Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Czy mozna odwolac rekord Polski??


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
21 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   klubklen

klubklen

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 85 postów

Napisano 10 lipiec 2007 - 16:25

Pamietam jak kiedys w starszym nr WW natknąłem sie na zdjecie rekordu Polski klenia i az o malo niespadlem z fotela poniewaz daje sobie uciac reke jesli rzeczywiscie na zdjeciu byl klen a nie amur... B)

Ciekawi mnie dlaczego nigdy nieusunieto tego rekordu z tabeli bo jest to ewidentna pomylka...

Zastanawia mnie czy wogole bylo by mozliwe zweryfikowanie tego rekordu i zastapienia go innym ktorego zdjecie by niebudzilo watpliwosci jaka ryba na nim jest...???? :D

to komedia jest ze uwaza sie ze najwiekszy zlowiony klen w Polsce mial az taka mase.... nie jestem nawet pewny czy klen dorasta nawet do takich rozmiarow jak obecny rekord.... :wacko:

#2 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 10 lipiec 2007 - 19:15

Pewnie nie da się. Wątpliwe są i inne rekordy. Była o tym mowa na forum. Ja tylko czekam aż ktoś wreszcie pobije rekord szczupaka. Czy to możliwe?

Pozdrawiam
Remek

#3 OFFLINE   klubklen

klubklen

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 85 postów

Napisano 10 lipiec 2007 - 19:23

moim zdaniem pobicie rekordu szczupaka jest mozliwe bo napewno sa takie sielawowce na glebinach wmiare bezpieczne przed wedkarzami... B)

A pozatym dwa lata temu na odrze w moich okolicach wedkarz zlowil szczupaka 12kg......wiec w odrze sa tez kolosy.......

Moim zdaniem takie ryby sa ale trzeba miec duzo szczescia by wziela wedkarzowi ktory bedzie uzbrojony w odpowiedni sprzet bo malo osob lowi na sprzet ktory by pozwolil wyjac ponad 24kg szczupaka.... :(


To tylko kwestia czasu az wezmie komus rekord polski gorzej ztym ze wedkarz moze go niezglosic...

Czytalem raz ze na goczalkowicach rybacy lowia czasem sztuki blisko 20kg i wieksze.... :(

ja ciagle mam nadzieje ze kiedys przyjdzie mi sie zmierzyc z takim kolosem... :mellow:

#4 OFFLINE   rognis_oko

rognis_oko

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3395 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 10 lipiec 2007 - 19:32

Nie tylko rekord Polski w kleniu jest wątpliwy.
Są także inne rekordy, które tak naprawdę nigdy nie były zweryfikowane. Np. sandacz, szczupak, czy chociażby węgorz, który podobno został złowiony zagranicą...

Poza tym nie wszyscy zgłaszają rekordowe ryby.
Słyszałem o wielu przypadkach złowienia większych ryb niż oficjalne rekordy Polski. :D



#5 OFFLINE   klubklen

klubklen

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 85 postów

Napisano 10 lipiec 2007 - 19:40

a odpowiedzi na moje pytanie znajdujace sie zarazem w temacie nie ma.... :mellow:

#6 OFFLINE   cezorator

cezorator

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 950 postów
  • LokalizacjaSosnowiec
  • Imię:Cezary
  • Nazwisko:Pacocha

Napisano 10 lipiec 2007 - 20:31

a odpowiedzi na moje pytanie znajdujace sie zarazem w temacie nie ma.... :mellow:


Sprawa jest prosta. Złów po prostu większego klenia niż ten niby rekordowy i po sprawie. ;)
Bedzie nowy rekord, a stary odejdzie w cień.

#7 OFFLINE   Włóczykij

Włóczykij

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1252 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 10 lipiec 2007 - 20:46

Słyszałem ostatnio że na Jez Rajgrodzkim X lat temu skłusowano szczupaka o masie 30kg, ponoć łeb tego szczupaka został sprzedany za 500zł

#8 OFFLINE   Mdah

Mdah

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 501 postów
  • LokalizacjaPabianice
  • Imię:Piotrek

Napisano 10 lipiec 2007 - 20:55

Mnie najbardziej rozbawił rekord troci wędrownej, który był ewidentnym łososiem :lol: Miało to miejsce rok temu na łamach WW. Nawet zdjęcie było wykonane tak, że na okładce obcięto wklęsły ogonek rybki...Tak się składa, że widziałem amatorskie fotki i nie pozostawiały one żadnych złudzeń, co do gatunku.
Wysłałem nawet maila do naczelnego gazety, dlaczego robią ludzi świadomie w balona. Odpisał, że komisja wybitnych specjalistów orzekła, że była to troć...
Bez komentarza ;)


#9 OFFLINE   klubklen

klubklen

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 85 postów

Napisano 11 lipiec 2007 - 07:26

[quote]
a odpowiedzi na moje pytanie znajdujace sie zarazem w temacie nie ma.... :mellow:
[/quote]

Sprawa jest prosta. Złów po prostu większego klenia niż ten niby rekordowy i po sprawie. ;)
Bedzie nowy rekord, a stary odejdzie w cień.
[/quote]


Banal ile to zlowic wiekszego klenia od amura ktory robi za klenia w tabeli rekordow... :mellow:

Juz sie biore do roboty.... B)

Tylko jakos mam watpliwosci czy wogole takie klenie sa jak masa tego amura i ciesze sie ze np niezgloszono 15kg amura jako klenia bo wtedy by bylo ciezko pobic takiego klenia... :lol:


Moze mi sie uda :lol:

#10 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 11 lipiec 2007 - 08:18

Mnie najbardziej rozbawił rekord troci wędrownej, który był ewidentnym łososiem :lol: Miało to miejsce rok temu na łamach WW. Nawet zdjęcie było wykonane tak, że na okładce obcięto wklęsły ogonek rybki...Tak się składa, że widziałem amatorskie fotki i nie pozostawiały one żadnych złudzeń, co do gatunku.
Wysłałem nawet maila do naczelnego gazety, dlaczego robią ludzi świadomie w balona. Odpisał, że komisja wybitnych specjalistów orzekła, że była to troć...
Bez komentarza ;)



Z tego co wiem w tym samym miesiącu WŚ poddał pod analizę tą rybe i stwierdził, że to był łosoś :D

Pozdrawiam
Remek

#11 OFFLINE   sochun

sochun

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 171 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 11 lipiec 2007 - 11:33

Pamietam jak kiedys w starszym nr WW natknąłem sie na zdjecie rekordu Polski klenia i az o malo niespadlem z fotela poniewaz daje sobie uciac reke jesli rzeczywiscie na zdjeciu byl klen a nie amur... B)

Ciekawi mnie dlaczego nigdy nieusunieto tego rekordu z tabeli bo jest to ewidentna pomylka...

Zastanawia mnie czy wogole bylo by mozliwe zweryfikowanie tego rekordu i zastapienia go innym ktorego zdjecie by niebudzilo watpliwosci jaka ryba na nim jest...???? :D

to komedia jest ze uwaza sie ze najwiekszy zlowiony klen w Polsce mial az taka mase.... nie jestem nawet pewny czy klen dorasta nawet do takich rozmiarow jak obecny rekord.... :wacko:


Korzystając z moich archiwów i zasobów Internetu wyjaśniam B)
WW 1.2007, [...] Na razie Komisja Rekordowych Połowów postanowiła unieważnić dwa rekordy krajowe: lipienia o masie 1,70 kg, zgłoszonego w 1983 roku przez [...] (ryba zagościła na pierwszym miejscu w wyniku ewidentnej pomyłki), oraz klenia o masie 6,30 kg (rozpoznanego przez ichtiologów jako amura)zgłoszonego w 1973 [...]

Aktualny rekord WW, kleń to 3,46 kg przy 66 cm.
Pozdrawiam

#12 OFFLINE   Kuba

Kuba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2423 postów

Napisano 11 lipiec 2007 - 13:26

mo bo malo osob lowi na sprzet ktory by pozwolil wyjac ponad 24kg szczupaka....

Hmmm, jestem innego zdania. Co prawda z 20tka nie mialem do czynienia, ale z 15tka i owszem. Walczyla jak sum - murowalo do dna i tyle. Przy powierzchni byla bardziej aktywna niz sum, plywala w te i nazad. Zadnych tam wyskoków - kaldun za duzy. Nieprzesadnie (te 25lb to jednak musi byc) wytrzymaly sprzet trolingowy powinien zalatwic sprawe.


#13 OFFLINE   cezorator

cezorator

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 950 postów
  • LokalizacjaSosnowiec
  • Imię:Cezary
  • Nazwisko:Pacocha

Napisano 11 lipiec 2007 - 15:08

Korzystając z moich archiwów i zasobów Internetu wyjaśniam B)
WW 1.2007, [...] Na razie Komisja Rekordowych Połowów postanowiła unieważnić dwa rekordy krajowe: lipienia o masie 1,70 kg, zgłoszonego w 1983 roku przez [...] (ryba zagościła na pierwszym miejscu w wyniku ewidentnej pomyłki), oraz klenia o masie 6,30 kg (rozpoznanego przez ichtiologów jako amura)zgłoszonego w 1973 [...]

Aktualny rekord WW, kleń to 3,46 kg przy 66 cm.
Pozdrawiam

Wystarczy jak złowisz klenika 3,5 kg żywej wagi i masz rekord w kieszeni.
Z niecierpliwością czekam na Twoje relacje z połowów. :D
Powodzenia :D


#14 OFFLINE   Maciejowaty

Maciejowaty

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1178 postów
  • LokalizacjaLegionowo

Napisano 11 lipiec 2007 - 15:14

Myśle ,źe forumowicze Jerkbaita powinni promować tabele rekordów Polski w długości ryby Wędkarskiego Świata i do tej gazety przysyłać swoje zgłoszenia.
Dokładne zważenie ryby w 99% przypadków (pomijam karpiarzy)równa się zabiciu wyjątkowego okazu :(


  • eRKa lubi to

#15 OFFLINE   sochun

sochun

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 171 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 11 lipiec 2007 - 15:22

To @klubklen będzie miał łatwiejsze zadanie, w WŚ rekord wynosi tylko 63 cm :lol: :lol:

Tak na marginesie to chyba większość forumowiczów Jerkbaita w ogóle nie promuje wędkarskich gazet :D

#16 OFFLINE   cezorator

cezorator

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 950 postów
  • LokalizacjaSosnowiec
  • Imię:Cezary
  • Nazwisko:Pacocha

Napisano 11 lipiec 2007 - 15:22

Myśle ,źe forumowicze Jerkbaita powinni promować tabele rekordów Polski w długości ryby Wędkarskiego Świata i do tej gazety przysyłać swoje zgłoszenia.
Dokładne zważenie ryby w 99% przypadków (pomijam karpiarzy)równa się zabiciu wyjątkowego okazu :(

A ja nie lubię konkurencji i rywalizacji w wędkarswie.
Wędkowanie jest dla mnie sposobem spędzania wolnego czasu.
Nie powinno być żadnych list rekordów oraz zawodów typu, kto więcej i większe ryby złowi.
Dlatego juz od ponad 10 lat nie biorę udziału w zawodach wedkarskich.
Ale takie podejście do wędkowania to wolny wybór każdego.


#17 OFFLINE   klubklen

klubklen

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 85 postów

Napisano 11 lipiec 2007 - 15:53

Myśle ,źe forumowicze Jerkbaita powinni promować tabele rekordów Polski w długości ryby Wędkarskiego Świata i do tej gazety przysyłać swoje zgłoszenia.
Dokładne zważenie ryby w 99% przypadków (pomijam karpiarzy)równa się zabiciu wyjątkowego okazu :(




Popieram to bo ja osobiscie jakbym zlowil np. olbrzymiego szczupaka to watpie czy bym mial serce go zabic dla chwili slawy.... :mellow:

A z drugiej strony, zdjecie ryby nad woda i znanie jej dlugosci powinna wszystkim wystarczyc... :mellow:

ja jak zlowilem klenia 52cm to jakos zal mnie scisnął i go wypuscilem choc nawet aparatu wtedy niemialem ze soba... :(

Jak powiedzialem znajomemu ze tyle mial dlugosci to chyba mi nieuwierzyl :(

Ale ja nie zaluje tego ze wypuscilem ta rybe bo nawet jakbym ja wziął to tylko usmiercilbym ja dla glupiej miny kolegi... :mellow:

A to chyba zamalo aby walic w leb kazda wieksza rybke... B)

Juz chyba bym wolal wziąc mniejsza rybe aby sobie zjesc niz zabic okaz... :D
  • eRKa lubi to

#18 OFFLINE   dawid_

dawid_

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 623 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Dawid

Napisano 11 lipiec 2007 - 16:00

Te rekordy to żenada i nie powinno ich być w szanującym się piśmie. Zdjęcia żuli w brudnych swetrach, pozujących do zdjęcia w kuchni, tuż przed filetowaniem. Nierzadko taki delikwent w jednej ręce ma rybę a w drugiej nóż. Aż przykro na to patrzeć. Dlaczego nie promujemy nowoczesnego, sportowego wędkarstwa? Najgorsze są próby robienia zdjęć po fakcie, np. fotografowanie się w ogródku.

Dlaczego ja potrafię (nawet dużą rybę) odczepić w wodzie i wypuścić bez dotykania, odpuszczając sobie mierzenie i robienie fotek, a oni nie?
  • eRKa lubi to

#19 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 11 lipiec 2007 - 17:36

Myśle ,źe forumowicze Jerkbaita powinni promować tabele rekordów Polski w długości ryby Wędkarskiego Świata i do tej gazety przysyłać swoje zgłoszenia.
Dokładne zważenie ryby w 99% przypadków (pomijam karpiarzy)równa się zabiciu wyjątkowego okazu :(




ja w ramach promocji... swoich ryb nie zglaszam w ogole... nie lubie klamac a pisac o tym ile i jakich ryb i na dodatek gdzie i na co to... nie mam wiecej zamiaru :D

#20 OFFLINE   Sławek

Sławek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2720 postów
  • LokalizacjaPolska północna :)

Napisano 11 lipiec 2007 - 18:18

Dlaczego ja potrafię (nawet dużą rybę) odczepić w wodzie i wypuścić bez dotykania, odpuszczając sobie mierzenie i robienie fotek, a oni nie?

W psychikę człowieka wbudowane są bardzo silne instynkty. Jednym z nich jest i instynkt drapieżnika (może czasami w połączeniu z instynktem zabójcy). Z tym nie ma co walczyć - to cecha taka sama jak kolor włosów, czy długość nosa. Jednak człowiek jest istotą myślącą i zdolną do refleksji. Niektórzy z tej zdolności korzystają a inni ograniczają się do wrodzonych cech i instynktów. Niektórzy robią to nieświadomie - i z tymi warto porozmawiać i pokazać z boku jak to wygląda a inni robią to świadomie - z tymi lepiej nie zaczynać rozmowy, bo zawołają podobnych sobie...
To że wypuszczasz ryby i to w ten sposób wskazuje, że masz wyobraźnię. To następna cecha z której nie zawsze korzystamy...
Pozdrawiam
  • eRKa lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych