Miała być Pilica, później Narew, kanał, a skończyło się na trąconej Wisełce. Woda nie jest taka brudna, a wyższy stan skupił bolki w strefie przybrzeżnej. Jak ktoś ma miejscówkę gdzie wyżówka podlewa trawy, to teraz polecam. Trzy rybki, wszystkie na RapMastera 10. Ten na dole 70+ przywalił jak dzik w sosnę Oj, dawno nie miałem takiego brania. W pierwszej chwili myślałem, że wobler utkwił w opaskowych kamiorach. Dopiero pleciona odjeżdżająca w stronę nurtu uświadomiła mi co jest grane Ryba połknęła wobler w całości, dwie pozostałe zresztą też. Natomiast presja wędkarska w miejscu gdzie je złowiłem, utwierdziła mnie w przekonaniu że zrobiłem kolejnego, zajebistego woblera 
Załączone pliki
Użytkownik spinnerman edytował ten post 22 maj 2016 - 06:43