DSCN1785.jpg 640,63 KB 16 Ilość pobrań DSCN1783.jpg 792,81 KB 16 Ilość pobrań
Dzisiaj rekonesans na wodzie zlotowej, jezioro Soczewka, dwa szczupłe. 58cm na gumę od Siwy Pike i 54cm na rex 80
DSCN1781.jpg 402,61 KB 16 Ilość pobrań
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 20 wrzesień 2014 - 13:48
DSCN1785.jpg 640,63 KB 16 Ilość pobrań DSCN1783.jpg 792,81 KB 16 Ilość pobrań
Dzisiaj rekonesans na wodzie zlotowej, jezioro Soczewka, dwa szczupłe. 58cm na gumę od Siwy Pike i 54cm na rex 80
DSCN1781.jpg 402,61 KB 16 Ilość pobrań
Napisano 20 wrzesień 2014 - 13:50
Napisano 20 wrzesień 2014 - 13:58
Opieńka miodowa?
Nie to coś niejadalnego
Napisano 20 wrzesień 2014 - 16:01
Opieńka miodowa?
Napisano 20 wrzesień 2014 - 17:30
Napisano 20 wrzesień 2014 - 17:32
Te... Pamiętaj, że marynarze cię szukają
Jakbyś zapomniał, to też jesteś w to zamieszany hehehe
Użytkownik spinnerman edytował ten post 20 wrzesień 2014 - 17:33
Napisano 20 wrzesień 2014 - 17:41
Ta...borowik jeziorowy
hahaha to się uśmiałem
Napisano 20 wrzesień 2014 - 18:43
... a tu zajawka nowości na przyszły sezon szczupakowy jerk-spoon REFLEX
DSCN1789.jpg 523,43 KB 13 Ilość pobrań
Na razie poza mną widziało go 5 osób., lecz nikt poza mną jeszcze go nie ma Może pokaz zrobię na Zlocie
Użytkownik joker edytował ten post 20 wrzesień 2014 - 18:44
Napisano 20 wrzesień 2014 - 18:57
... a tu zajawka nowości na przyszły sezon szczupakowy jerk-spoon REFLEX
Na razie poza mną widziało go 5 osób., lecz nikt poza mną jeszcze go nie ma Może pokaz zrobię na Zlocie
... a tu zajawka nowości na przyszły sezon szczupakowy jerk-spoon REFLEX
Na razie poza mną widziało go 5 osób., lecz nikt poza mną jeszcze go nie ma Może pokaz zrobię na Zlocie
........
Napisano 22 wrzesień 2014 - 08:05
Cały weekend zastanawiałem się nad wpisem Gucioludzki. Doszedłem do przekonania, że gorsze od nieprzemyślanych konstrukcji jest nieprzemyślany wpis. Pomimo szczerych intencji kolegi, wpis jego może być mocnym hamulcem ręcznym dla początkujących Lurebuilderów, którzy wystrasza się i stracą odwagę by spróbować zrobić coś innego. Utkną w koleinie tradycji i będą bali się wyjść poza własną strefę komfortu, przez co stracą szansę na zrobienie nowych atrakcyjnych przynęt.
Tylko dlatego, że porzuciłem utarte myślenie oraz schematyczność tradycyjnego podejścia do budowy przynęt, mogę dzisiaj z dumą przekazać wam Swojego Amoka, czy też Cannibala. Obydwie przynęty mają wspólnego przodka, który jest u Mifka. Początkiem tych dwóch fantastycznych przynęt był prototyp na głowacicowego jerkbaita. Wiele prób, czyli przypadkowych doświadczeń złożyły się na późniejsze świadome już modelowanie przynęt.
Pierwszy był Cannibal i jego cudowna właściwość, czyli przesuwna część balastu. Drugi był Amok, który jest odpowiednikiem streamera tylko, że z drewna.
Dlatego o jedno was proszę. Jak tylko pojawi się w tobie myśl, żeby zrobić coś innego, coś co odbiega od tradycji i utartego paradygmatu myślowego, to - ZRÓB TO!
"Nowa idea jest delikatna" Może ją zabić szyderstwo albo ziewnięcie; może ją przebić na wylot ciężki żart i może się zmartwić zmarszczką na czole."
Charles Brower
"W swoich marzeniach wybiegaj zawsze dalej, a w swoich celach mierz zawsze wyżej, niż pozwalają ci możliwości. Nie staraj się być lepszy niż twoi współcześni i poprzednicy; staraj się być lepszy od samego siebie."
anonim
Użytkownik joker edytował ten post 22 wrzesień 2014 - 08:05
Napisano 22 wrzesień 2014 - 09:51
Gucioludzki.
Napisano 22 wrzesień 2014 - 10:27
Robercie. Znam dobrze Kubę i źle chyba wyczytałeś jego intencje, która doskonale zawiera się w drugim zdaniu. Również z Tobą rozmawiałem na ten temat i mieliśmy podobne spostrzeżenia. Chodzi o dążenie do wyznaczonego celu poprzez świadome działanie. Niestety wielu twórców nie ma pojęcia o wpływie kąta ustawienia łopatki, czy ustawienia obciążenia w zależności od obrabianego materiału na pracę przynęty. Wynikiem tego jest przynęta z nieokreśloną pracą której nawet twórcy nie są w stanie sami określić. Mając podstawy można wykraczać poza granice, ale tradycja zawiera się każdym kawałku obrobionego drewna, balsy czy innego materiału. Wynika ona z kształtu - najczęściej zbliżonego do wyglądu ryby. Bariery trudne do pokonania dla większości strugających wynikają z chęci uzyskania odpowiedniej pracy. A co do zniechęcania młodych to zawzięci, uparci i nieugięci z wyobraźnią budowniczy przynęt zawsze poradzą sobie z krytyką zawistnych szyderców spoglądających z zazdrością na ich poczynania i rozwój.
