[rolen]

Waldek te robione w Japan też są takie "suche" i na to recepty nie ma 

[Jozi]

 Hmm. Ciekawe, czy te JDM, które trafiają faktycznie na rynek ichni, wewnętrzny, są również tak okropnie "w środku suche" jak te, które niektórzy z nas z marszu rozkręcają i smarują dodatkowo.

Co na to rdzenni mieszkańcy Kraju Kwitnącej Wiśni? Reklamują? 

A po co mają smarować?Po 3-4 latach do Polski sprzedają i kupują nowy model      .

Dopiero my smarujemy aby 20 lat kręcić  .

[BazyL]

"Po 3-4 latach do Polski sprzedają i kupują nowy model" to akurat prawda, albo po prostu sprzedają/komisują, ale większość sklepów stacjonarnych ma na zapleczu "grzebacza" i co roczny Maintenance nie jest taki niespotykany

Użytkownik bazyloss edytował ten post 06 styczeń 2013 - 14:29

[Robas]

jaka jest różnica między jednym a drugim ?

http://www.plat.co.j...m-cl4-4000.html

http://www.ravenfish...a/rarci44000fa/

[BazyL]

akurat w przypadku tego kołowrotka to technologiczne żadne

 

oprócz tego, że JDM ma numer fabryczny, po którym można dojść, kiedy, z czego (partie części) i przede wszystkim KTO go składał

 

i jak jest np. dużo reklamacji z numerów odpowiadających np. częściom to zareagować, jeśli człowieka to zwolnić

 

te na US/UE to już im wszystko jedno

[BazyL]

a tak już bardziej na serio jeśli kołowrotki nie różnią się technologicznie, to może faktycznie nie ma co tak tego rozkminiać

niektóre niestety tak, gdybym miał wybierać między Biomasterem FB, a tym JDM to nie miał bym złudzeń

 

od Japońskich sprzedawców niestety nie wiele udało mi się dowiedzieć, bo oni wcale nie wiedzą co to wersja UE/US

[rolen]

jaka jest różnica między jednym a drugim ?

http://www.plat.co.j...m-cl4-4000.html

http://www.ravenfish...a/rarci44000fa/

 

Z samego opisu dostrzegam różnice w materiale przekladni. W wersji na EU jest to mosiądz, a w przypadku JDM duraluminium z "czarnym wykończeniem" 

[pitt]

@blackabyss

byles kiedys w japonii i widziales, lub ewtl. znasz sie systemach produkcyjnych typu TPS?

[godski]

Pokrętła inne. Mnie to z wersji EU nie pasuje.

[BazyL]

Rolen faktycznie, w tym opisie akurat tego nie widzę, ale w innych polskich tak, w niemieckich, też nie zauważyłem tej róznicy

 

w JDM na pewnio tak jest : http://www.daily-fis...o_rarenium_ci4/

 

W Toyocie nie pracowałem, ale w dużym międzynarodowym koncernie zajmującym się produkcja urządzeń mechanicznych już tak

Firma ma fabryki na całym świecie, w tym takich krajach jak Malezja i Pakistan i system produkcji, dostaw części, adresacji itd. trochę znam, nie jako specjalista, ale jednak, więc  ...

Mój były wspólnik przez 5lat pracował w Mitsubishi Japan (w dziale automatyki) i nie mam powodów, aby mu też nie wierzyć

 

Pitt, akurat przez dwie godziny przewalałem posty w dziale Baitcasting i natknąłem się na kilkanaście Twoich, w większości właśnie "takie, jak ten"

o ile w ogóle jest możliwe wyrobienie sobie obrazu człowieka na podstawie jego aktywności internetowej, to ja już taki obraz Pana "Profesora" mam

zauważyłem, że nawet jeśli Twoje "wtyczki" są czasem w jakiś sposób usprawiedliwione, to z reguły nic nie wnoszą oprócz chyba pompowania EGO

rozumie, że wszystkie rzeczy, które jeszcze w książkach z geografii czy biologii w podstawówce wyczytałeś najpierw dotknąłeś i powąchałeś zanim uznałeś za prawdziwe

 

kurde teraz to sam nie wiem, czy to faktycznie prawda, że długość mojego jelita cienkiego wynosi około 5-6m, zaraz idę to sprawdzić

Użytkownik bazyloss edytował ten post 06 styczeń 2013 - 19:05

[Wędkarz87]

w JDM na pewnio tak jest : http://www.daily-fis...o_rarenium_ci4/

 

W EU jest identycznie. Mosiężny jest owszem,ale pinion :] Normark pisze bzdury a ludzie to łykają...

[pitt]

pytalem, bo chcialem sie dowiedziec, czy takie rzeczy sa znane, a skoro sa, to dziwie sie troche, poprzedniemu postowi z porownaniem produktow made in japan i nie made in japan ... ot tyle, nie mniej i nie wiecej ...

[MefistoFishing]

Z tego co pamiętam to nie ma róznic wewnątrz ( przekładnia ) w wersji JDM i EU Rarenium. Sprzedawałem części od rerenium JDM do RARENIUM EU i klietowi pasowały, więc nie ma co cudować. Za bardzo się dochodzicie o jakieś pierdoły zamaist zająć się zonami, dziećmi, psami czy dziewczynami

[blackabyss]

Dla mnie tez troche dziwne bylo to co rolen zasugerowal z ta roznica w materiale na glownym kole, bo blizniaczy stradicCI4 posiada rowniez glowne kolo z duraluminium pokryte te czarna powloka czyli powloka tlenku.

Proces ten jest niewatpliwie bardziej kosztowny i pracochlonny niz zwykly odlew z brazu, fosforo-brazu. Przedmiot ( w tym wypadku glowne kolo ) zanurza sie w roztworze kwasu siarkowego/chromowego i poddaje sie elektolizie.

  Anodowaniem/oksydacja aluminium i innych metali przynosi spore korzysci:

- wytworzona powloka jest bardzo trwala i twarda, chroni mechanicznie, zabezpiecza przed korozja.

 

Ale wracajac do meritum ostatnich postow.

Roznice w kolowrotkach jdm, a ich odpowiednikami, a wrecz substytami jdm-ow sa oczywiste. Zarowno w shimano jak i daiwie.

Sam znam kilka dobitnych przykladow, nie chce sie 10 raz powtarzac, bo zwyczajnie bedzie monotematyczne.

Użytkownik blackabyss edytował ten post 06 styczeń 2013 - 21:41

[krzychun]

Gdyby to miało być anodowanie twarde, to przy drugiej części przekładni wykonanej z miękkiego materiał (co konieczne przy takich przekładniach), na kole anodowanym nie było by żadnego śladu zużycia. Przeżyłoby z 1000 zębników.

Druga spraw, to odkształcenia po anodowaniu. Trzeba obrabiać (kasa), no i utwardzenie "leci".

[BazyL]

Pitt, nie bardzo widzę jakąś niekonsekwencję, ale cóż .... "Profesorskie" oko

 

Powiem, Wam dlaczego ja przywiązuje (może słusznie, może nie) taką wagę do tego numerka

 

W tej firmie, o której pisałem funkcjonują dwa systemy produkcji :

 

- pierwszy, gdzie każde urządzenie ma unikalny numer seryjny

- drugi, gdzie urządzenia mają numer partii, a nawet szerzej, pewnego procesu produkcji, tzw "ident" numer

 

i teraz najlepsze,

 

ten pierwszy funkcjonuje w niektórych krajach mniej rozwiniętych jak np. ten Pakistan

ten drugi w fabryce w Hale i w Lille

 

kiedyś byl u nas w oddziale warszawskim szef fabryki (mocno powiedziane, bo to są ogromne składalnie) i po zakrapianej kolacji i naszych narzekaniach na ogólny spadek jakości, powiedział nam, że ten drugi system funkcjonuje w Europie w dużej mierze ze względu na związki zawodowe (Niemcy wcale za bardzo narobić tez się nie chcą) i z jego statystyk wynika, że produkcja z Pakistanu nie jest gorsza od tej z Niemiec i to tylko dlatego, że ogólnie pracownicy Nimieccy są lepiej wykształceni (od podstawówki) i maja większą kulturę techniczną, a ci w Pakistanie nadrabiają zaangażowaniem spowodowanym bardziej motywacyjnym, a dla pracowników bardziej restrykcyjnym systemem produkcji i nadzoru jakości.

Użytkownik bazyloss edytował ten post 06 styczeń 2013 - 21:15

[blackabyss]

Faktycznie technologia technologi nie rowna. Stopow duraluminium jest praktycznie masa, kazda firma ma wypracowane swoje wlasne i caly czas poszukuje innych (czy bardziej trwalych hm ?? raczej czasy sprawiaja ze kazdy idzie po najmniejszej lini oporu i stosuje dobre, tanie materialy z naciskiem na tanie)

Rozny stopien twardosci w przekladniach zebatych jest oczywisty. Taka przekladnia w uzyciu jest przyjemniejsza w pracy.

By to dobrze zobrazowac dowodem sa chocby kolowrotki daiwy emblem i tournament. Kazdy kto krecil i jednym i drugim wie, ze poczciwy emblem (glowne kolo z jakiegos duraluminium, bez powloki tlenku, a pinion z brazu)   potrafi krecic bardziej maslanie niz tournament, ktory i pinion i glowne kolo,  ma wykonane z twardego stopu duraluminium pokrytego ta czarna warstwa tlenku metalu.

Ta czarna powloka tlenku, jest praktycznei rozna w kazdej generacji kolowrotkow czy shimano czy daiwy - gdyz sam material przekladni determinuje jej fizyczne wlasciwosci. A uzyty material na np; glowne kolo powiedzmy 10 lat temu byl innej jakosci niz jest to teraz. Roznice zauwazylem rowniez w daiwie i shimano, powiedzmy z przed dziesieciolecia - to jest oczywiste, ze kazda  firma stosowala i stosuje nieco inne materialy.

Użytkownik blackabyss edytował ten post 06 styczeń 2013 - 21:35

[rolen]

Z tego co pamiętam to nie ma róznic wewnątrz ( przekładnia ) w wersji JDM i EU Rarenium. Sprzedawałem części od rerenium JDM do RARENIUM EU i klietowi pasowały, więc nie ma co cudować.

 

Za to na pewno różnią się szpule, jedna z nich ma dodatkowy schodek od wewnątrz i jest problem z poprawnym działaniem hamulca 

Poza tym jakoś dziwnym trafem ten modem JDM jest u mnie jeszcze lepiej (ściślej) spasowany od FA 

[zorak]

Mój BiomasterFB z wyglądu praktycznie niczym się nie różni od Biomastera z JDM. Ten i ten to Malezja. Również posiada otwór serwisowy w rolce, ba BiomasterFB ma o jedno łożysko więcej i jest lżejszy. Nie wiem jak bebechy, ale nie sadze ze jest jakaś różnica.

[BazyL]

raczej trudno na tych samych materiałach + dodatkowe łożysko zrobić lżejszy kołowrotek

 

tak samo jak na takich samych elementach przekładni uzyskać inne przełożenie

 

dodatkowo raczej nie są to te same łożyska i okładziny

Użytkownik bazyloss edytował ten post 07 styczeń 2013 - 11:41