[Niedzielny]

Ubezpieczenie to nie taka prosta sprawa... Już to przerabiałem, a pracuję w podobnej branży (sprzedaż nowych aut). Żaden ubezpieczyciel nie chce ubezpieczyć łodzi na przyczepie (sama przyczepa to co innego) od kradzieży, jeśli nie jest ona parkowania podczas postoju na strzeżonym parkingu/osiedlu itp.

 

Samą przyczepę ubezpieczyć oczywiście można od kradzieży, tak jak auto, i to wykonuję już dziś. Łodź zdecydowanie ciężej ubezpieczyć...

Użytkownik Żbiku edytował ten post 27 maj 2016 - 14:02

[Dzynek]

Jestem właśnie na etapie wyboru ubezpieczenia na łódź (przyczepka już ubezpieczona), na chwilę obecną najatrakcyjniejszą ofertę mam od Gothaer, podobne ubezpieczenia oferują jeszcze PZU, Warta i Allianz ale sporo droższe i z wieloma wyłączeniami.

Może komuś się przyda, ja wstępną wycenę dostałem po wypełnieniu  ankiety na stronie:

http://www.kalkulato...nia_jachtow.php

[Niedzielny]

Upewnij sie, czy w ogole ubezpiecza Ci lodz od kradzieży, jesli w okresie postoju nie stoi ona na strzeżonym parkingu lub strzeżonym osiedlu. U mnie nie było problemu z takim ubezpieczeniem kradziezowym dopóki nie okazało sie, ze bedzie stała na niestrzeżonym parkingu pod domem. Wtedy wszyscy ubezpieczyciele zaczęli sie wycofywać z ubezpieczenia takiej lodzi.

[dziubas123]

@Żbiku podał byś w wolnej chwili wysokość burty ?

[Niedzielny]

Dziś będę mierzył wymiary podłogi pod matę, to zmierzę też burty

[godski]

Identyczna jak moja,kolor i wyposażenie także. Mam do niej yamahe 6 km i fajnie chodzi.

Fajnie to znaczy ile km/h w pojedynkę i we dwie osoby ze sprzętem?

[ememiks]

Dziś będę mierzył wymiary podłogi pod matę, to zmierzę też burty

Testowałeś już łódeczkę? Mam prośbę zrobił byś zdjęcie przyczepki a dokładniej jak leży łódka na niej. Chodzi mi jak są zamontowane podpory itp.

Dorobiłem płozy i mam tylną rolkę kilową ale muszę coś lepiej pokombinować bo czasami spadnie z tej rolki podczas załadunku a jak jeszcze wieje to łódź szybko obraca i udręka z tą rolką zanim uda mi się wciągnąć na płozy.

[David77]

[quote name="godski" post="1911694" timestamp="1464435719"]

Fajnie to znaczy ile km/h w pojedynkę i we dwie osoby ze sprzętem?
Jak plyne sam siedząc na srodku 25 km/h. We dwóch znacznie wolniej ale nie mierzylem prędkości.

[David77]

.

Użytkownik David77 edytował ten post 28 maj 2016 - 14:14

[Z Olsztyna]

Zwodowana

Załączone pliki

•  FB_IMG_1464451010419.jpg   54,54 KB   42 Ilość pobrań

[ememiks]

Ostatnio chodzi za mną taka kabinowa.

[Niedzielny]

Testowałeś już łódeczkę? Mam prośbę zrobił byś zdjęcie przyczepki a dokładniej jak leży łódka na niej. Chodzi mi jak są zamontowane podpory itp.
Dorobiłem płozy i mam tylną rolkę kilową ale muszę coś lepiej pokombinować bo czasami spadnie z tej rolki podczas załadunku a jak jeszcze wieje to łódź szybko obraca i udręka z tą rolką zanim uda mi się wciągnąć na płozy.

Testować bede dopiero za 2 tygodnie moze... Na razie trwają kwestie rejestracji lodzi i przyczepy, potem musze zamówić numery na burty. Moze weekend 11-12.06 wypłynę na Martwa Wisle potestować nowy nabytek

Na razie lodz stoi przykryta plandeka, cieżko sie do niej dostać, by cokolwiek pomierzyć czy obfotografowac, bo obwiązalem ja taśmami jak baleron

Użytkownik Żbiku edytował ten post 28 maj 2016 - 20:22

[ars25]

sąsiedzi mają  niezły ubaw   

[ptychoo]

Żbiku, zobacz jak ja miałem zrobione bałwanki na pręcie sześciokątnym. Zdjęcia 2 strony wcześniej. Podobnie ma Krzysio z Foxboats przy swoich przyczepach z Violi.

Bałwanki sprawdzają się przy fali, czy wietrze w burtę. Już widziałem miesięczną Alfę z dziurą od profila w burcie. Kolega "bardzo się cieszył".

[ptychoo]

Z Olsztyna, możesz zrobić zdjęcia od rufy i wnętrze kabiny?

[Niedzielny]

Żbiku, zobacz jak ja miałem zrobione bałwanki na pręcie sześciokątnym. Zdjęcia 2 strony wcześniej. Podobnie ma Krzysio z Foxboats przy swoich przyczepach z Violi.
Bałwanki sprawdzają się przy fali, czy wietrze w burtę. Już widziałem miesięczną Alfę z dziurą od profila w burcie. Kolega "bardzo się cieszył".

A co te "bałwanki" dają? Chodzi o jakaś ochronę podczas wciągania lodzi na przyczepę?

[ptychoo]

To dają, że łódka się opiera podczas wyciągania lub wypuszczenia o te bałwanki. To powoduje, że profil przyczepy nie zrobi nam dziury, ani rysy. Oczywiście cały czas mówimy o sytuacji kiedy wieje i łódkę ustawia nam bokiem.

[Niedzielny]

To dają, że łódka się opiera podczas wyciągania lub wypuszczenia o te bałwanki. To powoduje, że profil przyczepy nie zrobi nam dziury, ani rysy. Oczywiście cały czas mówimy o sytuacji kiedy wieje i łódkę ustawia nam bokiem.

Kurde, nadal nie kumam istoty tych "bałwanków" na Twojej przyczepie... Tzn, że mają chronić, to ok, jasne. Ale zastanawiam się w jaki sposób? Te boczne rolki, które masz, stabilizują łódź przy wciąganiu. Bałwanki masz zamontowane na przyczepie czy demontowanym panelu oświetleniowym?

 

Przy moim Niewiadowie P400, po zdemontowaniu panelu oświetlenia, zostają wystające "gołe" końcówki profili, w które wsuwa się prowadnice od panelu świateł. Bałwanki miałyby za zadanie ochronić przed uderzeniem w te wystające profile właśnie?

Użytkownik Żbiku edytował ten post 30 maj 2016 - 10:48

[ptychoo]

Bałwanki masz zamontowane na przyczepie czy demontowanym panelu oświetleniowym?

 

U mnie przechodziły przez profil przyczepy, Foxboat ma przyspawany profil do profilu przyczepy (ramy)

 

 

Bałwanki miałyby za zadanie ochronić przed uderzeniem w te wystające profile właśnie?

 

Taka jest właśnie idea owych bałwanków. Mają ochronić burtę łodzi przez urazami. Uwierz mi, że napór burty na te wystające, kanciate profile to w najlepszym wypadku głęboka rysa.

[Niedzielny]

Ok, teraz kumam

 

Muszę zatem pomyśleć zabezpieczeniu tych końcówek profili ale jakąś otuliną piankową lub gumową (na samych końcach), bo konstrukcja przyczepy nie pozwala na nasunięcie dłuższego odcinka zabezpieczenia (zacisk i odblask), a nie chcę spawać do przyczepy dodatkowych elementów.