Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Zepsułem Daiwa Lexa ... w sklepie.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
59 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   makamba

makamba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3151 postów
  • Lokalizacjaz ortalionu
  • Imię:Bartosz

Napisano 26 kwiecień 2013 - 19:28

Oglądałem dziś w sklepie kołowrotek Daiwa Lexa SH.

Mam taki nawyk , że sprawdzając kołowrotek , który zamierzam kupić zakręcam korbą w odwrotną stronę ( na wstecznym), po czym podczas gdy wciąż korbka się obraca włączam hamulec i sprawdzam czy zatrzyma się momentalnie.

Towarzyszy temu zazwyczaj nagłe odbicie korbki i jej ruch w odwrotną stronę.

 

Tym razem jednak korbka nie zatrzymała się momentalnie a przeskoczyła/przepuściła dalej w tym samym kierunku , w którym ją zakręciłem a kołowrotek zaczął szmerać w środku choć inne jego funkcje działają poprawnie.

 

Sprzedawca nie był zadowolony tym moim sposobem sprawdzania i stwierdził ,że to jakby podczas jazdy do przodu samochodem wrzucić nagle wsteczny bieg.

 

Co mogło się stać złego w kołowrotku i czy podczas takiej próby powinno coś się stać ?

Ewentualnie jakich obrażeń nabawił się kołowrotek i czy faktycznie takie próby nie są kołowrotkom wskazane?

 

Dodam ,że robiłem tak wcześniej z setkami kołowrotków a zdarzyło mi się to dziś pierwszy raz.


  • Tomala lubi to

#2 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9497 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 26 kwiecień 2013 - 19:32

Nie wiem czy tak się sprawdza kołowrotki. Wiem, że masz niefarta :lol: 

Sam również zwykle sprawdzam i porównuję, jak młynek kręci do przodu i do tyłu ale na pomysł, z włączaniem blokady, w trakcie szybkiego kręcenia "na wstecznym", nie wpadłem jakoś nigdy.


Użytkownik popper edytował ten post 26 kwiecień 2013 - 19:33


#3 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9664 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 26 kwiecień 2013 - 19:41

Pojechałeś po bandzie :lol: .Faktycznie oryginalny sposób sprawdzania :) .Sprzedawca miał rację z tym włączeniem, możesz próbować czy trzyma dobrze do tyłu ale nie w ten sposób, nie wiadomo jak mocno jeszcze kręcił do tyłu jak włączyłeś blokadę.Wymieni na inny albo sprzeda :lol: .



#4 OFFLINE   tibhar

tibhar

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 994 postów
  • LokalizacjaPL
  • Imię:Mariusz

Napisano 26 kwiecień 2013 - 19:53

Oglądałem dziś w sklepie kołowrotek Daiwa Lexa SH.

Mam taki nawyk , że sprawdzając kołowrotek , który zamierzam kupić zakręcam korbą w odwrotną stronę ( na wstecznym), po czym podczas gdy wciąż korbka się obraca włączam hamulec i sprawdzam czy zatrzyma się momentalnie.

Towarzyszy temu zazwyczaj nagłe odbicie korbki i jej ruch w odwrotną stronę.

 

Tym razem jednak korbka nie zatrzymała się momentalnie a przeskoczyła/przepuściła dalej w tym samym kierunku , w którym ją zakręciłem a kołowrotek zaczął szmerać w środku choć inne jego funkcje działają poprawnie.

dzięki za poprawienie humoru..


  • pawelHERP lubi to

#5 OFFLINE   Manniek66

Manniek66

    Manniek66

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2343 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Bartosz

Napisano 26 kwiecień 2013 - 20:08

Bartek , a młynek musiałeś kupić czy złomka zostawiłeś sprzedawcy  :lol:  ? 



#6 OFFLINE   tibhar

tibhar

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 994 postów
  • LokalizacjaPL
  • Imię:Mariusz

Napisano 26 kwiecień 2013 - 20:12

nie gniewaj się ze się śmieje, ale nigdy nie słyszałem o takiej metodzie spr.

co do sprzętu ,to sprzedawca wymieni go na nowy bez obaw..



#7 OFFLINE   mdziam_78

mdziam_78

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1713 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin

Napisano 26 kwiecień 2013 - 20:16

Echh ja w głupszy sposób w weekend zepsułem Okume Komodo.
Na wodzie rozwinąłem linkę coby ją ponownie dobrze na mokro nawinąć. W momencie jak na szpuli kończyła sie linka przekręciłem korbą i jak coś nie zazgrzyta... Ciary po plecach przeszły.
Piewrsza myśl to luzik do serwisu pojedzie, ale potem sobie uświadomiłem, że poprzedni właściciel go rozkręcał i z gwarancją lipa.
Otworzyłem więc kręcioł, a tam sieka. Jakiś alu kawałek z obudowy się ułamał, inna część wygląda na pogiętą.
Ogólnie nie kręci i nie działa hamulec.
Mam nauczkę.

#8 OFFLINE   Krzysiek_W

Krzysiek_W

    -

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3558 postów

Napisano 26 kwiecień 2013 - 20:22

Sprzedawca nie był zadowolony tym moim sposobem sprawdzania i stwierdził ,że to jakby podczas jazdy do przodu samochodem wrzucić nagle wsteczny bieg.

 

 

Ano. Zależy jeszcze jak tą korbę rozpędziłeś. Na polu walki takich sytuacji nie ma na pewno. 



#9 OFFLINE   Rajfel

Rajfel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 849 postów
  • Imię:Andrzej

Napisano 26 kwiecień 2013 - 20:34

Moim zdaniem sprzedawca miał duużo racji.Jak napisał mój poprzednik , sytuacja ekstremalna nie spotykana w czasie walki z rybą.



#10 OFFLINE   patu

patu

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 6984 postów
  • Lokalizacjaokolice Szczecina
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:S.

Napisano 26 kwiecień 2013 - 20:45

Bartek - sprzedawca miał rację...dobrze, że nie zawinął Ci prawa jazdy ;) ...



#11 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9664 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 27 kwiecień 2013 - 06:25

Bartek - sprzedawca miał rację...dobrze, że nie zawinął Ci prawa jazdy ;) ...

Albo auta na poczet kaucji :lol:  :lol: :lol: . 



#12 OFFLINE   Krzysiek_W

Krzysiek_W

    -

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3558 postów

Napisano 27 kwiecień 2013 - 09:37

@Bartosz. Nikt już od Ciebie nie odkupi auta, albo młynka.  :D



#13 OFFLINE   Negra

Negra

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3372 postów
  • LokalizacjaNiebo

Napisano 27 kwiecień 2013 - 10:23

Kurde tez tak czasem robie :) dobrze ze czlowiek uczy sie na bledach...innych :)



#14 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9664 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 27 kwiecień 2013 - 11:35

Kurde tez tak czasem robie :) dobrze ze czlowiek uczy sie na bledach...innych :)

Rób tak dalej :lol:  :lol: :lol:  :lol: . 

Masz szansę być w takim położeniu jak Makamba :lol:  :lol: :lol: . 



#15 OFFLINE   stugrzeg

stugrzeg

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 347 postów
  • LokalizacjaKosmos
  • Imię:mów mi Zenek

Napisano 27 kwiecień 2013 - 13:05

@makamba a jaki jest powód takiego "testu" ? co chcesz sprawdzić ? wytrzymałość hamulca ??? równie dobrze można na hamulcu ręką na siłe obracać w przeciwną strone - napewno coś trzaśnie, nawet w najwiekszym rozmiarowo Penie 10000

bezsensu :(



#16 OFFLINE   tibhar

tibhar

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 994 postów
  • LokalizacjaPL
  • Imię:Mariusz

Napisano 27 kwiecień 2013 - 14:48

@makamba a jaki jest powód takiego "testu" ? co chcesz sprawdzić ? wytrzymałość hamulca ??? równie dobrze można na hamulcu ręką na siłe obracać w przeciwną strone - napewno coś trzaśnie, nawet w najwiekszym rozmiarowo Penie 10000

bezsensu :(

tak to było bez sensu.. ale.. uważam ze kołowrotek podany "testowi makamba" mimo wszystko nie powinien uledz awarii, pokazuje to tylko jak bardzo delikatny jest obecnie robiony sprzęt. 



#17 OFFLINE   stugrzeg

stugrzeg

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 347 postów
  • LokalizacjaKosmos
  • Imię:mów mi Zenek

Napisano 27 kwiecień 2013 - 16:03

Jak najbardziej powinien uledz !!! to jest łożysko oporowe  z koszem z tworzywa (jakiegośtam) dawniej była zębatka i zapadka + bzyczenie przy kręceniu, dawniej wogule było fajniej dużo ryb w czystych wodach, darmowe leszczyny, tanie bambusy i katuszki prawie niezniszczalne :D



#18 ONLINE   hasior

hasior

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3529 postów
  • Lokalizacjatam gdzie ryby

Napisano 28 kwiecień 2013 - 09:53

Moim zdaniem tak nagłe bomby jak najbardziej mogą zrypać oporuwkę,w shimano jak i daiwie,w shimańcach sprężynki dostają w dupsko,w

zęsto taka akcja jest stosowana u niektórych wędkarzy przy wypuszczaniu linki w trollingu znam przypadek w Tice librze gdzie już oporuwka nie dała ready.przy holu jest amortyzacja draga,przy takich testach jest pizgnięcie z rozpędu


Użytkownik hasior edytował ten post 28 kwiecień 2013 - 09:54


#19 OFFLINE   Lepton

Lepton

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 824 postów
  • Imię:Andrzej

Napisano 28 kwiecień 2013 - 12:04

Makamba - Pragnę Cię poinformować,że jesteś nie tylko rozpoznawalny ale wręcz

                   S Ł A W N Y ! 

                   W sobotę odwiedziłem cztery sklepy  (w Nowym Targu,Krakowie i w N.Hucie)

                   Wszędzie sprzedawcy nerwowo nadzorują poczynania oglądających kołowrotki

                   Patrzą na rączki.Zabraniają "kręcenia do tyłu",jako kasus wskazują Ciebie!!!

 

Jak tak dalej pójdzie,każda instrukcja będzie zawierała zakaz przeprowadzania testu Makamby.

Szkoda,ja też lubię pokręcić - moim kołowrotkom to nie szkodzi.



#20 OFFLINE   @slider@

@slider@

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2730 postów

Napisano 28 kwiecień 2013 - 12:28

Wątpię żeby to było łożysko, wydaje mi się że to może być podłużny plastikowy element który jest częścią hamulca


  • adamklin lubi to