[Forest-Natura]

Witam.

Zarząd Okręgu PZW Częstochowa, wbrew staraniom i opiniom m.in. częstochowskiego Salmoklubu, przegłosował właśnie likwidację odcinka "no kill" na rzece Mała Panew, gdzie istniał od wielu lat i gdzie dzięki temu że właśnie był, można było złowić tam jeszcze pstrągi powyżej 30 cm a nawet lipienia ... Od przyszłego roku będzie się tam beretować ryby i je zjadać właściwie bez żadnych ograniczeń. Odrzucono też postulaty utworzenia odcinka "no kill" na rzece Białka Lelowska. Brawo Zarząd Okręgu w Częstochowie ... 🥴

Pozdrawiam.

 

[Sławek Oppeln Bronikowski]

I tu vox populi, vox dei Jakieś ździwko ? Dostajemy to czego chcemy..

[jachu]

Widać taki "trynd" Ziemowicie w naszym kochanym PZW. Po ponad dziesięciu latach istnienia Łowiska Połączone Nadnotecki w Pile przegłosował uchwałę o jego likwidacji. Nie znam powodów, może komuś przeszkadzało, może wpływy z zezwoleń nie dały go utrzymać. Bo takie było założenie, że okręg nie będzie finansowo go wspierać. Jednak znamienny jest jeden wpis na FB, skierowany do okręgu. Cytuję:

"Drogi Zarządzie ON , kiedy opublikujecie bo czas goni , własną skądinąd pożądaną uchwałę o likwidacji łowiska "okalecz i wypuść" czy też " połączone dla sadystów" [ sadyzm- czerpanie przyjemności z zadawania bólu itd.]" . 

Pozostaje tylko powiedzieć smacznego wędkarzom, którzy poparli tę uchwałę.

[S.N.]

I tu vox populi, vox dei Jakieś ździwko ? Dostajemy to czego chcemy..

 

Nie wszyscy chcemy tego samego ... Przykro się czyta takie niułsy o odcinkach no kill ...

Użytkownik S.N. edytował ten post wczoraj, 23:10