[mifek]

no i co ja tu moge jeszcze dodać... no zajefajna jest no


A tak na poważnie to niesamowicie podoba mi sie moc tego kijka. Jest niby,że do 30 lb, ale zapeniam ze nawet hol kilowego szczubelka sprawia na nim wielka frajde... Nie ma mowy o spadnieciu takiej rybki i to w niej cenie. a ze do tego ARMATA to nic tylko się cieszyc, szczególnie jesli niemal co weekend siedzi sie w lodzi na Regalicy... Fanstastyczna wędka. Krótka może nie jest, ale przy tej mocy i parametrachuwazam to za fantastyczne rozwiązanie

huogh

[remek]

Mifek, dokładnie to samo chciałem powiedzieć. Przy holu 40cm czujesz, że wędka żyje. Przy holu 70cm to samo. Wędka po prostu rozumie Twoje potrzeby i o to chodzi! Rzeczywiście moc, praca, wywiera wielkie i niezapomniane wrażenie.

Pozdrawiam
Remek

[mifek]

...i dlatego w tym momencie możesz co najwyżej powspominać sobie jak fajnie się nią łowiło ... oczywiście nie twierdzę, że MEGABASSy będa gorsze, gdzieżbym śmiał, ale armata to armata... Ma swoją specyfike i obawiam się, że ciężko będzie znależć coś podobnego... Chociaż naturalnie mogę się mylić.

[remek]

Mifku,
Nie wiem jak to będzie z mega bassem - zobaczymy. Jednak lubię eksperyment, a do takich należy sprowadzenie tych wędek.

St. croix moim zdaniem jest firmą o ogromnych tradycjach jeśli chodzi o szczupaki i muskie. Wśród tych wędek na pewno można znaleźć perłę. A do takiej na pewno należy Twoja (już ) wędka.

Pozdrawiam
Remek

[mifek]

i dlatego za kazdym razem, gdy na nia patrze, albo ja trzymam, ciesze sie jak male dziecko.... W końcu faceci to tylko duże dzieci...

oj, rozczuliłem się

[Gumofilc]

Skoro z wedka wiaza sie takie odczucia to musi byc to cos specjalnego.
Juz z podobnym rozwiazaniem spotkalem sie w wedkach sygnowanych podpisem Anos (siedziba w trojmiescie...koledzy z okolic, wiadomo, czy ta firma nadal funkcjonuje?)
Nie zainteresowalem sie takim przedluzaczem w ogole, poniewaz byl zrobiony z plastiku.(a miejsce to okolice pktu przylozenia sily)
Tutaj jest metalowy, z 1ej strony b. dobrze bo moze przenosic duze sily ale czy to nie parzy w lapy jak jest zimnawo?
Gumo

[mifek]

Pawle no prawde powiedziawszy to troche się tego obawiam. Cóż póki co chyba i tak nie prędko zainwestuje w cos takiego... pooglądac zawsze można, może się cżłowiek czegoś nowego nauczy

[Gumofilc]

Nie skojarzylem, ze to ten watek...
Brawa dla ekipy za rozpracowanie lowiska i bardzo dobre wyniki.
Z tym szczupakiem, ze bral dwa razy, to bardzo mozliwe. Jezeli pierwszy kontakt nie za bardzo odczul to mogl atak powtorzyc.
Najlepszy dowod, ze drapieznik aktywnie u Was zeruje.
Gumo

[remek]

Ja już gratulowałem już kilka razy. Muszę jednak powiedzieć, że gdybym miał takie łowisko w zasięgu 100km, to bym siedział na okrągło. Moim zdaniem wielkie szczupaki tam przebywają cały rok. Założę się też, że złowicie tam szczupaka ponad 120 cm. Życzę Wam tego! Może już w następny weekend?

Pozdrawiam
Remek

[KOMANCZ]

Do tej pory nie przyznawaliśmy sie, że mamy tak bogata wodę !
Zwykle pływaliśmy w innym miejscu, i tam też były takie ryby. Pewnego dnia, Grisza złapał najmniejszego 88cm, pozostałe nawet nie wyjeliśmy z wody, balismy sie, moga nam zrobic krzywdę. To nie bajka - tak było. Nie wspominam o zerwanych zestawach.
W tym roku postanowiliśmy dopracować szczegóły i udało się. Wszystkie ryby były na pokładzie.
MOŻE JAKIŚ ZLOCIK... na wiosne ?

REMIGIUSZ ! Jak bym był na emeryturze wojskowej albo mundurowej i nie musiałbym pracowac, pewnie by tak było 24 godziny na wodzie. Wczasujesz się w Wisełce, nieopodal Międzyzdrojów, jak Ciebie zapraszałem na wspólne wędkowanie to wolałeś jakieś jeziorko w lesie ... Ponawiam zaproszene !

[jerry hzs]

Gratuluje Jakubek , swietny opis oczami lowcy , troche zartu , adrenaliny i hororu . Urso , widze dozo pomocnych dloni w tej przygodzie , nie widze balastu . Pomyslalem o stworzeniu takiego Klubu Metrowcow z naszego Forum . A wiec zdiecie , maly opisik i kolejnosc wedlug dlugosci . Juz kilku z Was dostapilo tego zaszczytu . Co o tym myslicie ?....

[remek]

@Komancz, przyjadę, przyjadę. Wiadomo jeziorko mam pod nosem więc wygodnie

Pozdrawiam
Remek

[marcinesz]

@ Jakubek,

Trochę spóźnione, ale szczere gratulacje - faktycznie pięknie wybarwiony ten szczupak.

[rognis_oko]

@Jurek,
świetny pomysł. Jestem jak najbardziej za.

@Remas,
pomysł Jurka jest bardzo dobry. Myślę, że warto coś takiego stworzyć - Tabela łowców okazów.

[Żbik]

Mifek, dzięki za info.
Szczerze mówiąc tak myślałem , ale nie ma to jak opinia użytkownika.
System z Shimano Japan Scorpion G4 też wydaje się być ciekawy.
Swego czasu z Arturem Banachowskim robiliśmy kilka wędek jednoczęściowych z blankiem wkręcanym w rękojeść. Taki śmieszny patent. Nawet się to sprawdzało , choc transmisja była niższa o około 20-25 procent.

[Kuba]

Nie wydaje mi sie, zeby to byl ten sam szczupak. Za krótki czas minal, poprzedni byl jeszcz w szoku. Ale...to oznacza ze ich tam jest paru. Wg mnie to sa morskie ryby wchodzace na zime/wiosenne tarlo do zalewu. Tak sie dzieje np na Kavlingean, czy kolo Uznam.

Co nie umniejsza rangi wydarzenia. Ja to jak zgubie duza rybe, to mi juz tego dnia druga duza nie siadze. Masz wedkarski fartuch