Czekałem, czekałem i są. Pisaki oraz trochę zwierzęcego futra Kuny, susły i wiewiórki, a także kolejne kolorki
pędzle.jpg 516,05 KB 130 Ilość pobrań
A teraz majówkę czas zacząć
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 30 kwiecień 2013 - 12:45
Czekałem, czekałem i są. Pisaki oraz trochę zwierzęcego futra Kuny, susły i wiewiórki, a także kolejne kolorki
pędzle.jpg 516,05 KB 130 Ilość pobrań
A teraz majówkę czas zacząć
Napisano 30 kwiecień 2013 - 15:45
Zaczarowane pędzelki i same malują na wobkach ? oj cudeńka pewnie niedługo pokażesz.
Na przyszły "sezon woblerowy" sam będę musiał zainwestować w lepsze mazaki, przycinanie i bazgranie zwykłymi z papierniczego już mnie męczy
Napisano 30 kwiecień 2013 - 19:03
Czesc Robert, Uni Pin dostaniesz w sklepie papierniczym na Piłusuckiego po prawej stronie przed przejazdem kolejowym jak jedziesz w kierunku Podolszyc. Ja kupilem nie dawno sobie czarny 0.8, czerwonych nie maja. Pozdrawiam.
Napisano 30 kwiecień 2013 - 19:25
Czesc Robert, Uni Pin dostaniesz w sklepie papierniczym na Piłsudskiego po prawej stronie przed przejazdem kolejowym jak jedziesz w kierunku Podolszyc. Ja kupilem nie dawno sobie czarny 0.8, czerwonych nie maja. Pozdrawiam.
Napisano 01 maj 2013 - 06:25
Napisano 02 maj 2013 - 07:17
Wczoraj było pięknie nad wodą
woda.jpg 80,05 KB 194 Ilość pobrań
Jedynie z kropkami cienko. Pięć króciaków i kilka puknięć jedynie zaliczyłem. Był też całkiem spory szczupak, który zabrał ze sobą obrotówkę. Jak sroka, błyskotek mu się zachciało.
maluch.jpg 204,24 KB 222 Ilość pobrań
Były za to długie rozmowy z Wesperem o pracach nad woblerami, były prezenty , kiełbasa i ognisko, czyli esencja każdego przyjacielskiego wyjazdu nad wodę.
Świetny dzień
Napisano 02 maj 2013 - 07:31
Na przyszły "sezon woblerowy" sam będę musiał zainwestować w lepsze mazaki, przycinanie i bazgranie zwykłymi z papierniczego już mnie męczy
Na ten sezon lepiej już to zrób. Szkoda zdrowia
Celuj w Kozłowskiego lub Koliński. W ostatecznym rachunku jakość jest najtańsza.
Napisano 02 maj 2013 - 15:44
Bomba kolorki! Kurcze, jeszcze trochę i co niektórzy mistrzowie malowania woblerków będą mogli uczyć kobiety jak malować te ich tipsy Albo inaczej, kobiety mają tipsy a faceci wobki:)
kiedyś, podczas grzebania w necie za technikami malowania, trafiłem na YT filmik z wodnym malowaniem paznokci i po obejrzeniu tak sobie pomyślałem- jakby wpuścić takie 3 sikory (tipsiary) do pomieszczenia 2X2m, dać im aerograf i korpusy, to po tygodniu wszystko co wymyśliliśmy w temacie malowania woblerów psu w d....
Napisano 02 maj 2013 - 16:09
kiedyś, podczas grzebania w necie za technikami malowania, trafiłem na YT filmik z wodnym malowaniem paznokci i po obejrzeniu tak sobie pomyślałem- jakby wpuścić takie 3 sikory (tipsiary) do pomieszczenia 2X2m, dać im aerograf i korpusy, to po tygodniu wszystko co wymyśliliśmy w temacie malowania woblerów psu w d....
Oj tak, oj tak. A co potem z sikorami....? Znaczy się, chciałem zapytać..Jak one (tipsiary) by utwardzały...korpusy....???
Napisano 02 maj 2013 - 16:10
Napisano 02 maj 2013 - 16:25
sukingad, ten pomysł z sikorami całkiem dobry
Grzegorzu, naprawdę, w najbliższej przyszłości nie miałem w planach balsy, a tu ona sama do mnie, w prezencie. Więc jak tu nie korzystać z dobrodziejstw.
I żeby było ciekawie z dwóch źródeł, które z nieba mi spadły.
Nie wierzę w przypadki, widocznie balsa mi pisana.
Wkręty już mam obcykane, jeśli chodzi o ich przygotowanie. Mogę robić w standardzie prawie maszynowym, siedząc przy telewizorze. Teraz stelaże po całości trzeba będzie jakoś opracować, bo doginanie szczypcami w rękach mnie nie bawi.
Napisano 02 maj 2013 - 16:27
Z tych listewek można by zrobić całkiem spore woblery. Ich wymiary to 7x9x120 centymetrów
Napisano 02 maj 2013 - 16:39
Rzeczy znalezione i prezenty dają najlepsze efekty, jak z przynętami - te znalezione najłowiejsze
To strach pomyśleć, co z tej balsy powstanie
Napisano 02 maj 2013 - 16:48
Oj tak, oj tak. A co potem z sikorami....? Znaczy się, chciałem zapytać..Jak one (tipsiary) by utwardzały...korpusy....???
Ty się pytaj: Co potem z Rapalą!? )). Kobiety nie mogą się dowiedzieć NIGDY (Robuś sorry za off top- sygnalizacja zagrożenia )
Napisano 02 maj 2013 - 16:52
Czeka mnie niechybnie kolejny zakup. Prawdopodobnie Proxxon MBS240/E. To by rozwiązało problem cięcia materiału na listewki oraz późniejsze wycinacie z nich odrysowanych kształtów. O czym zresztą już myślałem przy lipie, bo nie zawsze można kupić listewki w miarach jakie są potrzebne. Więc te prezenty raczej przyspieszą moją decyzję.
Napisano 02 maj 2013 - 16:55
Piotrusiu, mnie cieszy, a nie martwi, urozmaicanie dyskusji w wątku. Z tego zawsze wychodzą dobre rzeczy
Napisano 03 maj 2013 - 08:00
Wyjazd nad wodę przełożony o kilka godzin, więc w między czasie brudzę korpusy. Wodne farby mają tą zaletę, że można malować, zmywać, malować, zmywać. Jeden korpus może nam zawsze służyć do nauki
2013.04.21..jpg 133,86 KB 391 Ilość pobrań
Napisano 03 maj 2013 - 10:11
Bajerka ! No i co ważne każdy taki wobler jest jedyny w swoim rodzaju .
Napisano 03 maj 2013 - 10:15
artystyczny...
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych