Witam mam pewien ,mianowicie po lakierowaniu i częściowym zastygnięciu lakieru położyłem woblery na kaloryfer po to by szybciej stwardniały niestety kaloryfer był pomalowany zółta olejną i woblerki zmieniły trochę ( pożółkły co można z tym zrobić bo z moich malutkich płoteczek wychodzą okonie :? proszę o jakieś rady bo bardzo zależy mi na tych woblerach
Pomocy przefarbowane woblery
#1 OFFLINE
Napisano 15 luty 2013 - 09:42
#2 OFFLINE
Napisano 15 luty 2013 - 09:45
uwierz w nie i łów na nie albo............. malowanie i lakier od nowa
#3 OFFLINE
Napisano 15 luty 2013 - 09:49
ehh no szkoda bo na prawdę są starannie wykonane , no nic może rybą się spodobają takie jakie są .. jeśli ktoś zna jakiś sposób to proszę niech napisze ?
#4 OFFLINE
Napisano 15 luty 2013 - 09:49
Uściślij bardziej co się stało, czy farba z kaloryfera weszła w reakcję z lakierem bezbarwnym czy bezbarwny pożółkł czyli zmianił odcień?
#5 OFFLINE
Napisano 15 luty 2013 - 09:59
Może na jednym spróbuj delikatnie wacikiem zmyć te żółte paski , rozpuszczalnik kup do danego lakieru . Suszenie na szybko jest niebezpieczne ponieważ mogą powstać bąble gazowe i wtedy to już tylko pozostaje skrobanie korpusu .
#6 OFFLINE
Napisano 15 luty 2013 - 11:00
po prostu jakby farba z kaloryfera wnika w lakier na woblerze bynajmniej jej odcień próbowałem pastą tempo i rozpuszczalnikiem i nic wydaje mi się że już tego nie zmienię potem wstawię zdjęcia to może będzie łatwiej pomóc
#7 OFFLINE
Napisano 15 luty 2013 - 11:19
po prostu jakby farba z kaloryfera wnika w lakier na woblerze bynajmniej jej odcień próbowałem pastą tempo i rozpuszczalnikiem i nic wydaje mi się że już tego nie zmienię potem wstawię zdjęcia to może będzie łatwiej pomóc
To tylko papier ścierny Ci może pomóc .Ja bym szlifował dość drobnym ,tylko musisz uważać żeby nie zjechać do koloru.Potem znowu w lakier bezbarwny i nie będzie śladu po naprawie
#8 OFFLINE
Napisano 15 luty 2013 - 12:34
Kochaj takie jakie są i bierz się za nowe
#9 OFFLINE
Napisano 15 luty 2013 - 19:30
Obawiam się, że lakier pożółkł od temperatury, a nie od koloru farby na kaloryferze. Tej dominanty inaczej niż mechanicznie z lakierem nie usuniesz.
P.s.
Żółty, jeśli ładny odcień, to zostaw i chwal się, jaki ładny Ci wyszedł. A jak brzydki, to mów, że bardzo trudno ten łowny odcień uzyskać
#10 OFFLINE
Napisano 15 luty 2013 - 19:44
Nie ma to jak dobre wytłumaczenie .
Drobniutki papierek i zabawa na kilka wieczorów. Powinno pomóc.
Miałem kiedyś podobną sytuację. To była nauczka ,że nic na szybko nie zdziałam
#11 OFFLINE
Napisano 15 luty 2013 - 23:42
to prawda woblery kształtują cierpliwość