a skad ja moge wiedziec?
zły humor?
miałem na myśli niewielkie woblerki, w których kotwiczki nie są najmocniejsze, wiadomo, że przynęty pokroju Slidera nie uwolnię z zaczepu w ten sposób.
jeśli chodzi o gumki to używam główek mustada. haki nie należą do najtwardszych (nie uważam tego za wadę) i PP 0,19mm daje sobie radę (oczywiście nie z tymi najgrubszymi)