BOLENIE 2007
#281 OFFLINE
Napisano 06 czerwiec 2007 - 19:32
#282 OFFLINE
Napisano 06 czerwiec 2007 - 19:44
pozd JW
#283 OFFLINE
Napisano 06 czerwiec 2007 - 20:31
#284 OFFLINE
Napisano 07 czerwiec 2007 - 16:54
to tam chyba gdzie ja łowie!Tu bym z Panem, Pnie Doceńcie polemizował. Prawdziwy boleń to taki który na nic nie bierze. Niestety, teraz wszystko schodzi na psy
#285 OFFLINE
Napisano 07 czerwiec 2007 - 17:11
Na bolki raczej... A on co - na fotosynteze chodzi??Niestety, teraz wszystko schodzi na psy
#286 OFFLINE
Napisano 07 czerwiec 2007 - 17:52
#287 OFFLINE
Napisano 07 czerwiec 2007 - 22:21
#288 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2007 - 09:57
I ja zajrzałem w swoje miejscówki boleniowe i wczoraj polowałem na sztukę około 80-90cm ale niestety (dla mnie) wygrała pojedynek. Dzisiaj rano udało mi się dostać w drugim rzucie mojego pierwszego w tym sezonie bolka. nie mierzylem go ale myslę że około 60cm. Fotke zamieszcze pożniej.
Pozdrawiam
#289 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2007 - 10:05
Wczorajszy.
Załączone pliki
#290 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2007 - 10:38
No tak...to pasuje do Wawy jak ulali pływa w czystej wodzie ...
#291 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2007 - 10:40
Czy jerkbait.pl & Co planuje w tym roku dorybic jakas rzeke boleniem??
#292 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2007 - 11:44
#293 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2007 - 11:58
Wszystkie po wyhaczeniu wrocily do wody.
Pozdrawiam
wizard
#294 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2007 - 12:20
#295 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2007 - 12:27
FAKT moj kolega nalapal karasi do bolu , a ja tylko patrzylem jak twoj kolega staral sie lapac bolenie .
Bolki braly na Tursku Malym , ale tylko z rana bo teraz przez kanal plynie kakao i nie ma co czego tam szukac.
Pozdrawiam
wizard
#296 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2007 - 12:39
#297 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2007 - 18:22
Stałem wczoraj na ujściu 30 min. i nawet jednego pluśnięcia nie słyszałem.
Rzeczywiście, bolenie troszke sie uspokoiły. Wisła na mazowszu lekko podskoczyła i sadziłem ze nasz bohater sie uaktywni. Choc łowiłem wczoraj noca jazie, to miałem nadzieje ze o swicie sie bolenie rusza. Niestety nie ! Przy wschodnim wietrze zjawiłem sie po południu. Lampa i skwar niemiłosierny. Spławy mozna było policzyc na palcach...nie, raczej na dwóch palcach Sprowokowałem najbardziej aktywnego bolenia ze szczytu główki. W sumie nie za ciekawie,
#298 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2007 - 19:11
#299 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2007 - 21:47
połkną głęboko i stracił chyba za dużo krwi, po wypuszczeniu zatrzymał się w kamieniach 20m niżej...
#300 OFFLINE
Napisano 08 czerwiec 2007 - 22:09
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych