[pafcio0]

Hej,
Macie może jakieś doświadczenia ze zbiorczymi tackle-boxami?
Zastanawiam się nad czymś takim, żeby pomieściło wszystkie przynęty i drobiazgi, jakie tylko na łodzi warto mieć pod ręką i w jednym miejscu. Dość mam przerzucania stosu kilkunastu pudełek walających się w plecaku, żeby znaleźć akurat to potrzebne z Meppsikami.
Łowię raczej lekko i średnio-lekko, więc jeziorowy arsenał (w przeważającej części gumowy) powinien się do takiej skrzyni zmieścić.
Konkretnie myślę o Flambeau RF-4005ST lub RF-5005ST
http://www.kogutoman...ion-p-1519.html
Niestety w mojej okolicy żaden sklep nie ma tych skrzyń, więc nie pomacam...
Możecie coś powiedzieć o tym sprzęcie?
Pozdrowienia.

[bassy]

Jeśli mogę coś doradzić to: bierz skrzynie całe z plastiku - łatwiej to utrzymać w czystosci

[zamki]

Rozważ też tę propozycję K1 Napewno cenowo Jesteś do przodu znacznie a jakość tez jest bardzo dobra.

[peresada]

na łódkę polecam pudła wyłącznie plastikowe.
pozdrówka

[Panek]

...

Wydaje mi się że widziałem organizer tego typu w podobnej cenie, w markecie o ile dobrze pamiętam za mniej więcej 100zł

@Pafcio0 jak Ci się podoba propozycja @Zamkera, to mogę wyskoczyć w wolnej chwili i cyknąć zdjęcie tej marketowej skrzynki.

[zamki]

[quote]
...
[/quote]

Wydaje mi się że widziałem organizer tego typu w podobnej cenie, w markecie o ile dobrze pamiętam za mniej więcej 100zł

@Pafcio0 jak Ci się podoba propozycja @Zamkera, to mogę wyskoczyć w wolnej chwili i cyknąć zdjęcie tej marketowej skrzynki.
[/quote]

Marketowe mają to do siebie , że plastik z którego są wykonane(tani) jest strasznie łamliwy. Przerabiałem to już swego czasu w L... zakupiłem taka fajną niebieska skrzynkę za 49 zł i niestety przyszła jesień i chłody i skrzynka popekała szczegulnie zawiasy szybko szlag trafił.
A poza tym te K1 kosztuje 120 zł więc oszczędność minimalna a pudło jednak markowe.

[pafcio0]

Dzięki za odpowiedzi,
Istotnie, 'plastingowa' skrzynia wydaje się praktyczniejsza.
Ta K1 - wydaje mi się, że nie ma regulacji przegródek, a zależy mi na możliwie dużej ich ilości. Poza tym - mogę się mylić - ale obawiam się, że ten typ plastiku może reagować z gumami.
Inna sprawa - im wewnętrzne pudełka bardziej płaskie, tym lepiej.

[Gumofilc]

Byc moze to, co powiem rozczaruje... ...ale obecnie nie staram sie bic rekordow, jesli chodzi o ilosc zabieranych przynet.

Wole wziac mniej a za to sprawdzonych..co prawda i tak uzbiera sie spora kupka...
Poki co nie opanowalem, jak uniknac balaganu zwiazanego z grzebaniem po pudelkach a jak dla mnie posiadanie wspomnianej szafy tylko pogorszy sprawe..

Poza tym pojedyncze pudelka bede mogl zabrac nie tylko na lodke...

Ale temat skrzynki na lodke przesunalbym lekko w innym kierunku.

Czesc rzeczy mozna probowac trzymac (o ile lodka jest w nie wyposazona) w bakistach ale po 1 czesto trudno jest tam utrzymac suche podloze, po 2 czesto juz tam sie znajduje..np akumulator albo zbiornik z paliwem.
Innym rozwiazaniem jest wodoodporny worek z grubego brezentu.

A chyba najlepszym (i tu schodze sie z tematem) jest zakup sporego plastikowego pojemnika w ksztalcie prostopadlosciennym, z zamykanym wiekiem.
W razie deszzcu nie trzeba mozolnie upychac rzeczy niewodoodpornych, tylko wrzucic do zbiornika i zamknac wieko.

Gumo

[peresada]

witam!
moja łódeczka nie jest wyposażona w bakisty więc sprawę pudełek rozwiązałem tak:
na szczupaki zabieram dwa pudła jak poniżej:





pomarańczowe plano podobne jest do popularnych pudeł na narzędza. duża przestrzeń ładunkowa plus na górę tacka na akcesoria. dodatkowo w samym wieku jest mały schowek na np. okulary czy papierochy.
pudło jest wodoodporne wiem bez problemu można tam ukryć np. aparat. miesczą się tam bez problemu dwa pudełka na przynęty
( nie za wielkie ) jakiś termos, coś do jedzenia. przynęty trzymam w dużym pudle flambau które dodatkowo pełni funkcję magazynu - w domu leży sobie na szafie.
kiedy wybieram się na ryby inne niż szczupaki ( okonie szczupaki na muchę czy pstrągi z łódki) zabieram tylko pudło pomarańczowe. wszystko w nim bez problemu mieszczę. dodatkowo na pudle moża siadać co często przydawało mi się np. podczas wypraw czarterową łodzią na ocean. takie rozwiązanie jest dla mnie optymalne
pozdrówka

Załączone pliki

•  P1030425.JPG   91,78 KB   849 Ilość pobrań
•  P1030427.JPG   87,66 KB   849 Ilość pobrań

[supersobi]

przynęty trzymam w dużym pudle flambau które dodatkowo pełni funkcję magazynu - w domu leży sobie na szafie.

Jak długo używasz tego pudła, bo wygląda jak nówka sztuka?

[peresada]

niedługo - jakoś od listopada
pozdrówka

[Mateusz Baran]

tu jest trochę pudeł: http://www.boa-adventures.com.pl/

Skontaktuj się z naszym forumowym @Efexem. Mają chyba najlepsze ceny na rynku. Miałem te pudła w Szwecji, zabieram mniejsze wersje na ponton i dają radę.

Załączone pliki

•  pudło.JPG   57,91 KB   745 Ilość pobrań

[pablom]

Baloo, z cenami to bym polemizował jakościowo za to bardzo dobre.

[pablitos]

Zdecydowanie polecam plastikowe pudla np takiehttp://www.allegro.pl/item559340119_takaryba_pudelko_we dkarskie_plano_6134.html - to jest maly model, ja uzywam pudla z tej serii ale duzego tj otwieranego na 2 strony

pablitos

[rolek]

Sam posiadam taką skrzynię --- polecam
http://sklep.insel.pl/product_info.php/manufacturers_id/27/p roducts_id/3690?topSsid=b125bbae60c144d569a9d713bae0b3c1& ;topSsid=b125bbae60c144d569a9d713bae0b3c1

[rolek]

A tak wygląda załadowana

Załączone pliki

•  RF - 8050.JPG   70,4 KB   660 Ilość pobrań

[TERMOS]

pafci0- Zdecydowanie plastik jest najlepszym rozwiazaniem na lajbie .Jakiekolwiek dodatki materjalu zawsze po powrocie do domu sa w jakims stopniu mokre .A po wyschnieciu maja niezbyt przyjemny zapach.Model ktory wybrales jest calkiem ok ale to tez materjal
http://www.kogutoman...ion-p-1519.html
Gdybym mial dzis cos wybrac, to napewno cos w stylu podla peresady(patrz dolna fotka ) gdzie jerki wisza swobodnie a w podle jest wystarczajaco dozo miejsca .Zdecydowanie idealna torba na jerki.
Pewnie z czasem uzbiera sie tyle gratow ze ze torby beda dwie trzy a moze nawet wiecej .Jedana na gumy ,jerki jeszcze inna na wobki ,blacch i inne pierdoly.
Dobrze wtedy pomyslec wczesniej o wielkosci podla .Na dzien dzisiejszy mam torbe do ktorej dokopuje podla tej samej wielkosc i wymieniam przed kazda wyprawa w zaleznosci od polawianych gatunkow .Omija mnie problem kilku skrzyn lub toreb .
A ze czlowiek zbiera i zbiera ,dokopuje i zmienia to juz inna bajka .Zadna torba ani podlo nie sa nigdy za doze .Podlo wedkarskie -Czarna dziora jedni i to samo .

[Gumofilc]

Natomiast lodka moze byc zdecydowanie zbyt mala...

Gumo

[pafcio0]

Dzięki Panowie za roztropne podpowiedzi.
Przemawia do mnie pudło, jakie zaprezentował rolek.
Tylko 3 wewnętrzne pudła ze względów ekonomicznych zamienił bym na 4 bardziej płaskie. Mój arsenał to w przeważającej części nieduże przynęty, a jerków mam raptem 4 sztuki, i więcej nie będzie
Etap zabierania ze sobą sklepu wędkarskiego mam za sobą, tak od 3 lat mam żelazny kanon, bez którego obyć się nie mogę, z niewielkimi odchyłami zależnie od potrzeb i nastroju (np. jak mnie weźmie cykadomania, albo inna jigoza).

Znalazłem nawet model w sam raz dla mnie - Flambeau 8040:
http://www.chassepechechicoutimi.com/client/detail.php?id=12 5

Teraz tylko jestem na etapie poszukiwań, kto w Polsze toto ma (jak na razie - nyndza), bo sprowadzanie z zagranicy średnio mi się widzi...

[Zelldo]

Ja używam skrzyni z linku niżej:
http://www.szczupak.pl/index.php?site=shop&part=info& ;id=34

I jak na razie nie mam żadnych zastrzeżeń, dobre wykonanie i dobre materiały, na łódeczkę dla mnie jest w sam raz

Pozdrawiam