Otrzymałem w stanie idealnym żadnego śladu na obudowie nie było ... do czasu:)
kolego "szemo " o jakiej foli piszesz? może brak rysek na moim przetworniku to zasługa zdjętej foli??
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 23 luty 2016 - 13:21
Otrzymałem w stanie idealnym żadnego śladu na obudowie nie było ... do czasu:)
kolego "szemo " o jakiej foli piszesz? może brak rysek na moim przetworniku to zasługa zdjętej foli??
Napisano 23 luty 2016 - 15:02
Użyjesz kilka razy i przestaniesz sobie głowę zawracać. A po sezonie sam się zdziwisz jak mogłeś tak porysować przetwornik
Napisano 23 luty 2016 - 18:37
u mnie na przetworniku była ochronna folia którą trzeba było ściągnąć...wcześniejszego posta pisałem z telefonu i Twój przetwornik wyglądał tak jakby miał jeszcze tą folie:)..teraz gdy się lepiej przyglądam fotom, folii raczej nie ma ale i sam przetwornik nie nosi znacznych śladów użytkowania
Napisano 23 luty 2016 - 19:10
Dokladnie nie przejmuj się takimi szczegółlami,jak popływasz to tak jak mówią koledzy nawet nie będziesz wiedział kiedy się to porysowalo.Wyobraz sobie ze jak popada deszcz i naniesie trochę mułu w wodzie a ty ty po tym sobie popływasz to pięknie się zmatowi jakbyś drobniutkim papierem ściernym go potraktowal.A tak poza tym, te czujniki wklejają do dna łodzi od wewnątrz uprzednio porządnie matowiąc go papierem sciernym i potem na klej.Tak zamontowany czujnik pokazuje bez problemu to co pod łodzią mamy w wodzie.
Napisano 23 luty 2016 - 20:14
Plastik jest tylko skorupa oslaniajaca "kryształ" znajdujacy się w środku. Także jeśli przetwornik w nic z dużą siłą nie stuknie to żadne rysy na obudowie mu nie zaszkodza.
Napisano 23 luty 2016 - 20:35
Dokładnie tak się stało jaki piszecie.
Przetwornik był jak lustro do pierwszego pływania
raz nawet śrubą od elektryka oberwał
na szczęście nic poważnego się nie stało prócz kolejnych rysek
Ciekawy jestem tej foli bo w moim przypadku takowej nie było
Napisano 23 luty 2016 - 21:33
Bardzo dziękuję wszystkim!
Trochę się zdziwiłem po otworzeniu pudełka i zobaczeniu porysowanego przetwornika. Teraz przyjrzałem się pozostałym elementom i całkowitej pewności, że jest to przyczyną mieć nie mogę, ale widać wyraźnie, że woreczki ze śrubkami są podziurawione przez ich końcówki w dziesiątkach miejsc, także najwyraźniej to co widać na przetworniku są to faktycznie ślady po transporcie i interakcji z zawartością pudełka.
Lowrance, Lowrance, już ich lubię
Napisano 23 luty 2016 - 23:02
Wybaczcie post pod postem, ale dla świętego spokoju jeszcze zapytam - ile pinów ma przetwornik 83/200-455/80?
Napisano 24 luty 2016 - 11:33
Wybaczcie post pod postem, ale dla świętego spokoju jeszcze zapytam - ile pinów ma przetwornik 83/200-455/80?
weź wtyczkę i policz
do 5...
P.S.
Przetwornik jest luzem w pudełku, podczas transportu zawsze trochę się poobciera o tekturę pudełka i inne akcesoria.
podobnie ślady na ekranie urządzeń, które nie mają pokrywy ochronnej, robią sie nawet przez folię.
Nie dajmy się zwariować.
Napisano 24 luty 2016 - 11:50
bierjoza, dzięki. Na stronie szwedzkiego sklepu z którego zamawiałem echo była informacja, że ten przetwornik jest siedmio pinowy i skołowaciałem, jako że nie ma na nich żadnych oznaczeń.
Nie dajmy się zwariować!
Napisano 24 luty 2016 - 11:58
bierjoza, dzięki. Na stronie szwedzkiego sklepu z którego zamawiałem echo była informacja, że ten przetwornik jest siedmio pinowy i skołowaciałem, jako że nie ma na nich żadnych oznaczeń.
Nie dajmy się zwariować!
Bo to jest standardowe złącze Lowrance - niebieskie7 pinowe jak najbardziej- tylko w tym przetworniku dwa z nich nie są obsługiwane. dlatego masz 5
Napisano 25 luty 2016 - 22:20
Witam,
Dostałem ze sklepu nową elite 7 chirp i chciałem zapytać użytkowników, czy dobrze mi się wydaje, że wygląd przetwornika jak na zdjęciach poniżej świadczy o tym, że był on używany? Sprzedawca zapewnia, że takie przychodzą z fabryki, ale trudno mi w to uwierzyć.
Pozdrawiam
Michał
Nie świadczy to o fakcie używania. Przetworniki w Elitkach są pakowane "luzem" w pudełku i latają jak żyd po pustym sklepie - rysują się w transporcie. Każda nowa którą sprzedałem miała porysowany przetwornik.
Napisano 14 marzec 2016 - 13:04
Panowie, nie wiem czy było. Jak było to przepraszam.
Jakiś sposób na pozbycie się tych paskudnych zacieków z wyświetlacza? Coś co by zapobiegło robieniu się tego w przyszłości?
P1100248.JPG 90,89 KB 13 Ilość pobrań
Deszcz i fala + słońce i prawie nic nie widzę na mojej Elitce. Trzeba się "nawyginac" pod odpowiednim kątem co by coś zobaczyć.
Pozdr
M
Napisano 14 marzec 2016 - 13:19
ja dosc czesto czyscilem mokrymi chusteczkami do okularow, dalo rade, potem mialem mala mikrofibre + plyn do okularow w bakiscie
Napisano 14 marzec 2016 - 13:23
Jak Kolega wyżej
Chusteczki jednorazowe do bryli z Biedronki dają radę
Edited:
No i szkło hartowane do tabletów zabezpieczy lepiej, ale odbija ostro.
Użytkownik K-Pon edytował ten post 14 marzec 2016 - 13:24
Napisano 14 marzec 2016 - 13:27
Panowie, nie wiem czy było. Jak było to przepraszam.
Jakiś sposób na pozbycie się tych paskudnych zacieków z wyświetlacza? Coś co by zapobiegło robieniu się tego w przyszłości?
Deszcz i fala + słońce i prawie nic nie widzę na mojej Elitce. Trzeba się "nawyginac" pod odpowiednim kątem co by coś zobaczyć.
Pozdr
M
Ja wożę w coverze taki mini spray za kilka złotych. Szmatka do tego jeździ tam również . Psiknięcie i po bólu.
A z tymi ekranami w Lowrance rzeczywiście jest coś nie tak. To samo miałem w HDS-ie. W Garminie jest dużo lepiej, nie widać tak mocno zacieków.
Napisano 14 marzec 2016 - 15:54
Pany ja często pływam w takiej fali na mojej oponie, że nie ma 30 sek bez kontaktu z wodą. Czyszczenie szmatkami na bank wypróbuje ale szukałem raczej jakiegoś innego rozwiązania.
Coś bardziej ala krem do masek dla nurków co by nie parowało i woda po tym spływała "jak po kaczce". Nikt nie kombinował w tą stronę?
Pozdr
M
Napisano 14 marzec 2016 - 15:58
Mozna by sprubowac z niewidzialna wycieraczka - jak stosuja SPA samochodowe - woda spływa jak po maśle - zamów cos takiego i przetestuj w domowych warunkach a potem na wode
Napisano 14 marzec 2016 - 16:01
@Mel, z moich doświadczeń spod wody wynika, że najlepiej ze wszystkich środków których próbowałem działa ślina
Wiem, że to trochę cofanie się, skoro masz na stałe zamontowany ekran, ale może sztywny cover? Chyba, że zza pleców też chlapie
Napisano 14 marzec 2016 - 21:40
Panowie, nie wiem czy było. Jak było to przepraszam.
Jakiś sposób na pozbycie się tych paskudnych zacieków z wyświetlacza? Coś co by zapobiegło robieniu się tego w przyszłości?
Deszcz i fala + słońce i prawie nic nie widzę na mojej Elitce. Trzeba się "nawyginac" pod odpowiednim kątem co by coś zobaczyć.
Pozdr
M
Foli ochronna naklejana taka jak na tablet zalatwia sprawę raz a dobrze,pozbedziesz się kłopotu na zawsze.Po naklejeniu tworzy się dodatkowy filtr dajacy fajny efekt ,a jak napada ci na ekran dosłownie sciagniesz wode palcem i schodzi jak po kaczce.Ja doczyscilem swój ekran sciereczka do optyki,kupilem folie do tableta 10 cali,docielem na wymiar,przykleilem i zastanawiałem się dlaczego tak długo z tym zwlekałem.Poprostu rewelacja,polecam patent
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych