dziękuję, nieaktualne
Użytkownik Stachu edytował ten post 30 kwiecień 2013 - 13:49
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 26 kwiecień 2013 - 17:43
dziękuję, nieaktualne
Użytkownik Stachu edytował ten post 30 kwiecień 2013 - 13:49
Napisano 26 kwiecień 2013 - 19:55
Sorry za OFF
Panowie Cieszy mnie to, że ludzie którzy mają wędkarskie hobby i poglądy (C&R) starają się szukać ludzi na tym portalu.
@Stachu, ukłon w Twoją stronę, sam nie jestem "gastronomikiem" i mam nadzieję że oferta jest godna uwagi dla przyszłych wybrańców.
Pzdr
Napisano 26 kwiecień 2013 - 23:27
Praca za transport, wyżywienie i zakwaterowanie???? A płaca jest planowana? Jak nie to ludzi z Bangladeszu, za przeproszeniem, trza szukać.
Napisano 27 kwiecień 2013 - 12:13
Hhmmmmmmmmm nawet jeśli dodatkowo nie ma żadnej kasy,to jeśli byłbym absolwentem szkoły gastronomicznej ,to wolałbym pojechać sobie do tej Szkocji na miesiąc, niż "dilować" frytki i hamburgery w podrzędnym polskim barze przy drodze za 1500zł..........
No i żeby nie było ,nie popieram pracy za darmo i wyzysku.
Napisano 27 kwiecień 2013 - 12:32
Moze i masz racje z tymi frytkami za 1500 zl co miesiac ,ale co dalej po powrocie .Szukanie roboty przez x czasu zeby cos znalezć.
Napisano 27 kwiecień 2013 - 12:52
No a przed tym wyjazdem to by ten "ktoś" pracę znalazł od ręki? Wybierając się na taki staż potraktował bym to jako:
-dodatkowe doświadczenie
-możliwość poznania nowego miejsca
-przy odrobinie kieszonkowego na pewno bym się dobrze bawił w czasie wolnym
A dla zwolenników zapierda..nia za 1500 w Polandii proponuję rozebrać tą kwotę na czynniki (konieczne wydatki w miesiącu) ,czyli wyżywienie,dojazdy do pracy,wynajem pokoju,mieszkania lub procentowy udział w opłatach domu rodzinnego ............coś czuję że wyjdzie debet.........i tak co miesiąc
Napisano 27 kwiecień 2013 - 13:13
No i własnie o tym pisze jak ktos juz znalazł juz prace co wcale nie jest takie latwe w obecnych czasach.
Wyjedzie sobie na miesieczne saksy i co po powrocie znowu szukanie roboty , o to mi chodzilo
Jesli ktos nie ma pracy to nie ma sie co zastanawiac w innym przypadku sprawa do powaznego przemyslenia .