Love-Bait
#4361 OFFLINE
Napisano 25 grudzień 2023 - 23:20
- Hesher lubi to
#4362 OFFLINE
Napisano 26 grudzień 2023 - 19:21
No cześć Najedli się, napili? A Pjoter jeszcze testy zdążył zrobić i to wszystkich trzech modeli mini jerków Dzisiaj zacząłem tam, gdzie skończyłem wczoraj, czyli od 3 modelu. I właśnie na trzeciego mini jerka dzisiaj wyjechały 3 szczupaki. Świetne brania z daleka, a ryby wyjątkowo narowiste, była zabawa. Testy można powiedzieć, że zakończone sukcesem. Jestem jeszcze dwa dni na wyjeździe, ale teraz już tylko rekreacja i jakieś drobne eksperymenty z miejscówkami. Poszerzanie ewentualnego terytorium łowieckiego
IMG_20231226_164615_edit_1101907297598527.jpg 123,82 KB
10 Ilość pobrań
IMG_20231226_190226.jpg 120,42 KB
10 Ilość pobrań
IMG_20231226_170229.jpg 128,23 KB
10 Ilość pobrań
IMG_20231226_162307.jpg 103,18 KB
10 Ilość pobrań
IMG_20231226_164251.jpg 125,99 KB
10 Ilość pobrań
IMG_20231226_163007.jpg 154,64 KB
10 Ilość pobrań
IMG_20231226_162819.jpg 113,52 KB
10 Ilość pobrań
IMG_20231226_162429.jpg 100,34 KB
10 Ilość pobrań
IMG_20231226_152527_edit_1100669589715382.jpg 121,57 KB
10 Ilość pobrań
IMG_20231226_150822.jpg 36,49 KB
10 Ilość pobrań
IMG_20231226_150151.jpg 49,08 KB
10 Ilość pobrań
IMG_20231226_134125.jpg 92 KB
10 Ilość pobrań
Użytkownik Hesher edytował ten post 04 styczeń 2024 - 23:15
- doktorek, Dedo, oldziu i 4 innych osób lubią to
#4363 OFFLINE
Napisano 26 grudzień 2023 - 19:28
- jachu, Hesher, MarcinMal i 2 innych osób lubią to
#4364 OFFLINE
Napisano 26 grudzień 2023 - 19:30
- doktorek i Jim Lahey lubią to
#4365 OFFLINE
Napisano 28 grudzień 2023 - 11:48
Z trzeciego dnia łowienia wyszliśmy obronną ręką. Piszę "my", bo ojciec dyrektor wpadł z wizytą gospodarsko-łupieżczą, bo nie myślicie chyba, że ciemiężony miejscowy lud nie musiał wypłacić woblerowego trybutu. Trochę jak szeryf Nothigam. A swoją drogą dodam, że rola szeryfa, grana przez A.Ricmana jest jedną z moich ulubionych ról czarnych charakterów. Niemniej Halfdan Czarny (J. Cleese) i jego tekst "a teraz zabijemy dzieci" to numer jeden i po nim dłuuuugo nikt
Pośmiane, a teraz do tematu. Moje świąteczne źródełko wyschło. Zaczynając testy 4 dni temu zauważyłem, że ryby stoją na wyklarowanej wodzie i unikają, ewentualnie nie żerują na trąconych częściach łowiska. Po kilku godzinach bezowocnego machania, przenieśliśmy się na pewne starorzecze, na którym nie gościłem od kilku lat. Tutaj też sprawdziła się zasada wyklarowanej wody. Ryby gryzły fajnie, i mimo że łowiliśmy tam maksymalnie że dwie godziny do zmierzchu to udało się wyjąć kilka ryb, ja wylądowałem cztery zębate, zaliczyłem dwa spady i jedną obcinkę. Tym razem już nie na mini jerki, a na Terrora Janusza. Jerk, który jest moim pewniakiem praktycznie na każdej wodzie. Dwie ryby wyjechały z krzesła, które robiło tego dnia za mój pomost
Dzisiaj niestety już musiałem zrezygnować z dalszego łowienia, bo wczoraj choroba zmiotła mnie z planszy. Nic popularnego, bo żaden Covid czy rsv... Przeżarłem się za bardzo, a nie mam już 18lat i musiałem swoje odchorować.
IMG_20231228_102448.jpg 114,97 KB
11 Ilość pobrań
IMG_20231228_102348.jpg 140,04 KB
11 Ilość pobrań
IMG_20231228_102307.jpg 95,06 KB
11 Ilość pobrań
IMG_20231228_102231.jpg 155,27 KB
11 Ilość pobrań
Użytkownik Hesher edytował ten post 04 styczeń 2024 - 23:12
- Friko, Piotr Gołąb, szczupak1 i 1 inna osoba lubią to
#4366 OFFLINE
Napisano 28 grudzień 2023 - 13:44
#4367 OFFLINE
Napisano 28 grudzień 2023 - 14:41
- doktorek, guciolucky i roobek lubią to
#4368 OFFLINE
Napisano 29 grudzień 2023 - 20:03
Brania musiały wyrywać z butów, strach pomyśleć co by się mogło wydarzyć na pływadle..., czasem lepszy ból brzucha niż zawał serca. Energetyki odstaw bo szkoda zdrowia, ich działanie jest fikcją a skutki konsumpcji, tragiczne.
- cyprys19 lubi to
#4369 OFFLINE
Napisano 29 grudzień 2023 - 23:49
#4370 OFFLINE
Napisano 30 grudzień 2023 - 20:00
Dzisiaj skromne zakończenie sezonu 2023r. Znowu Terror Janusz i może to dobry moment żeby zaprezentować jego odświeżony wygląd. Dotychczas zrobiłem tylko jeden egzemplarz, który dzisiaj dostał w prezencie kolega po kiju. Myślę, że zrobię kilka różnych wersji wizualnych. W bardzo skromnym nakładzie będą co jakiś czas się pojawiać. Technicznie nic nie będę zmieniał, bo nie ma takiej potrzeby. Jest to wielokrotnie sprawdzony stary model.
Podsumowania mijającego roku nie będzie. Wpisy w wątku są na tyle aktualne, że nie widzę jakiejś szczególnej potrzeby. W poniedziałek zacznie się po prostu nowy tydzień, który też w jakiejś części spędzę w pracowni.
Niedźwiedzie Serdecznie życzę Wam żeby Wasze pasje, niekoniecznie wędkarskie, motywowały Was do działania. Na przykład taki Hitler, jakby został przy malowaniu motyli, to świat uniknął by masy syfu.
PS. Każde branie na moją przynętę dalej wyrywa mnie z butów
IMG_20231230_192613.jpg 90,76 KB
10 Ilość pobrań
IMG_20231230_193459.jpg 68,96 KB
10 Ilość pobrań
IMG_20231230_130917_edit_1245389040306320.jpg 88,56 KB
9 Ilość pobrań
IMG_20231230_193422.jpg 81,22 KB
9 Ilość pobrań
Użytkownik Hesher edytował ten post 04 styczeń 2024 - 23:12
- Pluszszcz, Piotr Gołąb, cyprys19 i 4 innych osób lubią to
#4371 OFFLINE
Napisano 04 styczeń 2024 - 12:40
Siemano Niedźwiedzie. Ruszyłem wreszcie temat tutoriali w trochę sensowniejszej jakości. Łatwo nie było, telefon akurat musiał się rozdzwonić, statyw leciał na ryj, a kot szalał... Pierwszy film, który zrobiłem jakieś dwa tygodnie temu po połączeniu wyniósłby około godzinę, także teges. Będę starał się to upchnąć w maksymalnie kilkunastu minutach, a póki co wprowadzenie i odcinek nr 1. Wszystkie nowe rzeczy będą wrzucane na kanał HL84, po to powstał.
Użytkownik Hesher edytował ten post 04 styczeń 2024 - 12:55
- Maciej W., Pluszszcz, Piotr Gołąb i 4 innych osób lubią to
#4372 OFFLINE
Napisano 04 styczeń 2024 - 13:44
#4373 OFFLINE
Napisano 04 styczeń 2024 - 14:23
- Kolaśnik lubi to
#4374 OFFLINE
Napisano 04 styczeń 2024 - 22:04
Dla mnie super sprawa w końcu dowiemy się jak te Wojtki powstają 😁
- Hesher lubi to
#4375 OFFLINE
Napisano 04 styczeń 2024 - 22:32
- roobek lubi to
#4376 OFFLINE
Napisano 04 styczeń 2024 - 22:39
#4377 OFFLINE
Napisano 04 styczeń 2024 - 23:07
A z bieżączki to dostałem niedawno wyzwanie Kumpel z dawnych lat zobaczył moą grafikę z boleniem i bardzo mu się spodobała. Wymalował swoją rybę na płótnie i oznaczył mnie, żebym odpowiedział rękoczynem. Będzie sum, ale nie taki zwyczajny, kubek z logo Motothead nieprzypadkowo na stole To będzie droga przez mękę coś mi się wydaje.
IMG_20240104_225841_edit_70325031290309.jpg 69,32 KB
6 Ilość pobrań
Użytkownik Hesher edytował ten post 04 styczeń 2024 - 23:09
- Friko, Piotr Gołąb i roobek lubią to
#4378 OFFLINE
Napisano 05 styczeń 2024 - 00:07
- Hesher lubi to
#4379 OFFLINE
Napisano 05 styczeń 2024 - 00:37
IMG_20240104_185749.jpg 60,91 KB 7 Ilość pobrań
- Friko i Piotr Gołąb lubią to
#4380 OFFLINE
Napisano 05 styczeń 2024 - 22:51
Z trzeciego dnia łowienia wyszliśmy obronną ręką. Piszę "my", bo ojciec dyrektor wpadł z wizytą gospodarsko-łupieżczą, bo nie myślicie chyba, że ciemiężony miejscowy lud nie musiał wypłacić woblerowego trybutu. Trochę jak szeryf Nothigam. A swoją drogą dodam, że rola szeryfa, grana przez A.Ricmana jest jedną z moich ulubionych ról czarnych charakterów. Niemniej Halfdan Czarny (J. Cleese) i jego tekst "a teraz zabijemy dzieci" to numer jeden i po nim dłuuuugo nikt
Pośmiane, a teraz do tematu. Moje świąteczne źródełko wyschło. Zaczynając testy 4 dni temu zauważyłem, że ryby stoją na wyklarowanej wodzie i unikają, ewentualnie nie żerują na trąconych częściach łowiska. Po kilku godzinach bezowocnego machania, przenieśliśmy się na pewne starorzecze, na którym nie gościłem od kilku lat. Tutaj też sprawdziła się zasada wyklarowanej wody. Ryby gryzły fajnie, i mimo że łowiliśmy tam maksymalnie że dwie godziny do zmierzchu to udało się wyjąć kilka ryb, ja wylądowałem cztery zębate, zaliczyłem dwa spady i jedną obcinkę. Tym razem już nie na mini jerki, a na Terrora Janusza. Jerk, który jest moim pewniakiem praktycznie na każdej wodzie. Dwie ryby wyjechały z krzesła, które robiło tego dnia za mój pomost
Dzisiaj niestety już musiałem zrezygnować z dalszego łowienia, bo wczoraj choroba zmiotła mnie z planszy. Nic popularnego, bo żaden Covid czy rsv... Przeżarłem się za bardzo, a nie mam już 18lat i musiałem swoje odchorować.
IMG_20231228_102448.jpg IMG_20231228_102348.jpg
IMG_20231228_102307.jpg IMG_20231228_102231.jpg
Ty wcale jak prezydent. Szkoda że nie było biurka,.hahaha Pozdro
- Hesher lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych