[mifek]

a co do mareckiego to zyje i ma sie dobrze... nawet tu czasami zaglada...

 

ale poki co to go praca nieco pochalania no i rodzinka...

[POLONIAb]

Polecam Piaseczno. Choć łatwo nie jest, wiele osób, które tak na szybko chciały coś wyciągnąć z tej pięknej wody, srodze się zawiodły. Albo pytać i prosić o radę/naukę p. Natalię lub p. Artura lub - dla ambitnych - próbować, próbować, próbować.
Ale miło, smacznie i pięknie tam jest. Na tzw. rekreacje się nada na pewno.
Niedaleko na karpiowym Wygoninie niepostrzeżenie urosły bardzo fajne szczupaki ale się spaliło, niestety..

[marecki]

Jestem, jestem chłopaki. Ja też polecam hotelik Nad Przełomem. Super miejsce na odpoczynek. W zasięgu ręki pokoje, restauracja, ładnie utrzymany teren zewnętrzny z grillem no i przepiękna rzeka. Sam zastanawiam się, czy jesienią nie wybrać się z rodzinką w to miejsce.

[giaur27]

Piaseczno- czy to to łowisko?

http://www.lowisko-piaseczno.pl/

[Pumba]

Piaseczno- czy to to łowisko?

http://www.lowisko-piaseczno.pl/

Tak

[giaur27]

Dzięki.

Ceny dość... europejskie i za zabieraną rybkę trzeba płacić.

Skoro jednak mają klientów  to może warto.

[mifek]

Jestem, jestem chłopaki. Ja też polecam hotelik Nad Przełomem. Super miejsce na odpoczynek. W zasięgu ręki pokoje, restauracja, ładnie utrzymany teren zewnętrzny z grillem no i przepiękna rzeka. Sam zastanawiam się, czy jesienią nie wybrać się z rodzinką w to miejsce.

Marek przyrezerwuj sobie wolny weekend na jesien bo mam zamiar wyrwac Cię ze Szczecina i pojechac na Puchar Głowatki by odświeżyć znajomości oraz doznania estetyczne... Tym bardziej, że jak rozmawiałem w chłopakami z Glowatki to twierdzili, że teraz raczej już wszystkie puchary beda w tym hotelu...

[bartsiedlce]

To ja mogę polecić wieś Borki w puszczy boreckiej. Wieś leży dokładnie między dwoma jeziorami - Łaźno i Litygajno. Rybek jeszcze kilka tam pływa, choć szału nie ma, jak w Polszcze. Zakwaterowanko w najlepszym miejscu z możliwych, czyli u właścicieli sklepu, przemili ludzie, fajna chata, przystępna cena. Jeśli koleżka chce wędkować, to jest pomost, są łódki, ewentualnie trzeba wziąć silnik elektryczny (strefa ciszy). Koleżanka małżonka może byczyć się na plaży, łowić z pomostu, pójść do lasu, albo siąść w auto i powłóczyć się po pięknej okolicy.

Jeśli chcesz namiary, to pisz na priv, dam Ci numer telefonu.

 

Bartek

[platynowłosy]

No witam Cię Bartku.

Jasne ,że chcę. Poproszę o dane na priva.

Dzięki i pozdrawiam

Alek

[@Wojti]

Alek, możesz podać jeszcze kilka szczegółów

1. na jakie ryby chce się ta osoba nastawić (czy np. ryby morskie go interesują?)

2. w jakim okresie przyjazd

3. łowienie z łódki czy z brzegu

chyba łatwiej będzie coś zaproponować / polecić

Użytkownik @Wojti edytował ten post 26 kwiecień 2013 - 00:36