BOLENIE 2007
#1601 OFFLINE
Napisano 04 listopad 2007 - 20:20
#1602 OFFLINE
Napisano 04 listopad 2007 - 22:18
REDZI powodem twoich niepowodzen wedkarskich jest jeden czynnnik : NIE ZABIERANIA SASIADA NA RYBY ~
#1603 OFFLINE
Napisano 05 listopad 2007 - 18:17
#1604 OFFLINE
Napisano 05 listopad 2007 - 18:27
#1605 OFFLINE
Napisano 05 listopad 2007 - 18:34
#1606 OFFLINE
Napisano 05 listopad 2007 - 19:51
#1607 OFFLINE
Napisano 05 listopad 2007 - 20:35
Zeby nie nadarmo dzwigać aparat, pstryknałem pierwszego bolenia.
Najważniejsza jest skromność.
Jestem pełen uznania. Marcelino- tańczący z boleniami
#1608 OFFLINE
Napisano 05 listopad 2007 - 21:32
listopadzie i słoneczko świeci a u nas se pogoda w kulki leci
Ale narzekasz ... az wstyd sie przyznac ze mieszkasz w tej samej klatce co ja
#1609 OFFLINE
Napisano 05 listopad 2007 - 21:54
Marcel nieźle dajesz, gratki. Ja mam już w głowie tylko mętnookie
#1610 OFFLINE
Napisano 05 listopad 2007 - 22:35
Ja mam już w głowie tylko mętnookie
Co roku takze tak ganiałem za zebatymi jesienia. W tym roku uparłem sie, ze bede łowił bolenie...do kąd sie da
Jesli ktos z forumowiczów łowi z premedytacja w ostatnim kwartale roku bolenie, to chetnie powymieniam sie uwagami- na priv
#1611 OFFLINE
Napisano 06 listopad 2007 - 06:50
listopadzie i słoneczko świeci a u nas se pogoda w kulki leci
[/quote]
Ale narzekasz ... az wstyd sie przyznac ze mieszkasz w tej samej klatce co ja
[/quote]
bo ty siedzisz tylko w domu. Jak się pytałem czy jedziesz to odpowiedz brzmiała: NIE CHCE MI SIĘ BO ZA ZIMNO!!! to raczej do Ciebie się wstyd przyznać bo ja na rybkach jestem co dzień!
#1612 OFFLINE
Napisano 06 listopad 2007 - 07:33
#1613 OFFLINE
Napisano 06 listopad 2007 - 08:36
Ja mam już w głowie tylko mętnookie
[/quote]
Co roku takze tak ganiałem za zebatymi jesienia. W tym roku uparłem sie, ze bede łowił bolenie...do kąd sie da
Jesli ktos z forumowiczów łowi z premedytacja w ostatnim kwartale roku bolenie, to chetnie powymieniam sie uwagami- na priv
[/quote]
Ja bym nie wyrobił tak co drugi dzień ganiać te biedne bolki
Mam nadzieje ,że do maja dojdą do siebie
pozdrawiam
#1614 OFFLINE
Napisano 06 listopad 2007 - 08:58
Ja bym nie wyrobił tak co drugi dzień ganiać te biedne bolki
Mam nadzieje ,że do maja dojdą do siebie
pozdrawiam
Z kondycja cos nie tak?
Ja tez mam nadzieje że niedojda do siebie i wiecej z powierzchni nie dadza sie złowic
#1615 OFFLINE
Napisano 06 listopad 2007 - 09:19
Ja bym nie wyrobił tak co drugi dzień ganiać te biedne bolki
Mam nadzieje ,że do maja dojdą do siebie
pozdrawiam
[/quote]
Z kondycja cos nie tak?
Ja tez mam nadzieje że niedojda do siebie i wiecej z powierzchni nie dadza sie złowic
[/quote]
Nad kondycją pracuje teraz na siłowni, więc jest super
A do bolków kondycja się nie przyda bo stoją sobie na jednym kawałeczku rzeki i spodziewam się ,że będą tam do połowy maja
Jestem przkonany ,że jeżeli całe i zdrowe doczekają tarła to na wiosnę będą się pięknie wywalać a z dna będę je łowił dopiero na koniec mojego boleniowego sezonu
#1616 OFFLINE
Napisano 06 listopad 2007 - 16:30
Przenieście ta przeinteresującą wymianę poglądów na klatkę. A wstydzić to jest się czego. Do Wisły macie rzut beretem i nie wiecie gdzie są ryby. Czasem jedna dobra miejscówka przypada na 30 km rzeki i trzeba ją znaleźć. Wiem, że to nie jest proste, ale czy ktoś mówił, że będzie łatwo? Najgłupsze co może być to ciągłe „obwąchiwanie” miejsc z ubiegłego roku. Czysta strata czasu.
Robert chodzi o to, że Wisła jest blisko tyle tylko jak sam wiesz bolki są na tym odcinku bardziej na wiosne. Do tego dochodzi fakt, że ten odcinek w tym momencie jest pusty od bolków, ba jest masa małego okonia,sandaczyka i ostatnio szczupaczka. Poza tymi gatunkami ciężko coś złapać nawet grunciarzom na robaka. Ostatnio byłem co dzień nad wodą w różnych miejscach( nawet były to Świniary z ciekawości) i wszędzie jest lipa To parwda są miejscówki pojedyńcze napewno, ale aby ich szukać trzeba mieć więcej czasu a nie tylko godzinke przed zachodem słońca tak jak mam teraz obecnie więc jade tam gdzie może coś się trafić, ale oczywiście nie musi. Jakbym miał więcej czasu to by się napewno odwiedziło jakieś nowe miejscówki, a jak na teraz to trzeba chodzić tam gdzie się zna.
#1617 OFFLINE
Napisano 08 listopad 2007 - 13:41
Pierwszy złowiony na własnoręcznie wykonanego woblera
Załączone pliki
#1618 OFFLINE
Napisano 08 listopad 2007 - 14:33
#1619 OFFLINE
Napisano 08 listopad 2007 - 15:01
#1620 OFFLINE
Napisano 08 listopad 2007 - 16:02
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych