[Voiteh]

Klasyka dolnika, ciagle u mnie obowiazuje.

 

Werem to Twój kijek? 

[Szymon82]

Zajebiste klasyczne zbrojenie dolnika, zajebiscie. Przypomina mi mojego HM’a

Elegancja, niezawodność , piękny korek - to nigdy się nie nudzi.

Użytkownik Szymon82 edytował ten post 14 grudzień 2024 - 20:20

[Darek_W]

Jest w tym sporo racji, mam wędkę którą ma pewnie ze 30 lat z korkiem właśnie i nic. Teraz kupuje te z pianką i się zastanawiam jak to będzie 

[psd27]

Dzielona rękojeść stała się „modna”, gdy korek podrożał 🙂 Taka (smutna) rzeczywistość….

[Werem]

Werem to Twój kijek?

Niestety nie.

[popper]

O ile w kijkach pod pstrąga, okonia, toleruję dzielony dolnik, o tyle nie pasuje mi on absolutnie w wędziskach mocniejszych.

[Fatso]

Ja dzielonego w ogóle nie toleruję  . Pełny korek/pełna pianka - tylko i wyłącznie

[Dziad Wodny]

Ja niby podobnie, pełny korek wygląda lepiej, ale nie lubię trzymać gwintu i czasami lubię dzielony dolnik z zabudowaną nakrętką.

[skalek-77]

O ile w kijkach pod pstrąga, okonia, toleruję dzielony dolnik, o tyle nie pasuje mi on absolutnie w wędziskach mocniejszych.

O to ciekawe  . Zupełnie odwrotnie niż u dużej większości użytkowników. Ja uważam ,że w mocniejszym i dłuższym kijku pełna korkowa rękojeść to w zasadzie "mus".  Im lżejszy i krótszy tym pełna rękojeść jest mniej uzasadniona. 

Ale ... Co tak kto lubi.

[skalek-77]

Ja niby podobnie, pełny korek wygląda lepiej, ale nie lubię trzymać gwintu i czasami lubię dzielony dolnik z zabudowaną nakrętką.

A to przy pełnej rękojeści nie można zabudować nakrętki uchwytu?

[skalek-77]

Ja też lubię pełne rękojeści z koreczka. Nie z uporem maniaka ale lubię.   Na szczęście efekt wizualny i wartości użytkowe dobrego koreczka portugalskiego są nie do podrobienia. I w niektórych ( dla mnie w większości) przypadkach jest nie do zastąpienia przez coraz szerzej panoszące się pseudo carbony, cfx-y ,plastik fantastik i inne "modne nowoczesne" bajery z aliexpres, które nie maja nic wspólnego z wygodną i miłą  w trzymaniu rękojeścią.

Użytkownik skalek-77 edytował ten post 16 grudzień 2024 - 10:52

[Dziad Wodny]

A to przy pełnej rękojeści nie można zabudować nakrętki uchwytu?

Może można Nakrętka musi mieć gdzie się cofnąć i chyba nie wiem jak to rozwiązać. Masz jakiś kijek z takim patentem?

[popper]

O to ciekawe  . Zupełnie odwrotnie niż u dużej większości użytkowników. Ja uważam ,że w mocniejszym i dłuższym kijku pełna korkowa rękojeść to w zasadzie "mus".  Im lżejszy i krótszy tym pełna rękojeść jest mniej uzasadniona. 

Ale ... Co tak kto lubi.

To wynik moich doświadczeń z "gubieniem" wędki. Jest to szczególnie dotkliwe, gdy wędka ląduje na bałtyckiej rewie np. podczas zmiany przynęty Ot. Była "pod pachą" a za chwilę już jej nie ma. Zdarzało się ......   Tutaj korek pewniej tkwi pod ramieniem niż śliski carbon.

Ale nie tylko.

Poza tym lubię kijek wstawić między kamienie, na rzecznej ostrodze i tutaj korek (wzgl. pełna pianka) znacznie lepiej zabezpiecza dolnik blanku.

No i.... Jestem tradycjonalistą i uważam, że nikt nie wymyślił lepszego rozwiązania nad pełny korek dobrej klasy.

[Fatso]

O to ciekawe  . Zupełnie odwrotnie niż u dużej większości użytkowników. Ja uważam ,że w mocniejszym i dłuższym kijku pełna korkowa rękojeść to w zasadzie "mus".  Im lżejszy i krótszy tym pełna rękojeść jest mniej uzasadniona. 

Ale ... Co tak kto lubi.

Czyli większość użytkowników woli lajty w pełnym korku, a heavyweight z rękojeścią dzieloną, czy też jakieś nieporozumienie się wkradło?

[Krzysiek Rogalski]

Może można Nakrętka musi mieć gdzie się cofnąć i chyba nie wiem jak to rozwiązać. Masz jakiś kijek z takim patentem?

 

 

https://jerkbait.pl/...37#entry2833222

[skalek-77]

Czyli większość użytkowników woli lajty w pełnym korku, a heavyweight z rękojeścią dzieloną, czy też jakieś nieporozumienie się wkradło?

Nie no. Odwrotnie.

Użytkownik skalek-77 edytował ten post 16 grudzień 2024 - 18:08

[skalek-77]

To wynik moich doświadczeń z "gubieniem" wędki. Jest to szczególnie dotkliwe, gdy wędka ląduje na bałtyckiej rewie np. podczas zmiany przynęty Ot. Była "pod pachą" a za chwilę już jej nie ma. Zdarzało się ......   Tutaj korek pewniej tkwi pod ramieniem niż śliski carbon.

Ale nie tylko.

Poza tym lubię kijek wstawić między kamienie, na rzecznej ostrodze i tutaj korek (wzgl. pełna pianka) znacznie lepiej zabezpiecza dolnik blanku.

No i.... Jestem tradycjonalistą i uważam, że nikt nie wymyślił lepszego rozwiązania nad pełny korek dobrej klasy.

Czyli ogólnie lubisz pełną rękojeść z korka. Bez względu czy to krótki lajt czy dłuższy mocny?

Już wszysko jasne. Źle odczytałem Twój wcześniejszy wpis.

Użytkownik skalek-77 edytował ten post 16 grudzień 2024 - 18:11

[skalek-77]

Może można Nakrętka musi mieć gdzie się cofnąć i chyba nie wiem jak to rozwiązać. Masz jakiś kijek z takim patentem?

O ile musi się cofnąć to jest na to patent. Ale może przecież nakrętka być od góry.

[Dziad Wodny]

Nie zaznaczyłem, że nie lubię nakrętek od góry. Taki mam kaprys
Jakoś tak mam, że fore musi być stały w spinningu. Nigdy nic złego mnie nie spotkało w takim układzie, ale jakoś mi to nie leży.

[popper]

Nie zaznaczyłem, że nie lubię nakrętek od góry. Taki mam kaprys
Jakoś tak mam, że fore musi być stały w spinningu. Nigdy nic złego mnie nie spotkało w takim układzie, ale jakoś mi to nie leży.

Kiedyś myślałem, że to będzie kicha ale, w praktyce, działa aż miło
https://photos.app.g...xhtT16QUcNsj3ZA