mam na imie Tomek i mieszkam we Frankfurcie nad Menem (Niemcy). Wedkarstwo zawsze mnie interesowalo poniewaz wciagnal mnie do niego moj tata
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
Od tego roku lowie tylko i wylacznie na spinning z wielkim entuzjazmem jednak poczatkowo z bardzo slabymi, a raczej bylo ich brak, wynikami.
Na swoim koncie mam teraz juz chociaz zlowionych 11 ryb. Moge sie pochwalic nastepujacymi Personal Bestami: Okon (25cm) i Szczupak (50cm).
Lowie 270cm dluga wedka firmy Snger, model Iron Claw Pure Contact o cw. 25-80gr. Cw jest jednak za duze jak na moja mala rzeke, do czego niestety doszlem dopiero po kupnie i pierwszych lowieniach. W Niemczech polecano mi taka z mysla, ze bedzie bardziej uniwersalna. Niestety sie mylili i zaluje ze nie posluchalem polskich kolegow z innego forum ktorzy mi radzili kupic kij o cw. 5-25gr.
Moja rzeczka we Frankfurcie nazywa sie Nidda i wyglada tak:
![http://images21.fotosik.pl/290/1abe7f3330811862med.jpg](http://images21.fotosik.pl/290/1abe7f3330811862med.jpg)
Od okolo 1 miesiaca bawi mnie bardzo lekki spinning. Przewiduje zakup kija Pezon et Michel Specialist Trout 2-7gr 180cm. Kijek ma mi sluzyc tylko i wylacznie do lowienia malymi woblerkami na okonia i klenia. Kolowrotek ktory uzupelni ten sprzecik bedzie Shimano Stradic 1000.
Mam nadzieje ze sie szybko wintegruje do grupy i bedziemy milo i ciekawie spedzac czas
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
Pozdrawiam,
Tomek