Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Wpisywanie miejsca połowu!


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
39 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Karol Krause

Karol Krause

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4148 postów
  • LokalizacjaBIAŁOŁĘKA-GŁOGÓW
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Krause

Napisano 30 kwiecień 2013 - 11:15

Bezsens totalny. :angry:

U mnie właśnie tak wygląda rejestr  ;) same daty i numery łowiska. :P

Cóż taki mus i tyle ;) i albo się do niego stosujesz albo płacisz :(

 

Ps. Jak przeważnie pływam po swoim odcinku rzeki to wypisuje dwa numery łowiska i po kłopocie

      A i czasami pisze podwójnie bo nieraz łowie na przełomie dwóch dni - masakra :(



#22 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9666 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 30 kwiecień 2013 - 11:48

Karol to bolenia na grilla, może ością w gardle stanie :D .


  • Karol Krause lubi to

#23 OFFLINE   Sebo

Sebo

    C&R

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2515 postów
  • Imię:Sebastian

Napisano 30 kwiecień 2013 - 11:50

Ok to ja mam pytanie.

Okręg Kaliski nie posiada rejestru ma porozumienie z Wrocławskim gdzie jest rejestr.

Czy w związku z tym jeśli wędkuję we wrocławiu muszę wypełniać rejestr.

Jeśli tak to gdzie jest tak napisane.

 

Pozdrawiam Sebo.



#24 OFFLINE   Wojtek B.

Wojtek B.

    Wiślak

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1833 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Wojtek

Napisano 30 kwiecień 2013 - 11:53

Może próba określenia presji wędkarskiej, na podstawie której będą odbywać się zarybienia? Czyli jeden szczupaczek do wody X, jeden sandaczyk do wody Y, a reszta do kieszonki, na gorsze czasy.

 

 

Sebastian-informacja taka znajduje się w informatorze z wykazem wód udostępnionych w ramach porozumień międzyokręgowych. Dodatkowo znajduje się zapewne na stronie internetowej okręgu.

 

Pozdrawiam!


Użytkownik Wojtek B. edytował ten post 30 kwiecień 2013 - 11:57


#25 OFFLINE   Karol Krause

Karol Krause

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4148 postów
  • LokalizacjaBIAŁOŁĘKA-GŁOGÓW
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Krause

Napisano 30 kwiecień 2013 - 11:57

Józek jutro jak złapie a napewno  ;) złapie to podeśle  go do Ciebie niech pływa :D  :D  :D  w głębokim oleju :P  :lol:  :lol:  :lol: ale u Ciebie :o



#26 OFFLINE   tadekb

tadekb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 615 postów

Napisano 30 kwiecień 2013 - 12:00

Skoro takie wymogi zezwolenia to przestrzegać i tyle. To tylko kilka sekund.

Obowiązek prowadzenia rejestrów połowów nie jest pomysłem PZW.

Zresztą to nawet nie jest obowiązek. Jak dobrze kojarzę to w ustawie stoi, że użytkownik rybacki powinien prowadzić rejestry połowu, a nie, że jest zobowiązany. No ale większość okręgów, o ile nie wszystkie doszły do wniosku, że powinno się rejestry wprowadzić. Te rejestry się czasami przydają. Na przykład ludzie nie wymieniają ryb z siatki. Inny przykład. Po zrobieniu kompletu z rana na jednej wodzie, jest problem jechać na inną wodę przytłuc drugi komplet.

Nie wiem jak to wygląda gdzie indziej, alu u mnie w kole od lat opracowywuje się zestawienia z rejestrów co i ile zostało z wody w ciągu roku wywiezione. Ot, taka ciekawostka dla wszystkich w kole. Wtedy ucina się np. brednie głąbów, że było mniej ryby wpuszczone niż na papierze. Np. te 900szt karpia z rejestrów skądś się w tej wodzie wzieło. itp.

Co do tego co się ma wpisywać w rejestrze,  to chyba to też nie problem. Przynajmniej w Krakowie ma to być symbol łowiska, a nie konkretna miejscówka. Np. W3 to Wisła od stopnia Dąbie do ujścia Raby. I tyle.

Bardzo często łowię na naszym nołkilu. Skoro okręg wymaga rejestrów, to jako koło utrzymaliśmy ten obowiązek również na nołkilu. Umówmy się, że rejestrsłuży nie tylko do ewidencji odłowionych ryb, ale i do sprawdzenia presji na dane łowisko. Wtedy rejestr zaczyna mieć sens nawet na nołkilu.

Na koniec.

Niech wszyscy bądą wporządku, stosują się do zapisów zezwoleń i oby kontrole (skuteczne) były jak najczęstsze. Tego wszystkim i sobie na ten długi łikend (i nie tylko) życzę :)



#27 OFFLINE   Sebo

Sebo

    C&R

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2515 postów
  • Imię:Sebastian

Napisano 30 kwiecień 2013 - 12:01

Ok

dzwoniłem do PSR i nie muszę posiadać rejestru połowu na Wrocław :)

 

Ale akcja była niezła. Dzwonię odbiera jakaś babeczka no to jej nawijam o co mi chodzi ona wysłuchała i mówi "nie wiem jestem tylko sekretarką zawołam kolegę"

No i od nowa ta sama opowieść.


Użytkownik Sebo0707 edytował ten post 30 kwiecień 2013 - 12:04


#28 OFFLINE   Wojtek B.

Wojtek B.

    Wiślak

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1833 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Wojtek

Napisano 30 kwiecień 2013 - 12:05

@Sebo0707, na stronie Okręgu PZW Wrocław widnieje informacja :

 

"Szczegółowy wykaz wód Porozumienia Dolnośląskiego znajduje się w obowiązkowym rejestrze połowu ryb oraz na mapie wędkarskiej województwa dolnośląskiego (jest do nabycia w Okręgu PZW)."



#29 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 30 kwiecień 2013 - 12:18

Ok

dzwoniłem do PSR i nie muszę posiadać rejestru połowu na Wrocław :)

 

Ale akcja była niezła. Dzwonię odbiera jakaś babeczka no to jej nawijam o co mi chodzi ona wysłuchała i mówi "nie wiem jestem tylko sekretarką zawołam kolegę"

No i od nowa ta sama opowieść.

Ale nie próbuj bez rejestru łowić w okręgu krakowskim. 

We wrocławskim - hm, masz tylko słowne zapewnienie kogoś, kogo na oczy nie widziałeś. "Kolegę sekretarki". 

W wielu okręgach rejestr uzyskał nazwę i status "Zezwolenia". Nie wypełniając go, łamiesz zasady, na jakich uprawniony do rybactwa (okręg PZW) udzielił Ci zgody na wędkowanie. Łowisz bez zezwolenia. I liczysz się ze wszystkimi konsekwencjami - łącznie z dożywotnim odebraniem karty wędkarskiej przez sąd.


Użytkownik woblery z Bielska edytował ten post 30 kwiecień 2013 - 12:20


#30 OFFLINE   Popej

Popej

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1178 postów
  • LokalizacjaGorzow Wlkp./Białystok
  • Imię:Bartosz
  • Nazwisko:Szczupak to jest król wód

Napisano 30 kwiecień 2013 - 12:49

Z czym macie problem, skoro każdy bywa często nad wodą to staje sie ta czynność rutyną. Chociaż racja trzeba się natrudzić te kilka sekund. @dawek1 sam sobie jesteś winny, a tak straciłeś 50 zł. 



#31 OFFLINE   Parf

Parf

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1013 postów
  • LokalizacjaBielsk Podlaski
  • Imię:Paweł

Napisano 30 kwiecień 2013 - 21:22

Z tym no kilem i rejestrem to myślę, że warto wpisywać ryby "teoretycznie zabrane". Ryba wypuszczona nie musi przeżyć (choć przeważnie przeżywa) i jest w jakiś sposób naznaczona dawką stresu zmieniającą jej zachowanie w środowisku (mało prawdopodobne również), ale dane są istotne w zrównoważonym rozwoju wędkarstwa. Pytanie, kto się zajmuje analizą tych danych i w jakim celu, informacji na ten temat jest niewiele. Plusem wypełnienia rejestru jeż też to, że możemy sobie przypomnieć gdzie się jeździło, co i kiedy się złowiło,  by po sentymentalnej lekturze oddać ten przybrudzony minionym sezonem plik makulatury w zamian za świeży.    



#32 OFFLINE   tomas24

tomas24

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 157 postów
  • LokalizacjaWarmia
  • Imię:Tomasz

Napisano 30 kwiecień 2013 - 23:21

Biurokracja  i nic więcej - wymyślił ten rejestr jakiś KOMUCH  ! Czy  ktoś te rejestry odczytuje , analizuje i wyciąga wnioski ? Czy po prostu jak za komuny - jest bo jest i tak musi być ! 

A czy ktoś kto wymyślił ten rejestr pomyślał ile będzie wpisanej w nim nieprawdy ? tak dla jaj, tak żeby mieć święty spokój , tak żeby się nie przyczepili .

Dla mnie jakby strażnik tylko groził mandatem to w rejestrze mieliby wpisane nawet piranie i marliny i niech wyciągają sobie wtedy wnioski



#33 OFFLINE   dawek1

dawek1

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 267 postów
  • Lokalizacjakielce
  • Imię:Dawid

Napisano 02 maj 2013 - 11:06

Z czym macie problem, skoro każdy bywa często nad wodą to staje sie ta czynność rutyną. Chociaż racja trzeba się natrudzić te kilka sekund. @dawek1 sam sobie jesteś winny, a tak straciłeś 50 zł.

Na szczęście mandatu nie wystawili więc jest ok. Głównie chodziło mi o to że czepiali się nie wpisania miejsca połowu kiedy obok goście mieli po kilkadziesiąt płotek które pochowali i nikt  ze strażników tego nie sprawdził! :angry:



#34 OFFLINE   Karol Krause

Karol Krause

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4148 postów
  • LokalizacjaBIAŁOŁĘKA-GŁOGÓW
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Krause

Napisano 02 maj 2013 - 11:55

A jak Tobie się wydaje w jaki sposób mieli wiedzieć o tych płotkach,ktore były pochowane. :rolleyes:

Nikt nie jest jasnowidzem. :huh:

Niby w jaki sposób mieli to sprawdzić??? Przekopywać stanowisko wedkarskie metr w głąb :lol:

Skoro Ty to widziałeś to trzeba było się wykazać obywatelską postawą i poinformować strażników o owym fakcie a nie wypłakiwać się przed komputerem ;)


Użytkownik Karol Krause edytował ten post 02 maj 2013 - 11:56


#35 OFFLINE   starydrwal

starydrwal

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 182 postów
  • LokalizacjaBrzeg

Napisano 02 maj 2013 - 13:06

Biurokracja  i nic więcej - wymyślił ten rejestr jakiś KOMUCH  ! Czy  ktoś te rejestry odczytuje , analizuje i wyciąga wnioski ? Czy po prostu jak za komuny - jest bo jest i tak musi być ! 

A czy ktoś kto wymyślił ten rejestr pomyślał ile będzie wpisanej w nim nieprawdy ? tak dla jaj, tak żeby mieć święty spokój , tak żeby się nie przyczepili .

Dla mnie jakby strażnik tylko groził mandatem to w rejestrze mieliby wpisane nawet piranie i marliny i niech wyciągają sobie wtedy wnioski

Za komuny opłacałeś składkę na wody nizinne i łowiłeś na tych wodach w całej Polsce. Nie było takiej absurdalnej biurokracji. Ryb też było wiecej. Myślę że problem tkwi gdzie indziej. Biurokracja jest siłą nie do powstrzymania  i rozrasta się bez względu na wszystko. Narosły tez pokolenia pseudo-wykształconych na undergrandowych uczelniach analityków którzy bez laptopa i biurka są bezradni. Mistrzowsko opanowali tworzenie tabelek i to jest świat. Udowadniaja tym potrzebę własnego zatrudnienia  i wykonują kawał dobrej nikomu niepotrzebnej roboty. Kto za to płaci?- ja płacę, Pan płaci...



#36 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 02 maj 2013 - 14:03

No coz, tak innej beczki(?) zagaje..

Przez te wszystkie lata (a mlodsi na wypowiedziach starszych) kazdy powineien dojsc do wniosku, ze nie warto roztrzasac czy rejestr ma sens czy nie.

Warto sie natomiast zastanowic nad oczywistymi bzdurami i sprawami utrudniajacymi/uniemozliwiajacymi lowienie.

Otoz zalozmy, ze mamy oplacona skladke w innym okregu niz warszawski (podalem przykladowo) a kolega nas zaprosil i chcemy polowic tamze...do lowienia potrzebny jest wspomniany rejestr (zakladam, ze jest do wydrukowania na stronie - slusznie?) oraz oplacenie wedkowania w kwocie ustalonej przez dane koło na danym rodzaju wody.

 

Zdrowy rozsadek podpowiadalby, zeby honorowac dowody wplaty z wypelnionym dniem polowu i okresleniem za co jest wplata....ale gdzie tam...

Nie wiem jak jest teraz ale w zeszlym roku trzeba bylo dyrdac na Twarda, w innych okregach moge sie tylko domyslac jak bylo bo kilka razy wertowalem strony internetowe i w wiekszosci wypadkow poleglem przy tej czynnosci usilujac cos wyluskac....po telefonie najczesciej dowiedzialem sie, ze oplacenie za caly rok tez nie wchodzi w rachube(najlepiej zebym sie przeniosl do danego kola :D )

 

Gumo



#37 OFFLINE   Mari

Mari

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 466 postów

Napisano 02 maj 2013 - 20:50

Biurokracja  i nic więcej - wymyślił ten rejestr jakiś KOMUCH  ! Czy  ktoś te rejestry odczytuje , analizuje i wyciąga wnioski ? Czy po prostu jak za komuny - jest bo jest i tak musi być ! 

A czy ktoś kto wymyślił ten rejestr pomyślał ile będzie wpisanej w nim nieprawdy ? tak dla jaj, tak żeby mieć święty spokój , tak żeby się nie przyczepili .

Dla mnie jakby strażnik tylko groził mandatem to w rejestrze mieliby wpisane nawet piranie i marliny i niech wyciągają sobie wtedy wnioski

 Uważasz, że wszystko Ci się należy i bez wysiłku z Twojej strony.

Rejestry nie zostały wymyślone w systemie komunistycznym/socjalistycznym, a właśnie w tym tzw. drugim.

Ten kto opracowuje rejestry ma pełną świadomość ile jest w nim wpisanej nieprawdy. Ba, bez problemu z ponad 90% pewnością może wskazać fałszowane rejestry.

Rejestry w większości okręgów, w tym w Twoim, są analizowane wnioski też są wyciągane, nie wiem jak jest ze stosowaniem ich w praktyce.

Rejestry mają jedną zasadniczą wadę, dają obraz ile ryb łowią wędkarze, a to niewygodna prawda.

Powiem więcej, wiadomo nawet jaka jest proporcja pomiędzy tym co wpisane do rejestrów, a tym co zostało faktycznie złowione. To prostsze niż się większości krytykujących rejestry wydaje.



#38 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 02 maj 2013 - 21:25

Drugi raz nie powtorze.Prosze zachowac poziom dyskusji.

Jestem pelen podziwu dla wysilkow skierowanych w strone analizy rejestrow i plynacych stad wnioskow. Jednakze wnioski konkretne (nie na papierze) widzi kazdy rozsadnie myslacy wedkarz - stan rybostanu lowisk ogolnodostepnych jest katastrofalny na bardzo bardzo duzym ich obszarze i pogarsza sie.

 

Gumo



#39 OFFLINE   tomas24

tomas24

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 157 postów
  • LokalizacjaWarmia
  • Imię:Tomasz

Napisano 03 maj 2013 - 23:59

Wracając do pierwszego postu ; powiem najprościej jak się da . Strażnik powinien  " ŁAPAĆ i ŚCIGAĆ " kłusowników  a nie sprawdzać czy w rejestrze jest COŚ wpisane i wlepiać mandaty tym którzy uczciwie opłacili składki i przestrzegają regulaminu . Sama nazwa wskazuje STRAŻNIK a nie KONTROLER . U mnie na Warmii kłusownictwo to "chleb " powszedni a co robią w tym kierunku strażnicy ??? NIIIIIC !!!!!!!!!! Choć wiedzą o tym doskonale ; gdzie , co , jak i kto - wiedzą a nic nie robią i potrafią tylko jedno ; cyt. Dzień dobry dokumenty do kontroli ! no i oczywiście , żeby rejestr był wypełniony - parodia z paradoksem w jednym !

 

PS - Żeby nie było niejasności ; co roku kiedy szczupak "idzie " na tarło między jeziorem Blanki a jeziorem Symsar które są połączone niewielką rzeczką cała wioska Klutajny i Maków  urządzają rzeż rybom ; siatki , widły , ościenie , kusze  itp. itd. etc. i to nie tylko na własne potrzeby ale sprzedają i handlują rybą - WSZYSCY o tym wiedzą łącznie ze strażnikami i policją - i co? WIELKIE NIIIICCCC ! A mandacik to by się wlepiło dziadkowi który  ma sklerozę i zapomniał  COŚ  wpisać do rejestru !

 

Z pozdrowieniami dla strażników Okręgu  Olsztyńskiego



#40 OFFLINE   Sylwek1981

Sylwek1981

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 776 postów
  • LokalizacjaRawicz

Napisano 04 maj 2013 - 13:55

Ok

dzwoniłem do PSR i nie muszę posiadać rejestru połowu na Wrocław :)

 

Ale akcja była niezła. Dzwonię odbiera jakaś babeczka no to jej nawijam o co mi chodzi ona wysłuchała i mówi "nie wiem jestem tylko sekretarką zawołam kolegę"

No i od nowa ta sama opowieść.

Ja jestem z okręgu leszczyńskiego i mam tę samą sytuację co Ty. Od zeszłego roku wykupuję pozwolenie na wody wrocławskie i nie obowiązuje mnie rejestr połowu. Informacja jest od skarbnika koła w Żmigrodzie. W zeszłym roku miałem też kontrolę PSR i wszystko było ok - więc rejestr nas nie dotyczy. Natomiast już na wodach Legnicy rejestr musisz mieć.