Napisano 22 wrzesień 2014 - 11:26
Darku, dobrze odczytałem intencje, jednak wolę być ostrożny i myśleć za innych. Myśleć jak oni mogą odebrać taki wpis. Bo jeśli to co piszecie jest prawdą, to połowa ludzi powinna pożegnać się z własnymi wątkami. Uważam, że nie jest to właściwy sposób na wyrażanie swojego subiektywnego zdania.
Poza tym zauważ, że sam zacząłeś interpretację wpisu Kuby i to też o czymś świadczy. Kuba jest fajnym gościem, ma ciekawe spostrzeżenia i dlatego odniosłem się do jego wypowiedzi. To również rozwija wątek i nasz dział
Napisano 22 wrzesień 2014 - 12:09
Robercie. Ja wyraziłem na swój sposób wasz wpis i odpowiedź oraz przedstawiłem swoją opinię. Żyjemy we wspaniałym kraju w którym każdy ma prawo realizować się w swoich zainteresowaniach. Jeśli komuś to sprawia przyjemność to nikt nikomu nie zabroni. Niestety nie można myśleć za innych i się tego nie da zrobić gdyż wszystkich ludzi różnią od siebie charakter, temperament, osobowość i mnóstwo innych cech. Co do przynęt to wiele osób próbuje swoich sił poprzez metodę prób i błędów. Jak uzyskają jakąkolwiek pracę to powielają swój projekt myśląc że to jest to. Czasem się uda wypracować dobrą pracę , czasem nie. Ale chodzi o samą świadomość. Ja nie mam do nikogo pretensji że robi takie a nie inne przynęty. Chciałbym jednak kupując przynętę boleniową takową otrzymać a nie kołek idący bez życia jak po sznurku czy trzepaczkę przy prowadzeniu której stawy bolą. Sam poprzez śledzenie forum wiele się dowiedziałem o budowie przynęt, sposobie ich malowania jak i przeznaczeniu. Lubię pogłębiać swoją wiedzę na interesujące mnie tematy w tym wiedzę dotyczącą przynęt. Mam jednak wrażenie, że niektórzy zaczęli strugać z wewnętrznej potrzeby, inni natomiast z myślą o zarobku. Ci pierwsi pokonują kolejne progi rozwoju i bariery samodoskonalenia tworząc nowe kierunki. Tak powstały przynęty bezsterowe, czy bezwładnościowe jeśli chodzi o przynęty boleniowe. Kierunek raczej nieznany kilka lat temu. Ci którzy tworzą dla zarobku są w stanie robić przynęty które co prawda dobrze wyglądają ale nic poza tym. Sam kibicuję kolegom którzy chcą zrobić coś dla lurebuildingu i innych, i w miarę możliwości staram się takich ludzi wspierać swoim doświadczeniem. By to jednak działało to ludzie sami z siebie powinni ogólnie chcieć. Twoje potrzeby wynikają z Twoich wewnętrznych potrzeb samorozwoju i doskonalenia, a nie z chęci innych. Sam ciężką mozolną pracą , zawziętością doszedłeś do miejsca w którym jesteś. Masz renomę, już ugruntowaną pozycję i wiedzę by iść o kolejny i kolejny krok naprzód. Ale to Ty sam musisz pójść tą drogą dalej, nikt za Ciebie tego nie uczyni. A ja zawsze będę Tobie kibicował.
Napisano 22 wrzesień 2014 - 12:28
Pięknie piszesz jak zawsze
Napisano 22 wrzesień 2014 - 12:36
Chciałbym tak pięknie pisać jak Ty pięknie tworzysz przynęty
Napisano 23 wrzesień 2014 - 06:09
Kuba przepraszam za przekręcenie, nieumyślne, twojego nicku Guciolucky. Nie ładnie to wyszło niechcący
Napisano 24 wrzesień 2014 - 05:50
Lista niezobowiązująca:
1. joker
2. Franc
3. Lesiewicz - to będzie kolejny pokaz
4. Dienekes
5. Stachu442 - bez noclegu
6. Woblery z Bielska
7. Tomek88
8. Laicik
9.
KrystekWolf10. siwek219
11.
Siwypike12. Wobler -W1
13. antilag
14. Rudi75
15. Melanzyk
16. Ricci
17. - Friko
18. Seemoore
19. ezehiel
20.
K.Trojan21. JacekUrban
22. godski
23. Mefik
24. sumik111
25.
adashhh26. Tomik - bez noclegu
27. Piotrek Sukingaad28. havy
Koledzy, szykujcie się na deklarację przyjazdu na zlot "JERKBAIT" 24-26 października jezioro Soczewka koło Płocka. W przyszłym tygodniu podam kwotę zaliczki za nocleg. Zaliczka przepada w przypadku rezygnacji uczestnika. Przepijemy jego wpłatę
Użytkownik joker edytował ten post 24 wrzesień 2014 - 13:46
Napisano 24 wrzesień 2014 - 07:52
Ważną kwestią zlotu jest jedzenie. Proponuję, żeby zrobić składkę zamiast żywić się na własny sposób.
Plan posiłków:
24 piątek - kolacja integracyjna przy grillu
25 sobota - śniadanie, obiad, kolacja
26 niedziela - śniadanie
Poza tym woda do picia 2 x 1,5l na każdego uczestnika.
Jedyne co każdy sam na swoją rękę organizuje to %-ty.
Jeśli są zastrzeżenia do propozycji to pisać śmiało.
Napisano 24 wrzesień 2014 - 07:57
będą medale na zawodach,
joker_oryginal.jpg 38,04 KB 7 Ilość pobrań
i niespodzianka za największą rybę Zlotu...
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych