Strefa ciszy
#1 OFFLINE
Napisano 17 wrzesień 2007 - 10:22
Chciałem się Was zapytać o jeziora ze Strefą ciszy - w południowej Polsce.
Te co znam to:
-Czorsztyn
-Solina
-Sulejów
Jakieś inne??
Jakby ktoś wiedział to interesują mnie informacje o:
-Turawa
-Nyskie i Otmóchów
-Nielisz
-Żywieckie
-Chełm
-Rożnów
#2 OFFLINE
Napisano 17 wrzesień 2007 - 11:31
-Turawa (nie ma strefy)
-Nyskie i Otmuchów (nie ma strefy)
-Nielisz (nie wiem)
-Żywieckie (strefa jest oraz zbiornik w Porąbce także )
-Chełm (jeśli chodzi o Chełm Śląski i Dziećkowice to jest strefa)
-Rożnów (nie wiem)
Od siebie
Kozłowa-Góra jest strefa
Pogorie 1-4 jest
Goczałkowice - jest
Przeczyce - jest
Pławniowice - chyba jest.
#3 OFFLINE
Napisano 17 wrzesień 2007 - 12:08
#4 OFFLINE
Napisano 17 wrzesień 2007 - 15:31
#5 OFFLINE
Napisano 17 wrzesień 2007 - 16:03
#6 OFFLINE
Napisano 17 październik 2007 - 11:20
#7 OFFLINE
Napisano 17 październik 2007 - 11:33
Też mnie to wq&^%$%* niemożebnie i powstrzymuje przed zakupem spalinówki. Zabronić jest najłatwiej. Pomyśleć trudniej. Dziwię się samorządom lokalnym , że dla rozwoju turystyki w swoim regione nie walczą o złagodzenie tyc przepisów. Jak taką strefę zakłócałby powiedzmy 5KM silnik czterosówowy? Mniej niż dwóch podpitych wedkarzy na brzegu. Picia w takim razie też powinni zabronić. I śpiewnia! Zwłaszcza disco-poloTak jak na to patrzę to wydaje mi się że urzedasy zatrzymały się w epoce dwusówów. Przecież można dopuścić silniki czterosuwowe do określonego poziomu (mocy) i będzie i bezpiecznie i cicho. Tylko jakoś nikt nie wpadł na tak doskonały pomysł - zabronić i tyle!!!
#8 OFFLINE
Napisano 17 październik 2007 - 13:22
- poperkoper lubi to
#9 OFFLINE
Napisano 17 październik 2007 - 15:14
#10 OFFLINE
Napisano 17 październik 2007 - 15:37
Te co znam to:
-Czorsztyn
Wg mnie na Czorsztynie można używać spaliny
#11 OFFLINE
Napisano 22 październik 2007 - 13:13
Przy tej prędkości pełny bak paliwa (0,9 l.) wyczerpuje się po 4,5 - 5 godzinach takiego pływania. Rewelacja.
Koleżka miał 2 konną Hondę, czterosuwa ale chłodzoną powietrzem. W czasie trolowania musiał lekko krzyczeć do siedzącego na dziobie... po zamianie na Yamahę 2,5 hp - wystarczy normalnie mówić. To chyba świadczy o tym, że dawne mormy i przyzwyczajenia dot. silników spalinowych są dziś diabła warte...
Poza tym wedkarz jeżeli nie troluje (małą mocą) to pływa na większych obrotach ale jedynie na określonej trasie... płynie w konkretne miejsce... a wyczynowiec na skuterze wodnym 50 hp wali pałną mocą i bez celu... stale kręci się w te i tamte...
Naszym celem jest dopłynąć do określonego miejsca a jego, żeby panienka się zsikała ze szczęścia.
#12 OFFLINE
Napisano 22 październik 2007 - 21:47
Jasne jest, że przepisy o strefach ciszy opierają się, jak prawie wszystko w tym kraju na nor-
mach nie przystających do XXI wieku. Wszyscy decydenci myślą jeszcze kategoriami Wichrów czy
Wieteroków. A teraz mamy już erę Hond, Tohatsu i innych takich wynalazków, które wykorzystywa-
ne przez nas są prawie tak ciche jak silniki elektryczne. Natomiast jedno jest pewne w warun-
kach ekstemalnych (załamanie pogody i podobne), są zdecydowanie bardziej bezpieczne dla użyt-
kownika niż silniczki el. Czy uda się nam wpłynąć na pogląd decydentów to inna sprawa, ale jest wyjście. Można zapisać się czy wstąpić do WOPR i wtedy zawsze możemy mieć na pawęży motor
spalinowy obok elktrycznego. i jeśli nie będziemy przeginać z wykorzystywaniem spalinówki
nikt się nie przyczepi.
Pozdrowienia Jachu
#13 OFFLINE
Napisano 22 październik 2007 - 22:16
#14 OFFLINE
Napisano 23 październik 2007 - 10:22
#15 OFFLINE
Napisano 23 październik 2007 - 21:14
Mój kolega i kilka innych łódek wyladowali na opasce betonowej jak przyszł fala,na szczęście nikt się nie utopił .
Te przepisy wymyślili kolesie z czasów gierka i tak już zostało ,przypuszczam też że żaden z nich nigdy nie pływał po tych zbiornikach .
Wszędzie na Słowacji można pływac na spalinowych a my jak zwykle sto lat za murzynami nie obrażając czarnych braci
#16 OFFLINE
Napisano 14 listopad 2007 - 13:59
Na Nieliszu pływa pełno spalinówek, więc na bank można
#17 OFFLINE
Napisano 05 październik 2008 - 11:41
Pytanie następujące - czy na jeziorach ze strefą ciszy można mieć powieszoną spalinę obok elektryka (np ze zdemontowaną do schowka linią paliwową)?? Jest zakaz PŁYWANIA NA SPALINIE czy posiadania takiego silnika nad wodą??
Jeśli np na jakimś słabo bezpiecznym jeziorze pływam na elektryku to wolałbym mieć możliwość ewakuacji jak natura zaatakuje wiatrem i falą. Nawet za cenę ew mandatu na brzegu.
#18 OFFLINE
Napisano 05 październik 2008 - 12:16
P.S.
Widzę, że szykuje się desant
#19 OFFLINE
Napisano 05 październik 2008 - 14:25
Pozdr.
Salmo
#20 OFFLINE
Napisano 05 październik 2008 - 20:05
Od teraz będę brał spaliniaka i jak zawieje mocniej to pełny gaz do brzegu, a co mi tam najwyżej zapłacę mandat .Chociaż na to bym nie liczył bo prędzej spotkam na Dziećkowicach fokę niż strażników.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 4
0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych