Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Altrnatywa dla PZW - GRRP Łomża


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
47 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 23 listopad 2005 - 12:41

Ten Wilk i Jelen to gdzie te wody mowisz..?

Co do bezsensu zarybiania Narwi na tym odcinku to sie nie zgodze, sa tam liczne starorzecza, zacisza pradowe, doly...nie jest to taka Narew jak kolo W-wy.
A co do wielkosci to pewnie, ja tez skladam postulat, zeby na wiosne zaczeli zarybiac tylko powyzej 80cm szczupakiem... :lol:
Gumo
p.s.Co prawda przezywalnosc mogla by sie zmiejszyc ponizej tej z zarybiania rybkami 5cm...

#22 OFFLINE   marek_k84

marek_k84

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 343 postów
  • LokalizacjaZielonka

Napisano 23 listopad 2005 - 12:55

Gumo,
to nie ja wymyśliłem ten bezsens. To ichtiolodzy, którzy policzyli ten koszt. Zresztą piszę tylko o bezsensie ekonomicznym. Gdy w wodzie nie ma nic to każda kwota jest warta by ją ożywić. Choć tam akurat tak źle nie było (wbrew raportowi otwarcia made by IRŚ - ale o tym miało juz nie byc :D) o czym świadczył Wasz wynik.

Jeleński prowadzi burdelik na Rabie, a Wilk na Małej Wiśle . Zwróć uwagę na konstrukcję opłaty za licencję. u Jeleńskiego masz dorybianie tęczakiem łownym w celu ochrony stada podstawowego.

#23 OFFLINE   sacha

sacha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1724 postów
  • LokalizacjaW-wa
  • Imię:Dariusz
  • Nazwisko:Krystosiak

Napisano 23 listopad 2005 - 13:00

[quote title=marek_k84 napisał(a)
30%??????????????????????????
Darek, jak 3% przeżyje to będzie sukces...
GTS szacowało, ze z 10000 wpuszczonych w Zielonce jak 100 (1%) dorośnie do kilograma to juz coś...
[/quote]
Kurde,może faktycznie widziałem TRZY :?na papierze,no przecież jeszcze trzeźwy byłem(troszeczke) 8)Czy 3% z ilości powyżej 2mln to jest 60 000 :?U mnie wszystkie działania matematyczne powyżej 20(brak więcej palców)stwarzają problem :blush::wacko:


#24 OFFLINE   Mateusz Baran

Mateusz Baran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2557 postów
  • LokalizacjaBrussels

Napisano 23 listopad 2005 - 13:11

YO. Temat zarybień, więc niejako się zainteresowałem....

Z przeżywalnością 5 cm rybek na poziomie 30% to bym się nie wyhylał. Dla wylęgu żerującego szacuje się około 2% przy sprzyjających warunkach. Takie podhowane rybki to trudna sprawa. Stanowią zbyt łatwy cel dla byle okonka. Według mnie skuteczniej byłoby zarybiać albo wylęgiem (jego co prawda może wciągnąć wszystko, ale cena jest stosunkowo niska i można pozyskac olbrzymie ilości i co więcej rybki mają szansę się przystosować od maleńkości - pytanie tylko czy będą miały okazję), albo rybami podrośniętymi ze stawów jak sugerowali poprzednicy. Koszt nieco większy, ale przynajmniej można się zbliżyć do wspomnianej 30% przeżywalności.
Tak na prawdę wszystko zależy od warunków habitatowych danej wody. Gdyby były obszary bardzo płytkie, ale stale zalane wodą, to gro szczupaczków miałaby spore szanse. Na bardziej otwartych wodach, szybko staną się łupem wszystkich ryb, w których menu widnieje pozycja - narybek.
Jest jednak coś co wedle mego toku myślenia jest najważniejsze. Otóż każde zarybienie, przeprowadzone poprawnie to dobry krok, do zwiększenia populacji. Materiał zarybieniowy to nie towar z półki i najczęściej nie możemy wybierać, przebierać i kręcić nosem że mają 5cm a my chcemy 15cm. Bierze się to, co jest lub wcale. Taka jest rzeczywistość. Jak ma się własny ośrodek, to można poszaleć. Jeśli jesteśmy zależni od innych - to oni ustalają warunki. Oczywiście idealnym rozwiązaniem byłoby umożliwienie naturalnego tarła i ochrona tych tarlaków. Tylko czy wspomniany GRRP jest wstanie to zagwarantować? Gdzie na każdą metrówkę czekają widły w rowach, kanałach i starożeczach?!?
Ja na akcję zarybieniową we Wrocku też miałem umówiony wylęg (dużo i tanio). Okazało się jednak, że sztuczne tarło zupełnie nie wyszło z powodu przedłużającej się zimy i późnego pozyskania tarlaków. Później oferowana mi to co zostało ale terminem wpuszczenia miały być święta majowe, co też pasowało mi średnio biorąc pod uwagę zaproszonych ludzi i media. Zatem udało mi się wyprosić PZW aby zrobiło odłów jednego ze stawów i wpuszczaliśmy to, co złowiło się w tym stawie (ryby od 15 - 70 cm).
Także nie jest to takie proste....

#25 OFFLINE   sacha

sacha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1724 postów
  • LokalizacjaW-wa
  • Imię:Dariusz
  • Nazwisko:Krystosiak

Napisano 23 listopad 2005 - 15:31

Mądrego to i dobrze poczytać.Na etacie jest ichtiolog więc starają się jak mogą żeby stworzyć coś na krztałt dobrego łowiska ale musi to potrwać.Faktem jest że są kłopoty z włościanami którzy lubią sobie siatę postawić albo bombę
rzucić.2 strażników PSR w Łomży i 3 pracowników etatowych GRRP
na 60 parę km Narwi i całą Pisę to mało(a jeszcze 2 pstrągowe rzeczki) :(W tym roku wysoka woda utrzymywała się prawie do połowy czerwca więc ryby łaziły po trawach.Coś takiego miało miejsce nad Narwią gdzie 02.07 o 3:30 były odławiane szczupaki
z zagłębienia terenu oddalonego od Narwi ze 100-150m.Miały po 12-14cm,czy były z tarła naturalnego czy z zarybień tego nie wiem ale było tego b.dużo w jednym miejscu.Później poszła fama po okolicy że GRRP łowi sieciami o oczkach 3cm,gówno prawda,były mniejsze.Oczywiście nikt nigdy nie sprostował że to był odłów do przerzucenia ryb a nie na talerz :wacko:
Z zakupem jest tak jak piszesz.Te ponad 2mln były brane na raty a jeszcze okazało się że 10% to nie jest narybek ale roczniaki
i kosztują trochę więcej.Na dzień dzisiejszy zarybienia na rok 2005 zostały zakoniczone,GRRP wywiązało się z umowy dzierżawnej i zarybiło za kwotę prawie 400 000 na co są faktury i raporty zarybień podpisane przez organ kontrolujący.Gdyby jeszcze udało się wyeliminować przynajmniej 50% kłusownictwa to szczęście byłoby prawie pełne.

#26 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 23 listopad 2005 - 19:54

Witam,
No i narobiliście mi smaku :D Pewnie w następnym roku wskoczę na to łowisko i to ... nie raz bo zapowiada się bardzo dobrze. Może nawet zrobimy tam kilkuosobowy wypad i połowimy a to spinningiem a to tym zwariowanym castingiem (co Gumo :mellow:?) - ja castingiem oczywiście :mellow:

Pozdrawiam
Remek


#27 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 23 listopad 2005 - 20:07

Tak juz Remek zaczalem przecierac oczy, czyzbys w koncu przejrzal...ale nie, wszystko w porzadku... :lol:
A tak powazniej to tak mysle, ze i tak jako ogol jestesmy postrzegani jako porabancy..zwlaszcza ze swoim nokillizmem, po co nadmiernie rozdzielac frakcje wiec?

Skoro Sacha juz poinformowal, ze i sumem tez zarybili to jako wsparcie, takie dorazne, przychodzi mi na mysl tylko to, zeby wykupic roczne zezwolenia na polow, co nie jest tak straszne bo jezeli scalkowalem dobrze to wyniesie 147,00zl na wszystkie wody lacznie z pstragiem.
Gumo
p.s.A pojechac bedzie trzeba...no bo burdelik garwolinski to nie to samo co dzika woda..

#28 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 23 listopad 2005 - 20:21

Cześć,
Ano nie ... Gumo, ciągle to samo. Nie mam obecnie zwykłej wędki ... ale kiedyś kupię jak będę chciał dalej rzucić :D (lekkimi przynętami). Na razie fajnie mi z wędkami castingowymi. A dla takiego osła jak ja, który tylko na jerki to nie ma praktycznie alternatywy. W tym roku zaczynam lżejszą odmianę castingu zobaczymy jak wyjdzie. Wiesz ... ja zdaję sobie sprawę z zalet i wad castingu ale po prostu lubię bawić się krótkim kijkiem i ruchomą szpulką. Lubię właśnie tak łowić. :D

Myślę, że pomysł wykupienia licencji jest godny przemyślenia. Zdaję sobie sprawę z tego, że Garwolin to Garwolin a dzika woda to coś ponad to - warto niekiedy pojechać by zrobić kilka zdjęć. Prawdopodobnie skorzystam z oferty i wykupię.

Gdyby tak można zakwalifikować to jako Użyteczność publiczna to część podatku bym przesłał na taką instytucję :mellow:

Pozdrawiam
Remek


#29 OFFLINE   sacha

sacha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1724 postów
  • LokalizacjaW-wa
  • Imię:Dariusz
  • Nazwisko:Krystosiak

Napisano 23 listopad 2005 - 20:44

Ja bywając tam wiosną,latem i jesienią czasami więcej czasu spędzałem włócząc się nad Narwią i starorzeczami niż łowiąc.
W ok.Krzewa rzeka tak kręci że chyba 100m prostego to jest najdłuższy odcinek.Są starorzecza na których można chyba na te Wasze jerki połowić.Chyba we wrześniu na puldach naprzeciwko Bronowa zbierały się żurawie-widok niesamowity a w maju kawałek od pensjonatu w Wiźnie ilość ptaków przekracza ludzkie pojęcie.
Tak się zastanawiam czy nie zrezygnować z opłaty mazowieckiej
a wykupię tylko Narew,chociaż zrezygnować z kilkugodzinnych wypadów nad Wisłę łatwo nie będzie.


#30 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 23 listopad 2005 - 21:05

No, ok -> sacha przestań bo mnie skręca :D Czy ktoś posłuży mi jako przewodnik? Chętnie na wiosnę wysokczę, na jednodniowy rekonesans.

Pozdrawiam
Remek


#31 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18584 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 24 listopad 2005 - 09:26

Chętnie na wiosnę wysokczę, na jednodniowy rekonesans.


ja też się piszę!

#32 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 24 listopad 2005 - 09:44

Rozumiem, Friko, że z Twoim jakimś (???) nowym nabytkiem do lekkiego casta?

BTW, masz już coś na oku???

Pozdrawiam
Remek


#33 OFFLINE   HighRider

HighRider

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 676 postów
  • LokalizacjaGdańsk Osowa
  • Imię:Darek

Napisano 24 listopad 2005 - 10:02

Friko - Wygodnicki Sybaryto!
Jak zwykle na przyczepkę...??? Ktoś Cie zawiezie, ktoś pokaże, a Ty łaskawie ponap....dalasz Massem? hihihihihiiiiii
Gadda

#34 OFFLINE   rognis_oko

rognis_oko

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3395 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 24 listopad 2005 - 10:24

@Remek,

ja też się piszę na rekonesans po tamtych okolicach Narwi.
Na przewodnika się nie piszę bo ostatni raz byłem tam kilka lat temu... :(

#35 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18584 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 24 listopad 2005 - 12:24

@Remek

jasne ze z lekkim castem! I z jerkowka mam nadzieje tez :D
Jezlei chodzi o multik mam juz scorpiona 1001, natopmiast z kijem jest klops.

Chlopaki z multiplikatora odeslali mnie na Tackle Tour i mysle ze to jest niezly pomysl, wlasnie sie zarejestrowalem. Bede chcial zweryfikowac informacje nt. AC66MLF. Druga opcja to ten blank batsona IC722 i budowa w warszawskim FC. Trzecia opcja, niestety znacznie drozsza, to Tournament St.croix.
Aha, i obiecalem @pittowi ze oferte Shimano przejrze

MAM NADZIEJE ZE DO MAJA ZDAZE :mellow: :mellow: :mellow: B)

@Gadda

Oki, z Toba nie jade

pozdrawiam



#36 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 24 listopad 2005 - 13:39

..jasne ze z lekkim castem! I z jerkowka mam nadzieje tez...

Buuuee!To nie jade!

Takie mnie olsnienie naszlo, ale zbyt okrutne, zeby rozpatrywac to realnie... :o
Ciekaw jestem, jak na te dywagacje (zwlaszcza zwiazane z zakupami) zareagowalyby Wasze ladniejsze polowy...po przeczytaniu zawartosci forum... :lol:
Gumo

#37 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 24 listopad 2005 - 14:13

Moja o wszystkim wie ... i powiem Tobie więcej ... nawet jest zadowolona, że z 6 wędek zrobią się 3 a z 5 kołowrotków zrobią się 3 :D Więcej miejsca .... na przynęty :mellow:. W moim przypadku to był zamierzony krok. Sprzedałem wszystko co do ostatniego kręciołka i kija (mam w piwnicy jeszcze wklejankę starą DAM'a i jakiś kołowrotek DAM'a) i postawiłem na spójność i optymalność :mellow:

Gumo, nie poddawaj się ... pojedziesz, pojedziesz ... co Ci zależy nam zlać dupy !! :lol:

Pozdrawiam
Remek


#38 OFFLINE   Kuba

Kuba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2417 postów

Napisano 24 listopad 2005 - 14:26

GRRP daje szanse na to, że tak będzie (widzisz Kubus skończyłem z krakaniem :D)

Widze zes nie krowa.. ;)


#39 OFFLINE   marek_k84

marek_k84

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 343 postów
  • LokalizacjaZielonka

Napisano 24 listopad 2005 - 14:30

Widze zes nie krowa.. ;)


pora teraz i na obiektywizm z drugiej strony :lol:


#40 OFFLINE   Kuba

Kuba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2417 postów

Napisano 24 listopad 2005 - 14:31

Gumo,
to nie ja wymyśliłem ten bezsens. To ichtiolodzy, którzy policzyli ten koszt. Zresztą piszę tylko o bezsensie ekonomicznym. Gdy w wodzie nie ma nic to każda kwota jest warta by ją ożywić. Choć tam akurat tak źle nie było (wbrew raportowi otwarcia made by IRŚ - ale o tym miało juz nie byc :D) o czym świadczył Wasz wynik.

Tak - tylko w 100% jezior i 85% rzek stado podstawowe juz jest trafione i nie ma wyjscia - trzeba zarybiac. Ale i niestety zakazywac polowów czasowo, zeby stado sie odnowilo. Czego niestety nikt nie robi.
Na dolnej Narwii bywalo lepiej. Latem te sumiki, co to je Szymanski wpuscil, gryzly. Ale pewnie juz je do tej pory wytlukli, bo stalo ze 20 lodzi.
Tu glównie siadaly te male, z tegorocznego zarybienia. Choc i zdarzyly sie dwa nieco wieksze, ale tylko nieco. Sandacz jest - zdaje sie - juz wyje...ny, a GRPR nie zarybilo nim.





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych