[tofik]

Koledzy ,etyka swoją drogą,ale napisałem w swoim poście wyżej że na mojej wodzie na niby "etyczne" przynęty w tym okresie regularnie biorą bolenie,które również mają teraz okres ochronny............i nie wiem kto jest w tym wypadku nie etyczny ,ja czy te bolenie?

[Negra]

W Twoim wypadku nie chodzi o etyke, tylko o Twojego farta badz ich pecha.Jesli ktos lowi wiecej kleni na boleniowy expres i boleniowe przynety, to tez nie tlumaczy go by tak lowil w kwietniu klenie.Zreszta panowie jesli ktos lowi zgodnie z wlasnym sumieniem i zwroci wodzie rybe w dobrej kondycji, to tak naprawde temat nie warty dyskusji.Pzdr C&R

[jacekp29]

A jak będzie w zpisach (które tak bardzo negujemy)PZW że wolno łowic cokolwiek gdziekolwiek  na cokolwiek?

Trzeba mieć troszkę wyobrażni i samokrytyki.

Pan Tomasz dziesiątki jazio kleni złowił na kopyta 8 cm co pokazał na forum      a  a na 6cm to  po prostu Szwecja

Panowie  dyskutujemy o rybkach położonych na uschniętej trawce czy gołej ziemi a piejemy nad leszczmi zło :wacko:wionymi w KWIETNIU NA KOPYTO!!

Ktos wspomniwł sandacza w maju

Chyba ja jakis dziwny jestem ale w życiu  bym się tym nie chwalił a jeszcze na TYM fo um

[Tomasz eS]

Ponosi cię kolego ewidentnie...

[tofik]

Zasadniczo to wszystkiemu winna jest pogoda,najpierw zima która trwała pół roku,to teraz rzeki wezbrały,stąd te jałowe tematy i problemy.Natomiast uważam że etyczność wędkarza nie zależy głównie od przynęt a od tego jak postępuje z ewentualnie złowioną rybą.Ale forum się zmienia na przestrzeni lat,kiedyś jak ktoś w przyłowach zamieścił zdjęcie leszcza ,to był wirtualnie kamieniowany za to że łowi na zimowiskach,że za kapotę,za dupę itp............teraz leszcze są numerem jeden w zimowym przestoju,biorą "do buzi" i nikomu to nie przeszkadza.......hehehehe-idziemy do przodu.

[Sławek.Sobolewski]

Zamiast patrzeć ludziom w pudełka z centrymetrm w ręku co w przypadku dorosłego faceta już brzmi niesmacznie zacznijmy obserwować przyrodę i preferencje ryb. Regularnie wczesną wiosną łowi się dorodne pstrągi, na 7-9cm gumy, woblery, trocie na 8-10cm przynęty w miescach i okresach w których wydawałoby się łatwiej o szczupaka niż salmonida, w rzekach w kórych troć jest tylko częścią ekosystemu ale nikogo to nie dziwi. Dziwi natomiast fotka kilku cm przynęty w kwietniu, nie bardzo rozumiem. Ja sam od końca kwietnia łowie dorosłe klenie na 5-7cm woblery ponieważ taki jest potencjał pokarmowy łowiska, rzeki i jeziora są żyzne co determinuje określony jadłospis. Łowie również okonie na 7cm gumy i nie widze w tym nic dziwnego. Nie powinniśmy mierzyć wszystkiego jedną miarą. Na całym świecie łowi się na normalnej wielkości przynęty u nas natomiast wszystko wydaje się być nieetyczne i dziwne.

Pozdrawiam

[jacekp29]

Nie ponosi mnie kolego 

A łowienie na marchewkowe kopyto Panie tofik gdzie są leszcze i Coś większego w KWIETNIU(czytaj marcu) zupełnie nie jest jałowym tematem

Używamy odpowiednich przyęt świadomie na ryby które mozna złowić bez nipokojenia ryby które są pod ochrona lub TYLKO GRUPUJĄ SIE DO TARŁA

czy łowimy tak aby cos się uwiesiło

[tofik]

Jacku Popławski- proszę mi tu nie tytułować na "Pan" bo się ch...wo czuję najzwyczajniej,a wracając do tematu ,to proszę mnie przypadkiem nie wplątywać w armię zwolenników jakiś przynęt czy broń boże świadomego "nieświadomego" łowienia ryb w okresie ochronnym. Napisałem tu tylko że miewam pewne wątpliwości odnośnie "systematyzowania" przynęt jako etyczne bądź nie etyczne ,bo przynętom nic do tego -o etyczności stanowi wędkarz.Osobiście mam straszne ciśnienie na ludzi którzy np.pod pretekstem łowienia kleni na wątróbkę.........używają w czerwcu wędek o mocy "dorszowej" i równie mocnych(dużych) kołowrotków bo wiem że chodzi o sumy ............w pysk dałem za to,w pysk za taką postawę dostałem .........ale kłócić się o gumy 8cm.............

Użytkownik tofik edytował ten post 19 kwiecień 2013 - 23:26

[Maciek1]

Proponuję co niektórym chodźmy nad wodę wo-gulę bez wędek wtedy to będzie dopiero etycznie i żaden nie pożądany przyłów sie nie trawi.A tak poważnie to myślę że popadamy trochę w skrawność żeby już selekcjonować przynęty na etyczne i nie etyczne jeszcze nikt chyba nie wymyślił przynęty tak selektywnych co by tylko jeden gatunek ryb łapały bez możliwości przypadkowego brania innego gatunku.

[godski]

Łówmy drapieżniki od maja do grudnia. Kontrowersyjna propozycja. Przez 8 miesięcy każdy może sobie powędkować ile wlezie. 5 miesięcy postu - konserwacja sprzętu, żon, dzieci itd. itp. Koniec z tłumaczeniami, że ta kotwica 3/0 w zimę to na okonie. Albo guma 10 cm w marcu/kwietniu to na dużego okonia/jazia.  

Użytkownik godski edytował ten post 19 kwiecień 2013 - 23:19

[Jarek]

Łówmy drapieżniki od maja do grudnia. Kontrowersyjna propozycja. Przez 8 miesięcy każdy może sobie powędkować ile wlezie. 5 miesięcy postu - konserwacja sprzętu, żon, dzieci itd. itp. Koniec z tłumaczeniami, że ta kotwica 3/0 w zimę to na okonie. Albo guma 10 cm w marcu/kwietniu to na dużego okonia/jazia.  

ch... tam.... Nie łówmy wcale, tylko testujmy HI-END'owe kołowrotki na sucho na łąkach    (kontr- kontrowersyjna propozycja)

 

Tak długo jak mówimy o świadomym wędkarstwie a nie kłusownictwie / mięsiarstwie tak długo nawet łowiąc przypadkowo trące się jazie, czy leszcze robimy o WIELE więcej pożytku wodzie - odstraszając kłusoli - niż szkody.

[jacekp29]

Łówmy drapieżniki od maja do grudnia. Kontrowersyjna propozycja. Przez 8 miesięcy każdy może sobie powędkować ile wlezie. 5 miesięcy postu - konserwacja sprzętu, żon, dzieci itd. itp. Koniec z tłumaczeniami, że ta kotwica 3/0 w zimę to na okonie. Albo guma 10 cm w marcu/kwietniu to na dużego okonia/jazia.  

Super .Kto łowi marcowe klenio/jazie na duże gumy ?zdjęcia? .Swidome  złowienie kleni /jazi na wiosnę na dużą gumę w Polsce wielki szacun .tylko niech to zobaczę.

Łowię ryby od 20 lat świadomie ,przyłowy zdarzają  mi się barrrrrdzo rzadko(raz na kilka lat).Porzuciłem jesienne łowy gumą dla woblerów nie dla tego że są dużo skuteczniejsze tylko dla tego że praktycznie nie ma przyłowów a ryby które łowię żerują a nie siedzą  w norze i skubią za ogonek

Wypuszczam wszystkie ryby DOPIERO OD 13 LAT!!!Wczesniej zabierałem ryby bo wydawaoo mi się że jestem strasznym łowcą  

Rybą od której zacząłem wypuszczac  i na łowienie patrzeć inaczej wszystko był sandacz 98 cm.(jak jeszcze mi się trafi coś takiego bede chodził do kościoła co niedzielę)

Nie znam nikogo kto (odpuszczając wody pstrągowe)łowł w marcu na 8cm kopyto nie licząc na przyłów ]

ile z tych polskich klenio jazi pokazanych na forum jest złowionych na podobne przynęty

Przepraszam że przytoczę ale forecast, skalka i innni powinnni chyba łowić na troszkę inne przynęty bo jakos nie załuważyłem  by te pierdólki które przeczepiają do żyłki 0,12 dawały Duże przyło

[godski]

Możemy testować też low-endowe. To nie o to chodzi jakie. Swoje zdanie podrzymuję.

Wędkarze których wymieniłeś i wielu innych na pewno są zacni i przestrzegają wszelkich norm, niekoniecznie przepisów, tylko norm zdroworozsądkowych. Ale jaki to jest procent ogółu poławiajacych drapieżniki???

Użytkownik godski edytował ten post 20 kwiecień 2013 - 00:18

[jacekp29]

Tak łowmy na duże gumy, woblery na te swoje super wędki/kołowrotki w marcu .łoł

Robimy , kupujemy je po to żeby łowić i powinny cieszyc ze złowione zostały w czasie tarła/zimowania na Phenixa czy Stellę w czasie tarła

Może w tym temacie  jestem ortodoksyjny  ale uwazam że albo cos robimy albo tyko czsami nie dopasowując  do sytłacji którta nam pasuje

 

pozdrawiam

Użytkownik jacekp29 edytował ten post 20 kwiecień 2013 - 00:32

[PePe.]

Wiedze, że temat kopyta w kwietniu rozhulał się na dobre...

Panowie na kopyto w kolorze marchewki co roku łowie klenie w Wiśle, zaczynam od małych kopytek 3 cm i kończę na 7cm z końcem kwietnia bo w maju "przesiadam" sie na bolenia

Od 24 lat biegam z wędką nad wodę i od tego czasu nie wziąłem żadnej ryby, a moje zachowanie nad wodą i obcowanie z przyrodą jest wzorowe i jak by wszyscy tak robili mielibyśmy istne eldorado w rzekach.....

[K-Pon]

Znam PePe osobiscie i potwierdzam powyższe słowa.

[spy]

A w maju można dużymi woblerami czy tez nie, bo siądzie sum?

[suhhar]

no i brzana może się trafić lepiej zamień na kukurydze

[Negra]

Nie rozumie co ma to wspolnego z watkiem, nie rozumie po co to tu zlinkowales??Propagande idiotyzmu szerz gdzie indziej

[Salmo_Salar]

Ma dużo wspólnego. Polakowi przychodzi łatwiej drugiego zgnoić niż podać pomocną dłoń.

 

Dzisiaj facet przechodząc obok mnie bąknął, że na "spinning" to jeszcze za wcześnie (gwoli wyjaśnienia - łowiłem na muchę). Ludzie, nie bądźcie tacy jak ten facio. Zgłosić dla moda, nie obijać sobie gęb, zastanowić się co robicie więcej "dla wody" niż tylko umoralnianie na forum i stwierdzić czy jesteście sami w porządku.

 

Pozdrawiam

Salmo