Powinna pasować .Możesz oglądnąć ta śrubę u mnie- mam ją już 5 lat przy Minn Kocie 55 Endura też tuningowanej i zakupionej w zestawie tam gdzie Ty.
Dotychczas byłem zadowolony , zobaczę jak się będzie sprawować przy Foxie 420.
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 08 maj 2015 - 04:59
Powinna pasować .Możesz oglądnąć ta śrubę u mnie- mam ją już 5 lat przy Minn Kocie 55 Endura też tuningowanej i zakupionej w zestawie tam gdzie Ty.
Dotychczas byłem zadowolony , zobaczę jak się będzie sprawować przy Foxie 420.
Napisano 08 maj 2015 - 05:54
Napisano 08 maj 2015 - 06:35
Użytkownik Kadet edytował ten post 08 maj 2015 - 09:06
Napisano 08 maj 2015 - 07:44
Panowie, polećcie proszę jakieś dobre, niskooporowe kable.
Mówisz i masz:
http://www.mc-sklep....nikow-p-96.html
Napisano 08 maj 2015 - 11:21
U mnie biega bezawaryjnie drugi sezon, mimo ze pływam 2 x w tygodniu po nie małych zbiornikach.
Nie wiesz czy ta śruba by pasowała do mojego ?
http://www.mc-sklep....maxx-p-103.html
Albo zmienię śrubę albo kupie 2HP Osapiana
2HP to dwa akumulatory - ja sobie odpuściłem.
Śruba będzie pasowała na 100%, dostaniesz tulejkę redukcyjną w zestawie. Zwróć uwagę i poproś o porządne wyważenie jej, inaczej silnik przy większych obrotach trzęsie się jakby miał Parkinsona.
Napisano 08 maj 2015 - 18:54
Drugi sezon pływam z Osapianem 55lb po tuningu plus maximizer . Jak narazie działa bezawaryjnie.Można doczepić się jedynie do płynności działania maximizera. Przy 3km/h pobiera 6,5A.
A robiłeś pomiary poboru prądu przy innych szybkościach? Może wrzucisz jaką łodzią i jakie odległości robisz na akumulatorze( rodzaj i moc).
Z góry dzięki za info.
Napisano 08 maj 2015 - 20:45
Użytkownik Kadet edytował ten post 09 maj 2015 - 03:17
Napisano 09 maj 2015 - 06:13
W ubiegłym roku robiłem testy poboru prądu w różnych położeniach manetki, ale z tego co pamiętam to na trójce było około 4 km/h. Łódkę mam lekką, 50 kg. Pływam na dwóch aku 100ah połączonych równolegle, także pewnie dnia by brakło, żeby je wykończyć. Poprostu lubię mieć komfort psychiczny że prądu nie zabraknie. Tu masz linka.
http://jerkbait.pl/t...-podczas-pracy/
Dzięki, wstyd że nie skorzystałem z wyszukiwarki .
Napisano 15 maj 2015 - 06:42
4-5 razy to przesada.według mojej oceny oszczędność wynosi 50-70 procent.testy na nowym silniku i akumulatorze nic ci nie dadzą.musisz się liczyć z tym że sprzęt będzie się starzał a miałby wytrzymać jak najdłużej do tego aku w niskich temperaturach znacznie traci na pojemności.ja już nie zamierzam cię przekonywać,chcesz to przetestuj na własnej skórze.co do produkcji minn koty to nie jestem pewien ale wydaje mi się że pierwsze traxxisy szły jeszcze ze stanów.
Maximizer ma dwie niezaprzeczalne dobre cechy. Mianowicie ma super reklamę i płynność w regulacji prędkości. Użytkuję Minn Koty już grubo ponad dwadzieścia lat. Oszczędność prądu przy maximizerze jest taka, że zastanawiam się. Jest czy jej nie ma. Z pewnością jest - praktycznie niezauważalna. Obecnie mam Traxxisa z maximizerem 80 lbs i Mikado bez maximizera 86 bls. Nie zauważyłem większej różnicy z zużyciu prądu. Dokupiłem silnik Mikado, gdyż maximizer w Minn Kocie dwa lata temu podczas jonizacji powietrza związanej z burzą zepsuł się. W Minn Kocie jest nie do naprawy. Musiałem zakupić nowy, ale to trwało. Dlatego obecnie mam dwa silniki. Taka ciekawostka. W Polsce za sam maximizer do traxxisa 80 lbs można kupić dwa silniki Mikado 86 lbs.
Napisano 28 maj 2015 - 21:36
Opornosc kabli zalezy od ich przekroju , im grubszy tym mniejesz spadki napiec i mniej strat . przy silnikach 12V max prad = do 50A , u mnie amperomierz na maxa (pod wiatr i fale ,ponton 3,2m ,silnik 55lbs) pokazuje 42A. przy skreceniu maxymizera do 3 prad w zaleznosci od warunkow okolo 17 A , na 4 okolo 25 A. 1,2.to do 10A. W jakims sklepie nabylem ameromierz z woltomierzem cyfrowy. Super rzecz . Naprawde mozna ujac ciut mocy 0,5 km/h i zniwelowac prad prawie o polowe. co sie przeklada na duzo dluzsze plywanie
W ubiegłym roku robiłem testy poboru prądu w różnych położeniach manetki, ale z tego co pamiętam to na trójce było około 4 km/h. Łódkę mam lekką, 50 kg. Pływam na dwóch aku 100ah połączonych równolegle, także pewnie dnia by brakło, żeby je wykończyć. Poprostu lubię mieć komfort psychiczny że prądu nie zabraknie. Tu masz linka.
http://jerkbait.pl/t...-podczas-pracy/
a zeby wykonczyc 2 aku po 100ah wystarczy 4h ciaglego plywania na najwyzszym biegu i uwierz mi ze sie rozladuja. Druga sprawa jest to o czym sprzedawcy niechetnie mowia czyli prad rozladowania aku... Dla wszystkich jest podana wartosc C20 czyli aku zaachowa swoje 100Ah jesli bedziemy go rozladowywac przez 20H czyli 5amper na godzien. Przy wspolczynniku C5 (rozladowanie aku w 5h dla aku 100Ah=20A , czyli w okolicach 3 biegu) pojemnosc aku spada i to sporo ,w zaleznosci od aku czasem nawet o 1/4 ! takze z 100AH sie robi 75ah.
Napisano 29 maj 2015 - 12:39
Napisano 31 maj 2015 - 18:43
Witam,
Posiadam łódkę płaskodenną o długości 3,6 metra i szerokości 1,6 a do niej mam zamontowany silnik spalinowy 10 Km ale zastanawiam się nad zakupem silnika elektrycznego którego będę używał na zbiornikach ze strefą ciszy.
Na rynku jest bardzo duża ilość marek oraz silników i nie wiem co wybrać:
- silnik Mistral 56 lbs – 830 złotych:
http://allegro.pl/si...4970523279.html
- silnik Osapian 55/60 MAX z maximizerem – 1450 złotych :
http://allegro.pl/si...5167143661.html
- silnik Jaxon 55 lbs – 778 złotych
http://allegro.pl/si...4982518330.html
- silnik Haswing 55 lbs – 900 złotych:
http://allegro.pl/si...5341295156.html
- silnik Haibo 54 lbs – 778 złotych:
http://allegro.pl/si...5197181991.html
- silnik Rhino 54 lbs – 975 złotych
http://allegro.pl/si...5397946550.html
- silnik Hoswing Comax 55 lbs – 1750 złotych
http://allegro.pl/in...5378334135.html
Jaki silnik polecacie i dlaczego ten a nie inny ?
Dzięki za pomoc !
Napisano 31 maj 2015 - 19:03
Czesc
Ja posiadam osapian 55/60 z maxymizerem drugi sezon jestem bardzo zadowolony. Wczesniej mialem jakiegos neraus 40lbs... ,ktory padl po pol roku (spalil sie totalnie , nie doczytalem instrukcji a bylo napisane ze silnik na najwyzszym biegu moze pracowac 30min a pozniej musi miec przerwe 15min...!!) Na pewno jezeli Twoja zdolnosc kredytowa na to pozwala to silnik z maxymizerem. duza oszczednosc aku . Sugeruj sie dlugoscia gwarancji i serwisem tj. podstawa.
Ten za 1750 jest zbajerowana wersja tego za 1450. bajer fajny ale czy wart 300zł ? moc silnika taka sama.
Użytkownik siarq edytował ten post 31 maj 2015 - 19:09
Napisano 15 lipiec 2015 - 22:06
Jeśli ktoś się waha jaki kupić silniczek to zapraszam do zapoznania się z tym krótkim filmem
Napisano 15 lipiec 2015 - 23:05
Jeśli ktoś się waha jaki kupić silniczek to zapraszam do zapoznania się z tym krótkim filmem
Z kilkoma tezami autora się nie zgadzam.
- porównywałem Traxisa Minn Koty i Osapiana. Duża różnica w wykonaniu i wygodzie obsługi na korzyść kotki. Wiadomo - cena.
Na swoim już latam ponad 5 lat i nic poza pęknietą blokadą z mojej winy.
- maksymizer a nie maksymalizer
- poniżej 7,4 to trup - stwierdza autor. Śmiem twierdzić że już 9V pod obciązeniem załatwi kwasiaka a przynajmniej spowoduje duzo mniejszą jego żywotność.
- używanie pojedyńczych akumulatorów 50,40 a tym bardziej 38 Ah to morderstwo dla kieszeni. Poczytajcie ile bierze taki silnik na piątce... . Autor pływał tylko rok i jeszcze się pewnie nie przekonał na własnej skórze.
Napisano 16 lipiec 2015 - 09:04
Dodałbym jeszcze dość istotną kwestię, o której już trochę wspomniał kolega powyżej. Napięcie mierzymy pod obciążeniem tzn jak silnik kręci śrubą. Minimum dla żelu to 10.5V i nie polecam schodzić poniżej. Nie wiem jak dla kwasiaka, ale znam takich, co im się wydaje, że rozładowanie go do zera nic mu nie zrobi. Zobaczymy za jakiś czas.
Napisano 16 lipiec 2015 - 18:53
Z kilkoma tezami autora się nie zgadzam.
- porównywałem Traxisa Minn Koty i Osapiana. Duża różnica w wykonaniu i wygodzie obsługi na korzyść kotki. Wiadomo - cena.
Na swoim już latam ponad 5 lat i nic poza pęknietą blokadą z mojej winy.
- maksymizer a nie maksymalizer
- poniżej 7,4 to trup - stwierdza autor. Śmiem twierdzić że już 9V pod obciązeniem załatwi kwasiaka a przynajmniej spowoduje duzo mniejszą jego żywotność.
- używanie pojedyńczych akumulatorów 50,40 a tym bardziej 38 Ah to morderstwo dla kieszeni. Poczytajcie ile bierze taki silnik na piątce... . Autor pływał tylko rok i jeszcze się pewnie nie przekonał na własnej skórze.
-7,4 to trup do zera, poniżej 9v dostaje w ciry ale nie pada, wiem bo zajmowałem się regnerowaniem aku.
-dla czego uważasz że używanie 2x50Ah zamias 1x100 to morderstwo dla kieszeni ? jadąc na ryby gdzie wiem że nie będę trolingował biorę 1 aku 38Ah i mi starcza na cały dzień, nie zdarzyło się abym wracał na wiosłach, jak jadę z założeniem szukania miejsc z echo biorę 2 aku. Jedno to wygodne po prostu.
Napisano 16 lipiec 2015 - 19:28
-7,4 to trup do zera, poniżej 9v dostaje w ciry ale nie pada, wiem bo zajmowałem się regnerowaniem aku.
-dla czego uważasz że używanie 2x50Ah zamias 1x100 to morderstwo dla kieszeni ? jadąc na ryby gdzie wiem że nie będę trolingował biorę 1 aku 38Ah i mi starcza na cały dzień, nie zdarzyło się abym wracał na wiosłach, jak jadę z założeniem szukania miejsc z echo biorę 2 aku. Jedno to wygodne po prostu.
- napisałem "a jak nie załatwi to spowoduje dużo mniejszą jego żywotność"
- napisałem "używanie pojedyńczych akumulatorów 50,40 a tym bardziej 38 Ah to morderstwo dla kieszeni" a nie 2 x 50. Przy dużym prądzie rozładowania na piątce taka 38 ah to powie papa po 0,5-1 godzinie.
38Ah wystarcza na cały dzień pływania???? Ile latek pociągnie taki aku i przy jakim silniku?.
Dawno dawno temu próbowałem z samochodowym markowym aku 55 czy 65 Ah. Sinik Endura 30. Zdziwiony byłem po kilku godzinach pływania. Pozostało zero.
Napisano 16 lipiec 2015 - 20:30
Napisano 16 lipiec 2015 - 21:13
NIe wiem jak minnkota . Ale.moj osapian 55 z maxymizerm przy rozładowania aku nie załączy silnika na max. Da rade załączyć na 1-2 max 3. Elektronika wbudowana . przy spadku U nie pozwala na załączenie. Stosowanie dwoch aku np.2x50 zamiast 1x100 ah jest dobrym rozwiązaniem . Mamy ta sama pojemność przy łączeniu równoległym czyli 12v. Jednak prąd się dzieli na 2. Jeśli silnik bierze 20a to prad w.tedy pobierany z kazdego aku = 10A. Tym samym wydłużamy żywotność aku i czas pływania na takim zestawie. Rozwiązanie droższe . Jednak lepiej nosić i dłuższa żywotność
Nic nie wydłużamy. To mnie więcej to samo. Co za różnica czy zabierzemy z aku 100 Ah 20 A czy też 10 A z pięćdziesiątki? I tak teoretycznie zostanie 80 Ah.
Lepiej nosić to fakt. Dłuższa żywotność raczej nie. Droższe rozwiazanie na pewno. I delikatnie kłopotliwe.
Po moich doswiadczeniach z wieloma akumulatorami tylko Trojan. Niezbyt ciężki i pancerny. Za to drogi i bardzo trzeba uważać na poziom elektrolitu.
Na nowym Trojanie 115 Ah byłem w stanie przepłynąć w trollu dwadzieścia kilka kilometrów w trollu ( 2,5-3,5 km/h) i jeszcze pod obciążeniem miał powyżej 11V. A później go przez głupotę załatwiłem. Ale mimo tego, że przez dłuższy czas elektrolitu pewnie było z połowę a ja go wciąż testowałem to lepiej chodzi od Bannera Energy 100Ah. Banner młodszy.
Tak więc po wielu doświadczeniach na celowniku Trojan 130Ah. Można za 750 zł wyhaczyć.
0 użytkowników, 6 gości, 0 anonimowych