Tester pierwsza klasa aż ci sam zazdroszczę tego kota nie dość że serwisuje wędki, to jeszcze testuje przynęty
Love-Bait
#301 OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2014 - 14:41
#302 OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2014 - 19:23
No to szybko żeś się obrobił- niech trzeszczy kij pod rybą jak najczęściej, wrócisz z wywczasu to podrzucę Ci inne
Dzięki Pietro dam znak życia po powrocie. Spiningowo niewiele sobie obiecuje , bo głównie to będą karpie liny i karasie na złoty medal mojej żony.
pzdr Jerzy
#303 OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2014 - 21:29
Bardzo oryginalny pokrowiec ci wyszedł.
#304 OFFLINE
Napisano 04 czerwiec 2014 - 18:50
Dzięki Pietro dam znak życia po powrocie. Spiningowo niewiele sobie obiecuje , bo głównie to będą karpie liny i karasie na złoty medal mojej żony.
pzdr Jerzy
No to trzymamy razem kciuki
Bardzo oryginalny pokrowiec ci wyszedł.
Ja to tylko powiedziałem jak ma wyglądać. Igła i nitka mogłyby mnie zabić taki mam krawiecki talent
- joker lubi to
#305 OFFLINE
Napisano 07 czerwiec 2014 - 02:49
Chciałbym Wam, Drodzy Koledzy, opowiedzieć z lekka ilustrowaną historię o tym, dlaczego nie śpię
Gdy w poniedziałek większość z Was dzielnie walczyła o polski PKB (a Melek pewnie kimał po stoczonej nierównej walce o irlandzki PKB)... ja miałem kaca.
Z uwagi na fakt, że w kwestiach alkoholu nie podążamy z moim pracodawcą tym samym tokiem myślenia, postanowiłem kategorycznie zażądać urlopu. Żeby dzień nie był z gatunku tych gdy ja leżę a kac gwałci, wsiadłem w ZTMa, przytuliłem się jak mucha do szyby i pojechałem na jedyne słuszne miejsce w takich przypadkach- mordownię na żerańskiej pętli autobusowej. Sącząc schłodzone piwko patrzyłem jak "te ch.je stoją w tych korkach" i czekałem na swoją karocę nad wodę- do Załubic. O godzinie 9 z minutami już wyruszyłem pożytkować otrzymany od opatrzności i szefa dzień urlopu we wcześniej wspomnianym miejscu.
Oczom mym ukazał się zamglony horyzont (tzn. wcześniej poszedłem po następne browary ale chyba każdy z Was widział TopMarket )
20140602_122826.jpg 14,19 KB 7 Ilość pobrań
Rozpostarłem się ze straganem na pomoście i zacząłem obławiać okolice przybrzeżnych trzcin pierwszy rzut krzaczyska, drugi rzut grążele, trzeci rzut krzaczyska- i tak w koło Macieju na całej długości rzeki. Trzy czwarte rzutów zmarnowana, browar się kończy i cała frajda psu w d... żeby wyjazd nie skończył się porażką totalną nagrałem filmik z pracą jednego z moich T800.
20140602_102731.jpg 114,55 KB 7 Ilość pobrań
I teraz dlaczego nie śpię o tej porze jak normalne ludzie- wpadłem tam nad wodą na pomysł, żeby zacząć robić bezsterowce. Rzeki w których łowię są coraz bardziej zakrzaczone żeby łowić woblerami i można osiwieć po całym dniu wędkowania na wychuchane woblery, które po prostu się czepiają każdej napotkanej przeszkody. Dlatego dzisiaj odlałem to co na zdjęciu poniżej i za godzinkę- dwie jadę zobaczyć co z tego wyszło
20140607_033353.jpg 70,89 KB 7 Ilość pobrań
A na zakończenie poniedziałkowa fotka z pozdrowieniami dla pracoholików
20140602_115641.jpg 118 KB 8 Ilość pobrań
A żeby nie było tak super fajnie- połamałem wędkę tego dnia
#307 OFFLINE
Napisano 07 czerwiec 2014 - 08:10
(...)
A żeby nie było tak super fajnie- połamałem wędkę tego dnia
Pewnie jakiś "sukingad" (zapis wyraźnie inny od Twojego nick'u, wskazujący na wyraźnie inną osobę), a więc jakiś "sukingad" życzył Ci "połamania kija". Dlatego ja zawsze życzę, by kij trzeszczał. Tylko trzeszczał! Najlepiej pod naporem ryb
PS.
Szczerze gardzę alkoholem i alkoholikami.
Nazajutrz
J.
#308 OFFLINE
Napisano 07 czerwiec 2014 - 19:34
Pogoda w poniedziałek była pod psem, padał deszcz i na koniec złamałem kij ale i tak bym to powtórzył Robert, przynęty cały czas się leją, jak skończę żywicę (tak jeszcze ze 12 szt.) to oddzielę ziarna od plew , pomaluję a potem zrobię wysyłki- w tym do Ciebie A poniżej filmik z dzisiaj, trzy z odlanych siedmiu woblerów i ich akcja- podpiętych za oczka na grzbiecie i klasycznie.Jestem hepi a e to dopiero początek z bezsterami- następne odleję jak lepiej poznam te, które mam.
- joker, woblery z Bielska i jurkan lubią to
#309 OFFLINE
Napisano 07 czerwiec 2014 - 19:42
Właśnie obejrzałem filmik z dźwiękiem- w trzeciej części jest wątek humorystyczny
#310 OFFLINE
Napisano 07 czerwiec 2014 - 20:46
I elegancko... X,V, kolebanie, gibanie ,esy floresy, uzyskałeś bez użycia steru, coś czuje ,że poliwęglan już nie wróci
Pozdrawiam
Użytkownik miras1983 edytował ten post 07 czerwiec 2014 - 23:01
#311 OFFLINE
Napisano 07 czerwiec 2014 - 21:00
Może nie aż tak hardcorowo żeby całkiem rezygnować ale mus to mus, u mnie bez łódki łowienie sterowymi woblerami to ciężka sprawa. Jak mi coś zostanie z tych, które teraz mam zrobić to Ci podeślę- zobaczysz dlaczego ze sterów nie zrezygnuję całkowicie
#312 OFFLINE
Napisano 07 czerwiec 2014 - 22:59
#313 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2014 - 00:15
Praca pierwszego najbardziej mi odpowiada. Myślę ze bedzie kosił i w spinie i w trollu.
Ha! Takem czuł, że ten pierwszy najbardziej Ci podejdzie, mam jeszcze jednego podobnego ale podpięty normalnie robi szersze zygzaki- następnym razem go nagram.
- Perez. lubi to
#314 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2014 - 19:13
Ostatni filmik z woblerem, którego akcja najbardziej mi się podoba. Na "krótkiej smyczy" dokładnie tego nie widać ale prowadzony normalnie wobler mocno odbija na boki, niemal zygzakuje niezależnie od tempa zwijania. Mam nadzieję, że uda się go rozmnożyć
Użytkownik Piotrek Sukingaad edytował ten post 08 czerwiec 2014 - 21:34
- Melanzyk, Krystekwolf, jurkan i 1 inna osoba lubią to
#315 OFFLINE
Napisano 09 czerwiec 2014 - 05:30
No to przy podbiciu też musi fajnie odchodzić.
#316 OFFLINE
Napisano 09 czerwiec 2014 - 12:34
Piotrek, a sprawdzałeś na jakiej maksymalnie głębokości można je prowadzić na przednim oczku? Bardzo fajna jedynka.
#317 OFFLINE
Napisano 09 czerwiec 2014 - 13:17
Hej, na razie bezstery były testowane tylko na wodzie stojącej, więc nie mam jeszcze pełnego obrazu. Do dna schodzą dosyć zdecydowanie (więcej śrutu w d... już nie dostaną- tak jak jest najbardziej mi się podoba) ale da się je prowadzić z łatwością na ustalonej głębokości. Czy woda płynąca nie będzie ich wypierać- Narew w dolnym biegu na pewno nie, co do Wisły i Bugu nie będę pewien, dopóki nie sprawdzę (a to już w czwartek ). Jeżeli chodzi o odjazdy przy podbiciach to chyba nie ten kształt, albo ja nie mam jeszcze odpowiedniego skila, co jest nawet bardziej prawdopodobne
#318 OFFLINE
Napisano 29 czerwiec 2014 - 11:51
Pietro,
luknąłem filmiki i zapadłem w podziw Twoich tworów, te kolebasy są rewolka . Zmaluj mi coś na zębate na Zalew oczywiści takie do delikatnych podbić na wodę do 2-2,5m.
Działaj dalej bo kierunek dobry.
#319 OFFLINE
Napisano 29 czerwiec 2014 - 13:51
Ooo... ktoś tu jeszcze zagląda Właśnie odlewam bezsterowce w takiej, teoretycznie, optymalnej wersji i jadę na sadzawę sprawdzić ich akcję w praktyce. Mają się kolebać jak te z ostatnich filmików i do tego pracować jak lipless'y (drobna migocząca akcja). Muszę poodlewać to co naobiecywałem i może w tym tygodniu już się uda- dla Ciebie też.
#320 OFFLINE
Napisano 29 czerwiec 2014 - 15:39
(...). Muszę poodlewać to co naobiecywałem i może w tym tygodniu już się uda- dla Ciebie też.
Jak to moja znajoma twierdzi, "Jak dobrze obiecać, to nawet dawać nie trzeba, a i tak klient zadowolony będzie"
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych