Witam,
Na przełomie maja/czerwca planuje wybrać się na połów belon. Chciałem łowić z łodzi, w związku z czym zastanawia mnie pewna kwestia. Jak jest z wodowaniem łodzi z plaży? Jest w ogóle taka możliwość?
Za wszelkie info będę wdzięczny
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 25 marzec 2013 - 21:29
Witam,
Na przełomie maja/czerwca planuje wybrać się na połów belon. Chciałem łowić z łodzi, w związku z czym zastanawia mnie pewna kwestia. Jak jest z wodowaniem łodzi z plaży? Jest w ogóle taka możliwość?
Za wszelkie info będę wdzięczny
Napisano 25 marzec 2013 - 21:33
Chyba zależy czym chcesz się zwodować
Ja kiedyś wodowałem na plaży lindera i dało rade, choć wyciąganie było kiepskie
Napisano 25 marzec 2013 - 22:26
Chodziło mi raczej o kwestia prawne. Raczej nie mogę sobie ot tak jakimś zjazdem na plaże wjechać i zwodować łódź? Jest potrzebne do tego jakieś zezwolenie lub coś w tym stylu?
Napisano 25 marzec 2013 - 22:30
A takie buty. To coś się obiło ze chyba nie?
Pozdrowienia - sam pochodzę z Prudnika
Zostało coś jeszcze na Niemysłowicach?
Napisano 25 marzec 2013 - 22:43
Obawiam się, że musiałbyś uzyskać zezwolenie Urzędu Morskiego na wjazd na pas techniczny. Najlepiej by było, jakbyś zadzwonił do Urzędu Morskiego właściwego dla miejsca, gdzie chcesz się zwodować, myślę, że powinni udzielić Ci informacji.
Napisano 25 marzec 2013 - 22:50
A takie buty. To coś się obiło ze chyba nie?
Pozdrowienia - sam pochodzę z Prudnika
![]()
Zostało coś jeszcze na Niemysłowicach?
O proszę, jaki ten świat mały.
Jak ktoś siedzie 5 dni w tygodniu to prędzej, czy później coś złapie. A zazwyczaj jest tak, że po dwóch tygodniach po zarybieniu, przez miesiąc coś się łowi, a potem studnia. Zresztą co się dziwić, skoro niektórzy trzy razy w ciągu dnia przyjeżdżają i zabierają po komplecie karpi. Raz na ruski trafi się coś większego. Łowię tam może raz w roku, ot tak z sentymentu. Bardziej martwi mnie coraz gorsza sytuacja Odry w Opolskim.