Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

@TERMOS - PRZYNĘTY PODLODOWE I NIE TYLKO...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
551 odpowiedzi w tym temacie

#141 OFFLINE   TERMOS

TERMOS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1900 postów
  • LokalizacjaDyslektyk ze Sztokcholmu.
  • Imię:Rafal
  • Nazwisko:K.L

Napisano 01 grudzień 2014 - 20:08

Kolejnym modelem bardzo czesto uzywanym na polnocy jest tradycyjna wedka z wbodowanym kolowrotkiem .Model na fotce to Finski DELFIN a w kolejnosci ABU delfin11 tak jak wczesniej pisalem kazda szanujaca sie firma ma przynajmniej jeden taki zestaw w ofercie .Lekki latwy w obslodze i poreczny .Najbardziej znany i rozpoznawalny tego typu zetaw wypromowala firma ABU ,model powrzechnie znany jako PIMPEL 1 i w kolejnosci PIMPEL 2 jest dzis jednym z najbardziej poszukiwanych towarow na rynku  Made in Sweden  nie MADEINDALEKIWSCHOD zostaly faworytem wsrod wedkarzy podlodowych .Wymienne koncowki pozwalaly na polawianie zarowno okoni jak i srzelajacych jak petarda metnookich .Sandaczowa wedka w calej swej okazalosci .Prosta w obslodze i dosyc toporna nawet bardzo toporna ,za bardzo a moze dlatego ze swoje lata ma .

Cos w sobie ma .Zauwazyc sie da ze do dzis wedka nie zmienila sie w zasadzie wcale i sprzedaje sie swietnie  .Stary poczciwy sprzet co nie zmienia faktu ze Kamprad jezdzi starym volvo 240GL a jego pracownicy XC90.

 

http://tickersworld....sindulgence.htm

http://www.realsreel...el/default.html

 

 

 

ps.Od mojego DELFIN-a tez koledzy uciekali a dzis na niego lowia .

Załączone pliki



#142 OFFLINE   j-23

j-23

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 440 postów
  • Imię:Ernest
  • Nazwisko:Hemingway

Napisano 06 grudzień 2014 - 19:17

U mnie na lodzie wędka krótsza niż 70-80 cm nie ma prawa bytu podczas poważnego okoniowania. 

Na fotce wędka 109 cm, taki kijek + dobry hamulec dają spore szanse na wygranie walki z konkretnym okoniem. 

Przynęty ok, ale kij jest do śmieci.  ;)

post-54844-0-05469400-1416693180_thumb.j

niezła dzida :clappinghands:  , cięta sztuka musi być jak taki okoń 45-50 kwiczy na lodzie po 1-2 minutach  :good:



#143 OFFLINE   Iras1975

Iras1975

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 610 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:Ireneusz
  • Nazwisko:Urbanek

Napisano 06 grudzień 2014 - 19:26

post-54844-0-05469400-1416693180_thumb.j

niezła dzida :clappinghands:  , cięta sztuka musi być jak taki okoń 45-50 kwiczy na lodzie po 1-2 minutach  :good:

Przygotowana do sezonu  :) będzie lód, będą ryby.



#144 OFFLINE   adamekkp

adamekkp

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 319 postów
  • LokalizacjaPodlasie

Napisano 06 grudzień 2014 - 20:06

pierwsze co mi przyszło na myśl to taka szpada dla ekipy co się boi na lód wejść i z "pewnego"  miejsca macha hehehe ';)

oczywiście to w żarcie. ja co do niektórych tu, a raczej większej połowy mógłbym świdry ostrzyć ;p


  • Iras1975 lubi to

#145 OFFLINE   j-23

j-23

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 440 postów
  • Imię:Ernest
  • Nazwisko:Hemingway

Napisano 06 grudzień 2014 - 20:26

pierwsze co mi przyszło na myśl to taka szpada dla ekipy co się boi na lód wejść i z "pewnego" miejsca macha hehehe ';)
ja co do niektórych tu, a raczej większej połowy mógłbym świdry ostrzyć ;p

Taka długość służy do szybkiego oblawiania na stojąco spacerowo.

Mam też taki kijek dopasowany pod mój wzrost.
Pierwsze palczaki padły dzisiaj.
Świder jak się stępi dam znać ;)
Dzisiaj pierzchnia była lepsza lód na trzy cztery strzały.
To tak w telegraficznym skrócie bo piszę z komórki.

Użytkownik j-23 edytował ten post 06 grudzień 2014 - 20:28


#146 OFFLINE   Iras1975

Iras1975

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 610 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:Ireneusz
  • Nazwisko:Urbanek

Napisano 07 grudzień 2014 - 18:00

pierwsze co mi przyszło na myśl to taka szpada dla ekipy co się boi na lód wejść i z "pewnego"  miejsca macha hehehe ';)

oczywiście to w żarcie. ja co do niektórych tu, a raczej większej połowy mógłbym świdry ostrzyć ;p

"Większa połowa" wybija przeręble pierzchniami, świdry są dobre na gruby lód, a taki ostatnio rzadko bywa.



#147 OFFLINE   adamekkp

adamekkp

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 319 postów
  • LokalizacjaPodlasie

Napisano 08 grudzień 2014 - 08:36

W moich rejonach sssiiiiiiiiiiiiieeeeeekiiiiiiiiiiiiiiieeeeeerrrrrrrrrrrrrrrrrraaa, sssiiiiiiiiiiiiieeeeeekiiiiiiiiiiiiiiieeeeeerrrrrrrrrrrrrrrrrraaa ---jest taka piosenka :P

 

 

ps. Irek już 12 cm miejscami wpada lodu, wole świdrem kręcić



#148 OFFLINE   TERMOS

TERMOS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1900 postów
  • LokalizacjaDyslektyk ze Sztokcholmu.
  • Imię:Rafal
  • Nazwisko:K.L

Napisano 22 grudzień 2014 - 20:18

Na polnocy cienko z lodem ,daleko trzeba odjechac od stolicy zeby polowic .Zima i w tym roku nie rozpieszcza a lodu jak nie bylo tak nie ma .Objezdzajac okoliczne sklepy w Sztokcholmie ,nazekaja wszyscy .Wielu szykuje sie daleko na polnac glownie na swieta ,zeby choc kija pomoczyc w przereblu .

Mamy grudzien jak by nie bylo ,nie pamietam zeby nie mrozilo przez dwa sezony z rzedu .Przyznam ze jest nie za ciekawie ,nawet z lajby ostatnio szalu nie bylo .Po swietach walcze dalej jeszcze nie zciagnelem skoropy a noz sie cos uwiesi .

 

 

ps.sory za krotka przerwe (komp mi padl  )  wracam  wiec na salony :)  



#149 OFFLINE   TERMOS

TERMOS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1900 postów
  • LokalizacjaDyslektyk ze Sztokcholmu.
  • Imię:Rafal
  • Nazwisko:K.L

Napisano 24 grudzień 2014 - 10:30

Wesolych Swiat .

Załączone pliki


  • Franc lubi to

#150 OFFLINE   TERMOS

TERMOS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1900 postów
  • LokalizacjaDyslektyk ze Sztokcholmu.
  • Imię:Rafal
  • Nazwisko:K.L

Napisano 02 styczeń 2015 - 21:04

I SZCZESLIWEGO NOWEGO ROKU 

(autor obrazka to moja mala ktora ma zaledwie kilka lat )

 

Tym czasem na co pstragi zima zlowic i jak sobie zrobic mormyche .

 

http://jof.se/film/olles-hemligheter/



#151 OFFLINE   rybson

rybson

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1121 postów
  • LokalizacjaLublin

Napisano 02 styczeń 2015 - 22:30

Rafale super filmik  ;)  to jest klasa sama w sobie ,prawdziwe hand made . 0 cnc i tego typu markitengowego gówna  a prosta warsztatowa robota  . Jak masz to zapodaj więcej tego typu filmików


Użytkownik rybson edytował ten post 02 styczeń 2015 - 22:32


#152 OFFLINE   TERMOS

TERMOS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1900 postów
  • LokalizacjaDyslektyk ze Sztokcholmu.
  • Imię:Rafal
  • Nazwisko:K.L

Napisano 03 styczeń 2015 - 19:48

Jak ktos dlobie dla siebie to idelny sposob na zrobienie kilku przynet .

Filmy oczywiscie co jakis czas wrzoce jak cos ciekawego znajde.

 

Jest sobota poczatek roku ,ostatnimi czasy mrozilo dosyc ostro i mamy lod w zasadzie na wiekszosci malych i srednich zbiornikach .

Zdrowie mi nie pozwalalo wynorzyc nosa ,goraczka i bole miesni .Az zal sciskal a ja nie moglem .

Ale juz dzis jest super i jutro jade na podobno sandaczowe eldporado .Jezioro ma dlogosc 1km i srednice 3 km jest polaczone z dozym zbiornikiem .Zapowiada sie ciekawie ,kolega w tygodniu mial tam kilka srednich sandalow oraz piekne kilowe okonki .Juz podozbrajalem sprzet ,wymienilem nawet zylke .Ostatni szlif blystek na lekki mat i jutro biegam .Nie licze na coda z sandalem mam problem zima ,licze zas na jakies konkretne brania .Sandacz wali na lodzie jak blyskawica .Zobaczymy jutro ,zdam relacje .



#153 OFFLINE   j-23

j-23

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 440 postów
  • Imię:Ernest
  • Nazwisko:Hemingway

Napisano 03 styczeń 2015 - 19:58

A ja się wbić nie mogę w tym sezonie w rytm , wszystko przez tę kiepską zimę , jutro atakuję trzeci raz , płytki akwen .

Piździ u mnie tak że jak bym normalnie na spina rzucał to cały zapas linki by był za mały , rzuty na rekord świata .

Jutro na sztywno jadę , kiełbasa powinna smakować i na takim wietrze  :good:


Użytkownik j-23 edytował ten post 03 styczeń 2015 - 21:03


#154 OFFLINE   lesiewicz

lesiewicz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1765 postów
  • LokalizacjaKalisz
  • Imię:Dariusz
  • Nazwisko:Lesiewicz

Napisano 03 styczeń 2015 - 20:52

Rafał czekamy na relację.

Użytkownik lesiewicz edytował ten post 03 styczeń 2015 - 20:53


#155 OFFLINE   j-23

j-23

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 440 postów
  • Imię:Ernest
  • Nazwisko:Hemingway

Napisano 03 styczeń 2015 - 21:08

Juz podozbrajalem sprzet ,wymienilem nawet zylke .Ostatni szlif blystek na lekki mat i jutro biegam 

Jak byłem nad Wigrami latem przeprowadziłem mały zwiad ;

 miejscowi jak idą zimą na ryby to rysują igłami lub czymś ostrym ołowiane i cynowe oblanki  :) imitować to ma błyski łuski bo jak wiadomo ołów pokrywa się po jakimś czasie  patyną .

Na Wigrach potrafią łowić na 40 metrach , się wierzyć nie chce ale z wiarygodnych źródeł to wycisnąłem  :ph34r:


Użytkownik j-23 edytował ten post 03 styczeń 2015 - 21:08


#156 OFFLINE   TERMOS

TERMOS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1900 postów
  • LokalizacjaDyslektyk ze Sztokcholmu.
  • Imię:Rafal
  • Nazwisko:K.L

Napisano 04 styczeń 2015 - 18:31

Ledwo wstalem ,zegarek pokazywal 8.30 na miejscu u kolegi mialem byc po 9.00 wiec sie sprezalem .Kawalek kielbasy i chleba ,kawa ,wedki i przynenty .

Wyskoczylem jak podpalony ,jeszcze lekko zaspany na E4 autostrade w kierunku Geteborga .Pare kilometrow i przejechalem zjazd tak wiec zaczelo sie ladnie .Kolejna obwodnica i zjezdzam ,jade do kolegi w umowione miejsce .Zjezdzam ,krece i znalezc nie moge .Kraze tak z pol godziny i juz dawno po czasie .Chwile zwatpienia ,tu nie tu i jest w ostatniej chwili kiedy juz mialem znikac do domu .Widze ze siedzi kolegi dziewczyna ,witamy sie ,po chwili przychodzi kolega .Pakujemy graty ,swider o srednicy 20 cm (mysle sobie ze ladne ryby beda jak takie swidry) ,wedki ,wiadra i sanki .Obowizkowo sanki bo ekwiponku mielismy jak dla wojska, nawet gochowka byla .Jedziemy z 30 min ,zbaczajac lekko z glownej w las .Piekny dozy stary iglasty las ,mech zielony a w okolo potezne swierki ,sosny i nieto zebym lasu nie widzial ale klimat niesamowity .Miedzy dzrzewami slonce klania sie cieniem .Parkujemy ,znowu graty i w droge ,idziemy z sankami (sniegu niet) ze 300 m ,dochodzimy do pieknej malej zatoczki ,dzikiej plazy .Kolega wola mnie gdzies zaz kamieni ,ide a on pochylony wode ze zrodla saczy .Zimne zrodlo wybijalo prosto z podziemi ,wijac sie mala stroga do jeziora ,pije ,rzeska woda naprawde smaczna o ile woda moze smakowac .Powoli i ostroznie wchodzimy na kilka cm ,5,7,8 moze .Mamy ze soba kolce ,line i idziemy gesiego .Mijamy zatoke i posowamy sie w droga odlegla czesc do kolejnej zatoki .Jezioro wieksze niz mialo sie zdawac ,wysepki ,zatoczki a przedewszystkim zroznicowana glebokosc od kilku do 10-12 metrow .Zaczynamy po naslonecznionej stronie ,krotki instroktaz gdzie i na co i znikam w jezioro .Wiatr gna mnie dalej i dalej ,bije otwor za otworem .Cisza ,przemierzam zatoke i na cypelku trafiam pierwszego okonka ,taki z 400-500 gram .Wolam z daleka ekipe i cisne dalej ,kilka palcow i jeszcze dwa srednie i znikam .Oni zostaja lowia niewilkie okonki .Oblawiajac cypel tarafiamy na mniejsze pasiaki ale nic konkretnego .Postanawiamy zgodnie zmienic na miejce gdzie kolega ostatnio mial sandaly i piekne okonie .Kilometr dalej od miejsca w ktorym siedzimy .Docieramy do skarpy i pierwsze otwory przy brzegu ,metr od kantu i okolo 10 m .Az smierdzi sandalem i okoniem ,kolega siada troche dalej i melduje pierwszego garba ,ladny .Ja oblawiam skale i nic nawet pokniecia ide w droga strone i znikam im z oczu za zakretem cypla .W trzcinach wyciete sa male zatoczki ,zaczynam szukac plycej .Nie bawem trafiam na amok okonia jak mozna to nazwac miedzy zatoczkami w trzcinie a otwarta woda na okolo 5 m trafiam na okonki w przedziale 0,5 -1kg .Jeden za drogim po dwa trzy  z otworu i kolejna dziora .Sprawnie biegam metrow pare dalej i wyposzczam kolejne garby .Miara widra 20litrwoego po pol godzinie amok lekko opada ale okonie bija dalej .Wolam z daleka kolege ale on juz z kilometr dalej na drogiej stronie tego wielkiego cypla ktory potem okazal sie wielka wyspa na tym niby malym bajorze .Nie slysza mnie ,zostawiam garby i zaczynam isc w strone otwartej wody mam juz okolo 9m .

Nagle czuje szrpniecie w momecie zakladania rekawicy ,winduje rybe na zylce ,lod piekny jak lusto ,podnodsze powoli i czoje znaczny opor .Pod otwotem widze sandala takiego z 1,5 kg .Otwor na dwa uderzenia pika ,zaczynam bic wiekszy ,jeszcze chwila i stalo sie .Pod sama dziora odposcil i pieknie odplynal .Walczymy dalej po godzinie jeszcze jedno male branie i oposzczam Szwajcarski serek .Otworow zrobilem chyba z sete i nic .Zmienialem kombinowalem i nic .Ale za to jakie otwory wybijlem ,kampac sie mozna by bylo .Wracam do ekipy ,zgrywamy ryby ,wszyscy zadowoleni ,EMMA dziewczyna kolegi zlowila pieknego szczupaka i kilka ladnych okoni .Kolega zaliczyl tylko jednego wiekszego i 1000 braci .Zero sandaczy poza moja spadka  ale za to piekne okonki  .Zapomnialem dodac ze po grochowce dobrze sie stalo ze wszyscy trzymali sie od siebie lekko mowiac z daleka .Ryb zas nik nie widzial u nikogo w widerku i predzej czy pozniej wszystkie wrocily do wody .Widzieli to jedynie Polacy wraz z Finami ktorzy tam byli i piekne okonki lowili .


  • woblery z Bielska lubi to

#157 OFFLINE   TERMOS

TERMOS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1900 postów
  • LokalizacjaDyslektyk ze Sztokcholmu.
  • Imię:Rafal
  • Nazwisko:K.L

Napisano 04 styczeń 2015 - 18:33

OKONKI 2015

Załączone pliki


  • @slider@ i Kamil Z. lubią to

#158 OFFLINE   lesiewicz

lesiewicz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1765 postów
  • LokalizacjaKalisz
  • Imię:Dariusz
  • Nazwisko:Lesiewicz

Napisano 04 styczeń 2015 - 19:17

Bardzo fajna relacja Rafał. Może kiedyś zawitam w twoje strony zimą.

#159 OFFLINE   j-23

j-23

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 440 postów
  • Imię:Ernest
  • Nazwisko:Hemingway

Napisano 04 styczeń 2015 - 20:14

.Nie bawem trafiam na amok okonia jak mozna to nazwac miedzy zatoczkami w trzcinie a otwarta woda na okolo 5 m trafiam na okonki w przedziale 0,5 -1kg .Jeden za drogim po dwa trzy  z otworu i kolejna dziora .Sprawnie biegam metrow pare dalej i wyposzczam kolejne garby .Miara widra 20litrwoego po pol godzinie amok lekko opada ale okonie bija dalej .

 

No ja czekam własnie na takie chwile jak opisałeś tzw amok żerowania okonia .



#160 OFFLINE   TERMOS

TERMOS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1900 postów
  • LokalizacjaDyslektyk ze Sztokcholmu.
  • Imię:Rafal
  • Nazwisko:K.L

Napisano 10 styczeń 2015 - 14:39

Oczywiscie Darek zawsze cos mozna zgrac a i Wojtek pewnie by sie chetnie wybral.

 

Tym czasem ryba o ktorej slyszalem jako kajtek ,ba zlowilem nawet kiedys piekna srebrna .....

Sami zobaczcie ,smutne ale prawdziwe .Gdzie sie podzialy tamte srebrniaki .

 

milego odbioru 


  • j-23 i Iras1975 lubią to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych