Zapraszam!
http://rzekaleba.pl/...hp?readmore=190
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 14 styczeń 2013 - 17:53
Fajne foto, fajne, zywe ryby. Szkoda ze zimowe, ale juz kiedys wyjaśniałeś chyba specyfikę rzeki, wiec kumam.
Znajome ludki, wszyscy uśmiechnięci - pewnie była zajebista impreza, z resztą, jak co roku
Napisano 14 styczeń 2013 - 18:22
Widzę z 2005 roku znajome nazwisko.Kolega z koła Rymanów wygrał zawody, złowił rybkę na muchę.Kiedyś razem jeździliśmy na muchowanie
Napisano 14 styczeń 2013 - 19:23
A gdzie mozna dostac takie fajowskie scyzoryki? Jakos nie moge trafic na strone domowa producenta.
Napisano 14 styczeń 2013 - 19:33
@Kuba, taka tradycja, taki naród. Zrobiliśmy krok do przodu, jeśli nie skok - mamy pierwsze trociowe zawody "no kill".
Musze sprostować, na 3 złowione ryby to dwie były wstępujące - srebrniaczki, więc nie do końca taki armageddon
Atmosfera super!
@lukomat Scyzoryki: http://blejdart.knives.pl/ Odnośnie prac Krzysztofa, to powiem tak. Sam kupiłem...
Napisano 14 styczeń 2013 - 19:46
Wiesz, jak dla mnie to, ze pojawiła sie grupa muszkarzy, dba o rzekę i co najważniejsze - ma efekty - to jest rewelacja!
A z rybami, myślę ze to trzeba czasu. Przeszliście na no kill, i na jesień się kiedyś pewnie uda przestawić, po zmianie regulaminu
Napisano 14 styczeń 2013 - 20:22
Wszystko możliwe, to i tak przepaść w porównaniu z innymi imprezami, choć kilka z nich poszło naszym śladem dopuszczając możlwiość zgłaszania ryb z miarką i bitych. Zawsze coś...
Napisano 15 styczeń 2013 - 19:29
Domyslam sie, ze galeria nie jest zbyt czesto aktualizowana, bo nie widze rekojesci z elementem muszkarskim. Marcin mozesz podac orientacyjnie ile taka zabawka kosztuje?
Odnosnie zawodow, chwala za C&R, kolejnym krokiem powinna byc zmiana ze licza sie tylko srebrniaki, Skoro trafily sie dwa w tym roku, to dlaczego nie wprowadzic nowej swieckiej tradycji?
Napisano 15 styczeń 2013 - 20:34
Cześć!
Galeria na stronie www.rzekaleba.pl dotyczy raczej działalności ekologicznej, tematy wędkarskie wrzucamy raczej na stronie klubu muchowego Dolina Łeby www.dolinalenby.eu.
Orientacyjnie o którą zabawę Ci chodzi? Koszt imprezy to 180zł, w ty masz spanie, wypasione jedzenie, ubezpieczenie i torbę z upominkami - kubek z fajnym łososiem i logo, kalendarz i inne gadżety.
Napisano 15 styczeń 2013 - 20:38
Kurcze, moze by tak Luko przyfrunać na imprezkę w przyszłym roku?
Jakby była srebrniakowa
Napisano 15 styczeń 2013 - 21:04
Cześć!
Galeria na stronie www.rzekaleba.pl dotyczy raczej działalności ekologicznej, tematy wędkarskie wrzucamy raczej na stronie klubu muchowego Dolina Łeby www.dolinalenby.eu.
Orientacyjnie o którą zabawę Ci chodzi? Koszt imprezy to 180zł, w ty masz spanie, wypasione jedzenie, ubezpieczenie i torbę z upominkami - kubek z fajnym łososiem i logo, kalendarz i inne gadżety.
Marcin tu nie chodzi o zabawę ale o zabawkę Łukasz pytał o nóż z elementami muszkarskimi Nie doczytałeś
Napisano 15 styczeń 2013 - 21:10
Noże Pana Krzysztofa +/- 400-500zł, miałem przyjemność pomacać kilka w trakcie imprezy, majstersztyk, szczególnie przypadł mi do gustu 300-krotnie kuty z rękojeścią z rogu antylopy, profilowana przez naturę leżała w dłoni idealnie. Gdybym wiedział że to takie cuda pomyślałbym wcześniej o finansach.
Napisano 15 styczeń 2013 - 22:52
Noże Pana Krzysztofa +/- 400-500zł, miałem przyjemność pomacać kilka w trakcie imprezy, majstersztyk, szczególnie przypadł mi do gustu 300-krotnie kuty z rękojeścią z rogu antylopy, profilowana przez naturę leżała w dłoni idealnie. Gdybym wiedział że to takie cuda pomyślałbym wcześniej o finansach.
Ten trafił w moje łapki hehe.
Kute z 320 warstw nawet 600zł.
Napisano 17 styczeń 2013 - 15:09
Napisano 18 styczeń 2013 - 10:38
Napisano 18 styczeń 2013 - 11:36
Kurcze, moze by tak Luko przyfrunać na imprezkę w przyszłym roku?Jakby była srebrniakowa
Wprzyszlym roku, to moze nawet nie bede musial fruwac ale jeszcze walcze. Wczoraj sam otwieralem sezon na River Tay
Dzieki za odpowiedzi dotyczace ceny scyzoryka, mniej wiecej takiej kwoty sie spodziewalem.
Napisano 18 styczeń 2013 - 11:39
Wprzyszlym roku, to moze nawet nie bede musial fruwac ale jeszcze walcze.
Walcz, bo to słaba perspektywa
Ew zabezpieczaj sobie powrót, bo to zwykle kwestia kilku mcy, jak jest ostry wake up...
Napisano 18 styczeń 2013 - 13:08
Spokojnie, pracy nie zmieniam, tylko adres zamieszkania (prawdopodobnie). A zeby nie bylo nie na temat, to organizatorom jeszcze raz gratuluje i proponuje zrobic kolejny krok w przyszlym roku.