.Zwiedzilem kilka fajnych miejsc az w koncu trafilem tu (patrz Vrtan Cup -po lewej na dole)http://www.sportfisk...com/default.asp
Na najwieksza imreze pod sloncem .Zawody w polowie tylko szczupaka i tylko C&R .Na starcie stanelo 193 drzozyny i 550 chlopa .Jako jedyny polak na tej imprezie obwieszony polskimi barwami moglem czuc sie troche zflustrowany jednakze przez glowe przechodzila mi tylko jedna mysl .Dzis bawimy sie dobrze Ja ,Gran (szwed) oraz Juha (fin ) walczylismy pod polska bandera delektujac sie polska kielbasa w przerwach.Woda na ktorej polawialismy byla nam raczej obca i tu przydalo sie czytanie batometrji (z mlodzienczych lat)choc taki stary nie jestem.
Calodniowe chlostanie wody ,zmiana kolorow co 5-10rzutow ,kombinacje roznych przynent i metod byly daleki od naszych oczekiwan.Na 193 zalogi tylko 64 zlowily jaks rybe .Wymiar kfalifikacyjny to 75 cm ,NIEBYLO WIEC LEKKO MIMO TO ZAJELISMY
32 MIEJSCE 
przy czym jedna ryba 5 kg i jedna ktora oceniamy na 10 kg zpiela sie w trakcie cholu
.Padlo kilka ponizej wymaganej wielkosci .Kolejnym razem wedkarstwo uczy pokory(wmh).Niebylo wiec zdziwieniem ze pierwsze miejsca zajeli ci ktorzy maja sklep wedkarski w miejscu startu i przez ostatnie trzy tygodnie lojili wode .Ba latami ja lojili i na swoim terenie znali kazdy kamien.i zlowili w ten dzien 8 ryb o locznej wadze 42 kg .Nastepne miejsca to ich koledzy.Siedem zonow i tylko dwa z nich daly jakiekolwiek ryby
.Wygrala guma z wielkimi oczami (pitt chyba ma cos takiego w swym arsenale ,bulldog czy jakos tak)Ciesze sie jednak ze moglem brac udzial w tej imprezie ,poznac milych ludzi .Wzmocnic i popularyzowac wiedze o polskim wedkarstwie .Niezabraklo wymiany doswiadczen ,wymiany przynent (szczegolnie tych recznie robionych).Milo wspominam spotkanie i krotko rozmowe ze zwyciezca .Ktory z usmiechem na twarzy przyznal ze Salmo zapelnia 50% jego zasobow jerkowych .I daj boze za rok ,musi byc lepiej.Specjalnie dla jerkbajt.pl pisal -TERMOS -POGROMCA ZEBACZY
(zdjecia postaram sie wkleic niebawem)
