dzierży amura. Bo choć fotografia niespecjalna, to położenie oka, kształt pyska i krój łusek, wskazuje właśnie na ten gatunek. W tym przypadku może jednak widzę to, co chcę zobaczyć?
Wiem napewno, że podkręcanie rzeczywistości jest wpisane w nasze wędkarskie DNA (patrz, sławetny szczupak i sandacz kol. Wacława Biegana), a największe ryby - jak gdyby na złość, zawsze zostają w wodzie.
Szczerze Ci życżę złowienia klenia 70, czy 80cm. Sobie również życzę, nie złowienia, ale chociaż zobaczenia na żywo, wyjętej ryby na 70cm.
W konekście łowienia największych okazów, trzeba jednak być realistą i mieć świadomość, że po osiągnięciu górnej - przypisanej dla danego gatunku, granicy wzrostu, każdy kolejny cm, robi ogromną różnicę. Od niemożliwych - według mnie - 80cm, do metra z załączonego filmu, jest różnica wykraczajaca poza moją wyobraźnię.
Odnośnie brzan, to największa jaką miałem w rękach, mierzyła 82cm (nie złowiłwm jej na wędkę). Większa pokazała mi się 2m od pontonu. Tę bym oszacował na więcej niż 90cm, ale ręki pod topór bym nie położył. Być może woda, emocje i ciśnienie na tarlaki, zrobiły w tamtym momencie swoje? Znajomy, na jednej z rzek podgórskich, wyholował na muchę, rybę dziewięćdziesiąt kilka centymetrów. Jakie największe i udokumentowane brzany, były złowione w Polsce? Nie mam pojęcia.
- robert2, skius, malcz i 1 inna osoba lubią to
#46 OFFLINE
Napisano 29 lipiec 2024 - 22:15
Apropo kleni biegałem naście lat temu za nimi i największego mam na 48 cm ale osobiście widziałem rybę grubo ponad 80 cm. Było to w jednym z dopływów Wisły jakieś 100 metrów od ujścia stałem na moście i patrzyłem na mniejsze ryby ustawione pod prąd a tu z pod mostu z prądem płynie sobie grube Klenisko ponad 80 cm. Sądzę że klenie 90 plus pływają w naszych wodach🙂
#47 OFFLINE
Napisano 30 lipiec 2024 - 16:10
Wrzucanie te brzany jak by to była bułka z masłem ))
Gratulacje.
- Piotr Gołąb lubi to
#48 OFFLINE
Napisano 31 lipiec 2024 - 11:35
Swego czasu ponad 30 lat temu kiedy woda w Konińskich kanałach zimą miała około 30 stopni łowiło się takie klenie na słynnych przelewach.Brały na żywca na spławik lub z gruntu.Ryby 80+ były często łowione. Zresztą w tamtych czasach łowione były ryby niezgłoszone na niejeden rekord Polski z tamtych wód. Sam osobiście widziałem niejednokrotnie łowione ryby znacznie przekraczające rekord Polski. Co do brzan to słyszałem o rybie złowionej na rzece Maas tylko nie wiem czy w Belgii czy Holandii która miała 123 cm
Użytkownik fireblood edytował ten post 31 lipiec 2024 - 11:37
- Lukasieka lubi to
#49 OFFLINE
Napisano 01 sierpień 2024 - 09:00
Ciepłe kanały, to powiedziałbym inna historia. Tam w czerwcu 1996 r. łowiłem swoje pierwsze klenie na pasikoniki metodą podobną do łowienia na chleb . Jedynie zamiast chleba łapało sie na pasikoniki .Swego czasu ponad 30 lat temu kiedy woda w Konińskich kanałach zimą miała około 30 stopni łowiło się takie klenie na słynnych przelewach.Brały na żywca na spławik lub z gruntu.Ryby 80+ były często łowione. Zresztą w tamtych czasach łowione były ryby niezgłoszone na niejeden rekord Polski z tamtych wód. Sam osobiście widziałem niejednokrotnie łowione ryby znacznie przekraczające rekord Polski
Pamiętam do dziś, jak wczesnie rano, po jednym z rozegranych, finałowych meczy NBA pomiędzy Chicago Bulls i Seattle SuperSonics pojechałem z tatą i jego kolegą właśnie na jeden z ciepłych kanałów. Tam tą metodą złowiłem swojego pierwszego klenia ważącego 2,40kg . Nikt wtedy złowionych ryb nie mierzył. Ale na jednym z wypadów trafiłem jako niespełna dziesięcioletni smyk klenia 3,40kg . A mojego taty kolega 4,30kg. Nie wiem ile owe ryby mogły mierzyć (podejrzewam 60cm i więcej), ale generalnie w tamtym czasie klenie 1-2kg wyciągało się hurtem jednego za drugim. A większe ważące 3kg nie były niczym nadzwyczajnym.
Dziś taka sytuacja nawet nie mieści mi się w głowie...
Użytkownik Lukasieka edytował ten post 01 sierpień 2024 - 09:02
- malcz i BraWo lubią to
#50 OFFLINE
Napisano 01 sierpień 2024 - 09:27
....po jednym z rozegranych, finałowych meczy NBA pomiędzy Chicago Bulls i Seattle SuperSonics...
Sorry za OT ale nie mogłem się powstrzymać - te finały to moje pierwsze świadome finały i oglądane na żywo - Pamiętam jak dziś. Hej hej tu NBA!!
Co do kleni, 3,40/4,30 to chyba więcej niż 60centów powinno być...
- Lukasieka i BraWo lubią to
#51 OFFLINE
Napisano 01 sierpień 2024 - 20:33
Sorry za offtop
- Sławek77, malcz i Lukasieka lubią to
#52 OFFLINE
Napisano 04 sierpień 2024 - 20:42
Bardzo silne, mierzące 77cm brzanisko, które dało się przechytrzyć na Krakuska nr. 4.
IMG_6050.jpg 110,9 KB 30 Ilość pobrań IMG_6052.jpg 72,01 KB 30 Ilość pobrań
- mario, minkof, Predatorhunter i 8 innych osób lubią to
#53 OFFLINE
Napisano 05 sierpień 2024 - 07:48
Kleni 60+ złowiłem w swoim życiu kilkanaście. Z tym że nie na spinning, co raczej nie ma znaczenia w temacie kleni duzych rozmiarów. Przed dwoma dekadami, takie ryby nie były niczym niezwykłym w przyujściowym odcinku Bobru.
Ale rosną i większe. Miałem na kiju rybę 80+, niestety spięła się przy podbieraku, ale to już w Odrze i nieco później niż te z Bobru.
- Guzu, malinabar i Lukasieka lubią to
#54 OFFLINE
Napisano 05 sierpień 2024 - 21:10
Melduje się z kolejną Barbarką. Wyjazd trochę na wariackich papierach bo w niedzielę jechaliśmy już na urlop. Po 3,5 godzinach snu ruszyłem w drogę chwilę po 5 rano. Łowić zacząłem chwilę po 7. Pierwsze mety kompletnie bez kontaktu. Na „Brzanowej” mecie już po paru rzutach zacinam pierwsza Baśkę która od razu wyskakuje z wody i tanczy na ogonie jak pstrąg. Ryba po 4 skoku sie spina. Lekko zirytowany bo to 3 która spadła na 4 kontakty na tej wodzie. Zakładam nowego OSP Tiny Blitz DR i bardzo mozolnie obstukuje żwirowe dno gdy nagle czuje lekkie Puknięcie. Zacinam i czekam czy Baśka zacznie wariować jak jej poprzedniczka. Rybka spokojnie idzie z prądem i daje sie trochę podholować. Nagle widzę flankę grubej Ryby i wtedy zdaję sobie sprawę że mam za mały podbierak. Rybka tnie plecionką zielsko jak wściekła i jak tylko mam ją w zasięgu ręki od razu odjeżdża. Wkońcu udaję mi się ją podebrać chwytem Łososiowym za Ogon. Szybkie fotki i rybka wraca do wody. Rybkę przetrzymuję trochę wbrew jej woli żeby odzyskała pełnię sił po wyczerpującym holu.
Załączone pliki
- Guzu, minkof, Biesan i 19 innych osób lubią to
#55 OFFLINE
Napisano 08 sierpień 2024 - 14:08
Ostatnio trochę emocje nad wodą niestety opadły. Trzy kilkugodzinne wypady i jedynie jedna brzanka 68cm daję się sprowokować na Invadera 4cm...
Oczywiście jak to bywa w przypadku brzan - hol nawet jak na rybę niezbyt dużych rozmiarów bardzo emocjonujący.
IMG_6057.jpg 104,43 KB 22 Ilość pobrań
Ale ogólnie słabo i bez jakichś fajnych efektów. Nawet nie ma mowy o jakichkolwiek przyłowach w postaci choćby okonia czy klenika....
- minkof, DanekM, Predatorhunter i 10 innych osób lubią to
#56 OFFLINE
Napisano 09 sierpień 2024 - 09:06
Witam Wszystkich,
jestem nowy, miło mi powitać łowców brzan
Tu jedna z moich z tego roku 77cm.
Dunajec,
Załączone pliki
- Guzu, minkof, DanekM i 17 innych osób lubią to
#57 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2024 - 18:02
Załączone pliki
- minkof, Predatorhunter, tomi101 i 11 innych osób lubią to
#58 OFFLINE
Napisano 12 sierpień 2024 - 22:03
I znów po paru mizernych wyjazdach w pogoni za brzaną, trafia się jeden pomyślny dzień .
Ryby na tyle dokazywały, że obdarowały tego dnia każdego z kim się nad rzekę wybrałem .
Najpierw mój kolega wyjął piękna, bardzo nabitą, grubą brzanę mierząca 78cm.
45643564363.jpg 70,95 KB 23 Ilość pobrań
Później mi na Krakuska nr. 4 trafiła się centymetr krótsza ryba
IMG_6061.jpg 64,7 KB 23 Ilość pobrań
A na sam koniec wyprawy mój Tata trzymając przez kilkanaście sekund w rynnie wobka Hunter Horn 6 skusił strasznie silną brzane 81cm .
45643564363666.jpg 64,15 KB 24 Ilość pobrań
Chciałoby się więcej takich owocnych i szczęśliwych dla każdego wypadów, ale niestety ostatni czasy nad Wartą z brzanami jest krucho....
- mario, minkof, Predatorhunter i 12 innych osób lubią to
#59 OFFLINE
Napisano 13 sierpień 2024 - 07:25
Gratuluję, piękne!
Nad Dunajcem niestety glony płyną i pokrywają dno. Nie da się ich łowić. Muszę poczekać do przymrozków, lub dużej wody.
Do czasu tego dziadostwa, było całkiem nieźle.
- jerzy6 lubi to
#60 OFFLINE
Napisano 18 sierpień 2024 - 12:33
Wcześniej nie mogłem się zebrać do podsumowania, a potem już mnie nie było.
Początek wiślanego sezonu był całkiem znośny. Pomimo niewielu wypadów brzany dopisały.
Co prawda nie widziałem żadnego zgrupowania, tylko pojedyncze spławy, najczęściej nic, ale jednak to jedno branie udawało się wypracować.
10b.jpg 32,63 KB
22 Ilość pobrań
A to największa z nich:
9aa.jpg 36,9 KB
22 Ilość pobrań
9b.jpg 47,1 KB
22 Ilość pobrań
Okoliczności podobne jak przy innych. Mozolne obławianie na pamięć dobrze znanych kamieni, zrywane przynęty i w końcu wyraźne branie zakończone uważnym holem.
Szybkie zdjęcia i królowa wraca na swoje miejsce.
9c.jpg 16,7 KB
23 Ilość pobrań
Pozdrawiam
- Guzu, mario, Maciek Rożniata i 19 innych osób lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 4
0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych