Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

PENN SLAMMER


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
92 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Jarpo

Jarpo

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 52 postów

Napisano 18 listopad 2005 - 12:05

Czy ktoś z kolegów posiada wiedzę ile żyłki za jednym przekręceniem korbki nawija PENN SLAMMER model 260 a ile 360-ka? Czy te kołowrotki poza wielkością różnią się (bebeszki) jeszcze czymś od siebie?

#2 OFFLINE   Jarpo

Jarpo

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 52 postów

Napisano 18 listopad 2005 - 12:48

W międzyczasie dowiedziałem się u źródła (Krokus) a więc 360 (dane amerykanów) nawija 75cm, a 260 około 25% mniej. Mam jeszcze pytanie jak ten kołowrotek nawija żyłkę (plecionkę), od jakiej średnicy poprawnie nawija.

#3 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 18 listopad 2005 - 13:06

Slammer 360 jest wielkosci ABU C-4, Tici 3500, generalnie wielkosc w porywach 4. Wedlug mnie, stwierdzilem po jakiems okresie eksploatacji,ten kreciol jest odpowiedni do ciezkiej roboty (wyposazony w power drag) i az prosi sie, zeby nawinac plecionke najmniej 20LBS.
Dlatego tez nawinalem 30LBS i nawinal idealnie. Modelem 260 sie nie interesowalem, szukalem naprawde mocnej maszyny...i znalazlem.. :D
Nie nawijalem tez cienszych linek, zostawiam je do innych kreciolow, delikatniejszych. Przypuszczam, ze nawinie podobnie nienagannie..
Gumo

#4 OFFLINE   Jarpo

Jarpo

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 52 postów

Napisano 18 listopad 2005 - 13:11

Czyli 260 pewnie będzie równie niezawodna. Chyba trzeba będzie brać!

#5 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 18 listopad 2005 - 13:32

I zle nie zrobisz...260 bedzie mocny ale nie toporny.
Do mnie jedzie model 560...zaloze 80LBS i bede sciagal barki na Odrze.. :lol:
Gumo

#6 OFFLINE   Jarpo

Jarpo

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 52 postów

Napisano 18 listopad 2005 - 13:46

Właśnie się zdecydowałem na zakup 260-ki!
Wybierasz się na rekiny czy chcesz ustanowić rekord świata w połowie suma?


#7 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14825 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 18 listopad 2005 - 13:59

Jarpo

2006 sie zbliza

Sum rosna bez ustanku w Rio Ebro....


Guzu

#8 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 18 listopad 2005 - 14:00

Bedzie dobry na jedne i drugie i kto wie czy nie mocniejszy niz oslawione Shimano Stella morska a na pewno lzejszy.

Skad ja moge wiedziec gdzie mnie rzuci jutro..?

Wzialbym moze 460 ale on wazy tyle samo co 560...

Ostatnio, co prawda udalo sie cieniej polapac ale do naprawde ciezkiej roboty jedynie sluszny i docelowy bedzie 560.
Gumo

#9 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 18 listopad 2005 - 14:40

slammer ma jakis tam patent do precyzyjnego nawijania linki (level wind ... levelline ... czy cos takiego?) i to dziala bardzo dobrze, zreszta gumo to zwasze potwierdza, tak samo jak wartosci uzytkowo-cenowe
360 to chyba najbardziej uniwerslany rozmiar


#10 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 18 listopad 2005 - 14:55

Zgadza sie i dzieki Pitt, ze zwrociles mi na niego uwage. Naprawde nic lepszego nie potrzeba, chyba ze ktos chce zaszpanowac kreciolem za ponad 500$ :lol:

Nie wiem dokladnie co za patenty on tam ma, jedno jest pewne, ze do studni do wyciagania wiadra mozna go zastosowac..

I mnie sie wydaje, ze jesli chodzi o 260 to jest pewna sprzecznosc, albo szuka sie kolowrotu mocnego a wtedy potrzebny raczej od sredniego w gore albo czegos malego do delikatnego lowienia a wtedy moc ustepuje finezji.
Akurat w przypadku Slammera masz dwa w jednym (260).
Gumo

#11 OFFLINE   Grzechu76

Grzechu76

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 3 postów
  • LokalizacjaOstrołęka

Napisano 28 marzec 2009 - 20:06

Witam Kolegów!

Odkopuję stary temat ponieważ mam ważne dla mnie pytanie odnośnie modelu 360.
Kupiłem go niedawno i dziś nawinąłem po raz pierwszy plecionkę PP 20 lb. Na podkład dałem żyłkę 0,25. Kształt nawoju to stożek a nie walec. Przebolałbym to wszystko gdyby nie fakt, że węższa strona stożka jest u góry. W odwrotnym przypadku nie widziałbym problemu. Na tą chwilę nie mogę nawinąć plecionki po sam brzeg bo na dole mi na szpuli będzie spadać. Jak nie nawinę po brzeg szpuli, to znowu skrócą mi się rzuty.
Nie wiecie czy można jakoś regulować kształt nawoju?

Pozdrawiam

#12 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 28 marzec 2009 - 22:15

jezeli nie rzucales ... to idz nad wode i rzuc :D jest taka jedna firma, co sprzedaje kolowrotki za 500 bucksow i takie odwrotne stozki sa zamierzone :D

#13 OFFLINE   Grzechu76

Grzechu76

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 3 postów
  • LokalizacjaOstrołęka

Napisano 29 marzec 2009 - 16:52

Nie rzucałem :D, ale trochę mnie pocieszyłeś. Chciałem poczekać do maja bo ten kręcioł chodzi ze spinem 18-42 i nie bardzo pasuję nim teraz rzucać za okoniem .
Ale pewnie się przejdę i zobaczę czy jest jaka wielka różnica w długości rzutu.
Pozdrawiam

#14 OFFLINE   biosteron

biosteron

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1945 postów
  • LokalizacjaNadbużańskie tereny.
  • Imię:Marcin

Napisano 29 marzec 2009 - 20:01

Witam Kolegów!


Nie wiecie czy można jakoś regulować kształt nawoju?

Pozdrawiam


Zdejmij szpule i zobacz czy tam nie ma podkładek gumowych,nimi chyba się reguluje nawój linki na szpuli

#15 OFFLINE   Krzysiek_W

Krzysiek_W

    -

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3558 postów

Napisano 26 kwiecień 2010 - 19:53

Nabyłem ostanio 360tkę. Doskonale spasowany, masywny, konkretna maszynka. Mam natomiast 2 uwagi, praca acz płynna wydaje się lekko oporna. Czy ten model tak ma i czy to jest na zasadzie, że kiedy się dotrze będzie OK?
Druga rzecz, coś lekko popiskuje :unsure: , miałem kiedyś C4 i też popiskiwało a potem przestało, po dotarciu. Co o tym sądzicie?

#16 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 27 kwiecień 2010 - 09:28

Jezeli ktos szuka kolowrotka do zyleczki 018 to nie ten adres. Ta maszyna sluzy do ciezkiej roboty i nie bedzie miala takiej pracy jak kreciel typu Daiwa Branzelino <_<

Zapewne lezal gdzies w magazynie i stad te opory. Sprobuj potraktowac lekko oliwka os szpuli (po zdjeciu owej rzecz jasna)
Aha i koniecznie przydatnosc sprawdz nad woda.
Do krecenia w domu lepiej nadaje sie z pewnoscia ww. B)

Gumo

#17 OFFLINE   Krzysiek_W

Krzysiek_W

    -

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3558 postów

Napisano 27 kwiecień 2010 - 09:45

Jezeli ktos szuka kolowrotka do zyleczki 018 to nie ten adres.
Aha i koniecznie przydatnosc sprawdz nad woda.
Do krecenia w domu lepiej nadaje sie z pewnoscia ww. B)

Gumo


Ech...A czy ja napisałem, że do żyłeczki 0,18? I czy napisałem, że to objawy na sucho? Oczywiście, że go sprawdziłem nad wodą :D , w innym wypadku bym nie pytał. Nawinąłem słuszne 25lb i poorałęm trochę dno. Kołowrotek działa super, po za tym co mnie zaniepokoiło. Miałem okazję używać jakiś czas takiego, tyle, że to jeszcze była wersja USA i chodził ciut lżej, no i nie popiskiwał. Stąd moje wątpliwości.


#18 OFFLINE   Maciejowaty

Maciejowaty

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1178 postów
  • LokalizacjaLegionowo

Napisano 27 kwiecień 2010 - 09:53

Mój Slammer 360 też na początku chodził ciężko i popiskiwał.
Po dwóch wyprawach ułożył się i kręci się już lekko i cicho.

Świetny młynek do ciężkiej roboty! B)



#19 OFFLINE   Damian111oneeleven

Damian111oneeleven

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 338 postów

Napisano 27 kwiecień 2010 - 16:09

jezeli nie rzucales ... to idz nad wode i rzuc :D jest taka jedna firma, co sprzedaje kolowrotki za 500 bucksow i takie odwrotne stozki sa zamierzone :D

jedna sztuka podkładki z kilku załączonych w pudełku bardzo szybko niweluje ten patent :lol:

#20 OFFLINE   biosteron

biosteron

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1945 postów
  • LokalizacjaNadbużańskie tereny.
  • Imię:Marcin

Napisano 28 kwiecień 2010 - 07:18

jedna sztuka podkładki z kilku załączonych w pudełku bardzo szybko niweluje ten patent :lol:


Też tak kiedyś myślałem,do czasu gdy go zakupiłem w USA model 360 Made In China .W penn slamer nie ma podkładek, tak jak w młynkach shimano, za pomocą których można ustawić szpule góra dól ,aby zminimalizować nawijanie stożkowe.W penn, trzpień na który nakłada się szpule ma wąsyna które naklada sie szpule kołowrotka,szpula pod spodem ma dwa rowki, które są idealnie spasowane właśnie na te wąsy.W tym modelu podkładki nie zdają egzaminu, tak jak w shimano.Jedyne wyjście jakie mi przychodzi do głowy,to własnoręcznie wyprofilowanie szpuli,przed nawinięciem linki.Mogę powiedzieć, ze to potężna maszyna do tyrki,jeśli ktoś lubi się lansować ze swoim sprzętem,to ta maszyna na pewno nie spełni jego oczekiwań.