Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

X edycja - WYPRZEDAŻ GARAŻOWA - 2025
Po raz dziesiąty spotkamy się na wyprzedaży garażowej - 5 kwietnia 2025 r (startujemy o godz. 10:00 a kończymy o 15:00). Dla publiczności (osób kupujących) wejście będzie jak zawsze bezpłatne i bez żadnych ograniczeń. Ostatni garaż był jednym z najbardziej udanych jeśli chodzi o ilość kupujących a na X jubileuszowym planujemy podbić rekord frekwencyjny!
Rezerwacja stolików dla sprzedających -> Wyprzedaż garażowa - rezerwacja stolików


Zdjęcie

Casting na mrozie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
30 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   RBTS

RBTS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 617 postów
  • LokalizacjaŚrodkowa Wisła

Napisano 04 grudzień 2022 - 19:29

Łowiłem (łowię) castem na mrozie wyłącznie średnio i ciężko. Na lekko chyba nie ma co się z tym męczyć. Stosuję stare wędziska z dużymi przelotkami i okrąglaki Abu. Tak wiem, że metalowe i zimne, ale to nie jest dla mnie szczególnym problemem. Zaletą zaś nie do podważenia jest szeroki i druciany wodzik bardzo łatwy do odmrożenia. Cały mechanizm napędu nigdy mi nie przymarzł. W niskoprofilowych maszynkach z małą przelotką wodzika miałem czasem poważne problemy z jego udrożnieniem. Powyższe uwagi dotyczą łowienia do temp. od ok. 0 do -7 stopni C. 
PS Maszynka musi być oczywiście nasmarowana smarem i olejem niskokrzepliwym. No i żyłeczka rzecz jasna.


#22 OFFLINE   trout master

trout master

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4476 postów
  • LokalizacjaRZ
  • Imię:Arko

Napisano 05 grudzień 2022 - 09:51

Czyli jednak żyłka.
Dzięki wszystkim za swoje spostrzeżenia i rady.

#23 OFFLINE   Paweł Bugajski

Paweł Bugajski

    dawniej "kardi"

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2000 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Bugajski

Napisano 05 grudzień 2022 - 17:34

Jak to przez 17 lat praktycznie nic się nie zmienia…Swoją drogą, stare wątki wartością jerka!!!
  • Sławek Oppeln Bronikowski lubi to

#24 OFFLINE   cristovo

cristovo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1498 postów

Napisano 10 październik 2023 - 18:27

no właśnie, zima idzie :ph34r: nigdy nie łowiłem zestawem castingowym z żyłką/fluoro, może czas spróbować.....co warto założyć na Curado 201K, by pasowało do kija do 55 gramów?



#25 OFFLINE   czarny1

czarny1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 964 postów
  • LokalizacjaLanckorona/Przemyśl
  • Imię:Michał

Napisano 10 październik 2023 - 19:44

to weź nawiń trochę dowolnej (najlepiej zbędnej) żyłki i spróbuj porzucać już teraz... na mrozie żyłka będzie jeszcze sztywniejsza i sprawi więcej problemów...

kiedyś chciałem za wszelka cenę połowić pstrągi na żyłkę... nawinąłen jakieś 20m fc na plecionke i porzucałem... wnioski: ustawienia hamulca były w zasadzie bez znaczenia; hamowałem prawie wyłącznie dociskiem szpuli; w warunkach małej rzeczki hamowanie kciukiem to za mało

problemem jest odwijanie się żyłki na szpuli, piszę o odcinku pozostałym na szpuli po rzucie... robi się kompletny chaos:(

 

ps. jak ktoś wie jak sobie poradzić z puchnięciem żyłki na szpuli to napiszcie - ja problemu nie rozwiązałem:( 


  • cristovo lubi to

#26 OFFLINE   RBTS

RBTS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 617 postów
  • LokalizacjaŚrodkowa Wisła

Napisano 10 październik 2023 - 20:27

Łowię żyłką bardzo często i nie sprawia mi żadnych problemów (FC nigdy nie łowiłem). Puchnięcie ("podnoszenie" się zwojów) jest spowodowane zbyt słabym ustawieniem hamulca. Trochę dziwne, że hamowanie dociskiem na osi szpuli nie rozwiązało problemu. Najczęściej problemy w końcowej fazie lotu przynęty powstają w maszynkach z hamulcem odśrodkowym z luźną szpulą. A  często wystarczy nawet bardzo lekki docisk szpuli by problem rozwiązać. W wielu przypadkach wyłączenie jednego bloczka z dodatkowym lekkim dociskiem, nie tylko zwiększy zasięg, lecz także umożliwi mniejszą kontrolę manualną.


  • golsyl, skius i cristovo lubią to

#27 OFFLINE   Biesan

Biesan

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1138 postów

Napisano 10 październik 2023 - 20:54

Łowiłem w tym sezonie praktycznie całe lato na przynęty powierzchniowe top water zillionem sv tw na jednej szpuli żyłka Stroft LS 0.28mm na drugiej Sufix Advanced H-PE 0.25mm. Zero problemów, no może jedna lub dwie małe brody na początku były.
W moim odczuciu ważne jest nawinąć ciasno i na mokro,zostawić na kilka dni niech się ułoży i zachowa pamięć, kiedyś miałem podobne kwiatki na tatuli na świeżo nawiniętej żyłce.
  • cristovo lubi to

#28 OFFLINE   czarny1

czarny1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 964 postów
  • LokalizacjaLanckorona/Przemyśl
  • Imię:Michał

Napisano 10 październik 2023 - 21:05

no problem rozwiązałem właśnie dociskiem... dość mocnym dociskiem, hamulec nawet ustawiony na maxa nie wystarczył... niestety rzuty drastycznie się skróciły a o celności lepiej nie mówić:( na tych ustawieniach nie dało się łowić:( no ale fc jest sztywniejszy i cięższy od większości żyłek... do tego raczej gruby (0,23) jak na pstrąga... aha... daiwa, czyli hamulec magnetyczny...

 

może jeszcze powtórzę próbę, tym razem z żyłką:)


  • cristovo lubi to

#29 OFFLINE   mayou

mayou

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 520 postów
  • LokalizacjaWola Batorska
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Maj

Napisano 14 październik 2023 - 13:26

Zrobiłem z 10 podejść do żyłki i fluo na różnych zestawach. Wychodziło to różnie.Najczesciej po 2,3 wyjściach na ryby wywalałem żyłkę, flo i wracałem do plecionki. Kombinowałem z odciskiem, hamulcami itd. Ale jednak miałko... I tak przez 3 sezony. Czas biegł, multikow przybywało aż jakimś nieznanym mi sposobem okazało się że mam np. po 2 takie same multik ale np. z innymi przelożeniami, wszystko do różnej wagi kija i przynęt. Ostatnią zimę przelowilem z fluo na kiju do 21gr, fluo na mocnej sandacz ów ce do 65gr, żyłka na kiju do 32gr i żyłka na kiju go 5.4gr. Tego lata dorzuciłem też morska żyłkę 0.61 na betoniarkę pod suma i na chińczyka pod szczupaka. Flou w zimie dla mnie jest ok, łowię na gumy, lata to super, wcinam normalnie. Żyłka na kiju do 32 gr jest w zasadzie do wszystkiego co idziedzie w wodzie wysoko jak bezsterowce i blaszarnia. Do gumy się nie nadaje ale kij jest kluskowaty i długi na 3.11m to też nie pomaga łowienia gumami. Kij do 5.4 gr nie gadał z żyłka do puki nie dobrałem multkia. Teraz siedzi na nim kastking ve2 z żyłka 0.16mm i jest bardzo ok. Na bardzo ciężko z żyłką nie mam problemu wcale, ale kotlet albo sumowa baryła pocięgnie wszystko nawet sznurek do prania. Podsumowując moje doświadczenia. Fluo w zimie zdecydowanie ok. Żyłka, to zależy do czego i na jakim sprzęcie, przy lotnych przynetach i dużych przelotkach daje rade. Pz
PS. Mam jeszcze nanofil na jednym zapasie zimowym...
  • Myku1987, czarny1 i cristovo lubią to

#30 OFFLINE   cristovo

cristovo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1498 postów

Napisano 14 październik 2023 - 21:00

a do przynęt max 55 gramów jakie fluo i jakiej firmy?



#31 OFFLINE   mayou

mayou

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 520 postów
  • LokalizacjaWola Batorska
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Maj

Napisano 14 październik 2023 - 22:10

Na kiju do 65gr mam K201 hg plus fluo daiwy 0.36mm i to jest dla mnie max co potrzeba. Fluo daiwy akurat jest bo było w szpulce 150m i za normalna kasę. Miałem wcześniej 0.32 berkley na abu stx i też było ok. Na kiju do 21gr siedzi k151mgl z jakimś strajkkingiem o też jest ok. Ważniejsze dla mnie wydaje się dobranie kij plus multik a potem jaka linka. Wszystkie moje kije prucz 5.4gr są bardzo długie i to nie gada z każdym multikiem, ja próbowałem aż się dopasowało. Po to też mi były np. 2 takie same multiki coby od razu nad wodą zobaczyć jak to gada z linka a jak z flo a poza tym to zawsze jakiś zapas. Do tego dochodzi motoryka ruchów operatora i wtedy wiadomo czy to zagra czy nie. Długim kijem musisz rzucać w miarę spokojnie bo inaczej będzie strzał z bata i wtedy albo odstrzał plecionki albo szpula z fluo wybuchnie. Zawsze. Krótki kij tj. taki 213, 230 zniesie każda linkę i multik, kwestia jak to na dociskach poskrecać. Ja w zimie mam inna obserwacje. Jak nie muszę to nie łowię ameliowymi multik ami. Grafitowe puscifuny w zimie mi wystarczają do tych 40gr a łapa nie marznie. Łowie w cienkich rękawicach z neoprenu np dla myśliwych z decathlonu albo w roboczych cienkich nitrilach powlekanych z uciętymi 2 palcami. Flo nie bierze tyle wody co plecionka, żyłka trochę więcej niż flo. To też pomaga bo ta woda nie ścieka tak na łapy. A na przejście na korbę w zimie to mnie już nikt nie namówi. Pz
  • Myku1987 i cristovo lubią to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych