Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Kołowrotek z dużym przełożeniem klasy 4000 (Shimano XG...) , pod Bolenie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
77 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Andru77

Andru77

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1780 postów
  • LokalizacjaRoztocze

Napisano 07 maj 2013 - 07:13

Rheinangler ubawiłeś mnie z samego rana :)

Daiwa 2500 nawija około 70 cm żyłki za jednym obrotem 3000 około 80 cm, choć może nie nie pamiętam ale zawsze można sprawdzić. Myslę że wystarczajaco szybko można prowadzić przynetę. Ja bym brał Turka który jest na giełdzie choć ciut przekracza Twój budżet ale jest wart swojej kasy, jest też TD 2500 lżejsza ale nie sądzę by mocy jej brakło oba maja szpulki płytsze choć Turek bardziej pojemny.Niedawno były fajne Emblemy na Allegro, jeden z dwiema szpulami w stanie wyśmienitym i za naprawdę nie duże pieniądze,coś około 650 zł. Daiwa prosta jest jak budowa cepa nie ma elementów które mogą się popsuć, łatwo wyczyścić i przesmarować.



#22 Guest_White-fish_*

Guest_White-fish_*
  • Guests

Napisano 07 maj 2013 - 07:16

Daiwa Ballistic

 

Co do dawiy to brałbym coś opartego na Infinity lub poszukał Emblema/Turka/ Team Daiwa czy SS-II.

Ballistic, Cardia, Cercate bym sobie odpuścił bo mają plastikową zembatke w mechaniźmie...

pzdr Łukasz.



#23 OFFLINE   skippi66

skippi66

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1723 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 07 maj 2013 - 09:37

Co do dawiy to brałbym coś opartego na Infinity lub poszukał Emblema/Turka/ Team Daiwa czy SS-II.

Ballistic, Cardia, Cercate bym sobie odpuścił bo mają plastikową zembatke w mechaniźmie...

pzdr Łukasz.

W którym miejscu Certate ma plastikową zębatkę? Pomijając że mam dwa stera Aero GT z plastikową zębatką i po 20 latach wygląda jak nowa, podczas gdy metalowa przekładnia złapała już duży luz i w zasadzie przetałem je używać.



#24 OFFLINE   Krzysiek184

Krzysiek184

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 620 postów
  • LokalizacjaGóra "Spiner-Barycz"
  • Imię:Krzysiek

Napisano 07 maj 2013 - 09:46

Na chwile obecną mam na oku Team DaiweS 3500CU.



#25 OFFLINE   Krzysiek184

Krzysiek184

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 620 postów
  • LokalizacjaGóra "Spiner-Barycz"
  • Imię:Krzysiek

Napisano 07 maj 2013 - 09:50

Daiwa w rozmiarze 4000 pasuje do boleniowego kija jak pięść do nosa  :lol:  :lol:  :lol:  a w każdym razie nie jest to rozwiązanie dla estetów  :lol:  :lol:  :lol:

Znacznie lepiej pasuje każda 3000 a i 2500 spełni również oczekiwania prędkościowe,- chyba że założeniem jest to żeby kręcić tak szybko żeby boleń broń Boże nie zdążył :lol:  :lol:  :lol:

W moim przypadku wielkość 2500 nie pasuje mi do kija którego mam. Chodzi o wyważenie całości. A co do tej prędkości zwijania to przy dużym przełożeniu nie trzeba napie....... jak szalony korbką żeby bolek nie zdążył B) .



#26 OFFLINE   Andru77

Andru77

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1780 postów
  • LokalizacjaRoztocze

Napisano 07 maj 2013 - 10:12

W moim przypadku wielkość 2500 nie pasuje mi do kija którego mam. Chodzi o wyważenie całości. A co do tej prędkości zwijania to przy dużym przełożeniu nie trzeba napie....... jak szalony korbką żeby bolek nie zdążył B) .

Taki Emblem 2500 waży bodajże 300 gram ale np Fuego w tem samym rozmiarze około 230 gram.Więc może być problem z wyważeniem jeśli będizesz sugerował się wielkością. Nie należy też sugerować się przełożeniem tylko ilością żyłki którą nawija się jednym obrotem korbki.Co z dużego przełożenia jeśli szpula jest wielkości naparstka.

Bierz Daiwę którą masz na oku bez zastanowienia.


Użytkownik Andru77 edytował ten post 07 maj 2013 - 10:13


#27 OFFLINE   Rheinangler

Rheinangler

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5357 postów
  • LokalizacjaDusseldorf
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:Wałęga

Napisano 07 maj 2013 - 15:15

Tak powstanie mega pancerny boleniowy zestaw. Dla mnie jak kołowrotek Daiwy rozmiaru 3500 wyważa kij boleniowy to jest problem z kijem a nie z kołowrotkiem....

Ale Daiwa 3500 na pewno przyda Ci się jeszcze do innych ryb ;) jak załapiesz że to z kijem jest coś nie tak ;)


  • Wojtek B. lubi to

#28 Guest_White-fish_*

Guest_White-fish_*
  • Guests

Napisano 07 maj 2013 - 21:41

W którym miejscu Certate ma plastikową zębatkę? Pomijając że mam dwa stera Aero GT z plastikową zębatką i po 20 latach wygląda jak nowa, podczas gdy metalowa przekładnia złapała już duży luz i w zasadzie przetałem je używać.

 

Do tego dochodzi jeszcze Exist. Odnośnie Cercate mogłem się pomylić, choć wydaje mi się że ma.

Powiedz mi tylko czy w tych Aero GT ząbek w tym kole możesz ściąć paznokciem?
Na początku sezonu przyjmowałem na gwarancje w/w Exista... chodził jak traktor bo przy sandaczowaniu "zęby" się pozcinały.



#29 OFFLINE   skippi66

skippi66

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1723 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 07 maj 2013 - 22:29

Do tego dochodzi jeszcze Exist. Odnośnie Cercate mogłem się pomylić, choć wydaje mi się że ma.

Powiedz mi tylko czy w tych Aero GT ząbek w tym kole możesz ściąć paznokciem?
Na początku sezonu przyjmowałem na gwarancje w/w Exista... chodził jak traktor bo przy sandaczowaniu "zęby" się pozcinały.

Ano nie sprawdzałem czy mogę ząbek ściąć paznokciem ani czymkolwiek innym. W zasadzie leżą na półce i czekają... sam nie wiem na co. Ale jak kilka dni temu smarowałem Ceratę, to nigdzie plastiku w środku nie widziałem. Chyba że może się nie przyjrzałem... hmm? Jedno co ma wkurzająco plastikowe, to ( nie wiem jak to coś się nazywa fachowo ) taki dynks od przestawiania łożyska oporowego. Niektórzy piszą że go połamali. Ale z drugiej strony, luckość jest w stanie zniszczyć wszystko, panie... W każdym razie w innych Daiwach to coś jest metalowe.



#30 OFFLINE   skippi66

skippi66

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1723 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 07 maj 2013 - 22:34

Na początku sezonu przyjmowałem na gwarancje w/w Exista... chodził jak traktor bo przy sandaczowaniu "zęby" się pozcinały.

A po kiego sandaczować młynkiem za parę tysi??? Położyć toto na półce, przyglądać się z oddali, raz w roku pokręcić delikatnie czy aby nie ząbkuje i ostrożnie odłożyć, czując dumę z posiadanie takiego cacka hi tec. A sandaczować czymś mocnym, Pennem albo czym...


Użytkownik skippi66 edytował ten post 07 maj 2013 - 22:34


#31 OFFLINE   Stocentymetrów

Stocentymetrów

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 103 postów

Napisano 07 maj 2013 - 22:52

Stradic 3000 FC przełożenie 6:0:1 na bolka idealny,(łowienie podczas ładnej pogody super,na deszcz kompletnie się nie nadaje) ;)



#32 OFFLINE   Andru77

Andru77

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1780 postów
  • LokalizacjaRoztocze

Napisano 08 maj 2013 - 07:32

Daiwa 3000 i 3500 to przecież wielkości te same tylko szpule innej pojemności wagowo podobnie.385 g waży 3000, 3500 o 5g lżejsza.Jeśli kolega się upiera niech bierze taki rozmiar, osobiście wybrałbym 2500.No chyba że kupowałbym coś z nowych(Daiwa) to wybrałbym 3000.



#33 OFFLINE   witoldn

witoldn

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 222 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Witek

Napisano 08 maj 2013 - 08:10

Do tego dochodzi jeszcze Exist. Odnośnie Cercate mogłem się pomylić, choć wydaje mi się że ma.

Powiedz mi tylko czy w tych Aero GT ząbek w tym kole możesz ściąć paznokciem?
Na początku sezonu przyjmowałem na gwarancje w/w Exista... chodził jak traktor bo przy sandaczowaniu "zęby" się pozcinały.

A mi się wydaje, że główne osie w budżetowych daiwach są drewniane - sosnowe, a w topowych - jak existy i ceraty tylko niewiele lepsze, bo dębowe i olejowane, ale wciąż drewniane.... jedyne porządne metalowe są w saltigach, ale wydaje mi się, że są z ołowiu odkuwane, bo saltigi ciężkie jak cholera są ...

Naprawdę zachowajmy pewien minimalny poziom profesjonalizmu, bo to nie jest forum typu "ciuchcia.pl" czy "pudelek.pl" i nie piszmy BZDUR o plastiku.

Ja rozumiem, że nie każdy ma i może sobie rozkręcić exista, ale w sieci jest cała masa zdjęć wnetrza i wystarczy sobie trochę trudu zadać, zanim się coś napisze na poważnym forum.

 

A tak na poważnie i bez jaj, to jak kolega poszukujący zbliża się wagowo do 400g (TDS-y i emblemy) i go to nie przeraża (pewnie nawet i nieźle to wyważy np taki kij 2,90), i dalej szuka rozmiaru 4000, to ja polecę coś ekstremalnego - bynajmniej nie na lekko, ale na maksa długowiecznego - Tica Taurus 4000 w wersji szybkiej - czyli z przełożeniem 6,2:1 i nawojem cóś koło 103 cm - jak się rozpędzi, to idzie jak czołg :-), a jak dobrze się poszuka, to można się zamknąć w 1000 zł za nówkę i przekładnia jak w hyper customach czyli mosiężna o wielkości identycznej jak w stellach SW 4000.

Tylko ciężko mi sobie wyobrazić łowienie czymś takim z 7 cm rapalką, no chyba, że jakieś "ołowianki" w ruch idą :-)


Użytkownik witoldn edytował ten post 08 maj 2013 - 10:29


#34 OFFLINE   skippi66

skippi66

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1723 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 08 maj 2013 - 09:49

A mi się wydaje, że główne osie w budżetowych daiwach są drewniane - sosnowe, a w topowych - jak existy i ceraty tylko niewiele lepsze, bo dębowe i olejowane, ale wciąż drewniane.... jedyne porządne metalowe są w saltigach, ale wydaje mi się, że są z ołowiu odkuwane, bo saltigi ciężkie jak cholera są ...

Naprawdę zachowajmy pewien minimalny poziom profesjonalizmu...

Widać nie tylko nie jestem profesjonalistą ale wręcz totalnym ignorantem, bo w moich kołowrotkach, nawet w budźetowych, osie główne wykonane są z metalu. Nie wiem co prawda dokładnie jaki to stop ( pewnie jakaś stal ) ale niewątpliwie metal. Jak postukam, dźwięczy metalicznie a nie drewnianie. Słowo daję! Chyba że mamy inne rozumienie słowa " oś główna ".

Długi się robi ten off, za co przepraszam twórcę watku.



#35 OFFLINE   Jack__Daniels

Jack__Daniels

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2210 postów
  • LokalizacjaJelenia Góra/Horten

Napisano 08 maj 2013 - 11:52

Jak się uda namierzyć Stradic Fi 4000 to też się powinien nadać. Za jednym obrotem korbki nawija (chyba, bo nie pamiętam dokładnie) 99cm.



#36 OFFLINE   Dąbek 111

Dąbek 111

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2657 postów

Napisano 08 maj 2013 - 13:41

Jeśli w grę wchodzi faktycznie kręcioł o wadze 350g+ ,to proponuję Penn  Spinfisher  350  w nowej odsłonie 6,2:1 ,gniotsa nie łamiotsa , również do zastosowania w solance,a kulturą pracy i dokładnością nawoju linki przewyższa Slamera i starszego brata. Do kupienia za mniej jak 400zł na popularnym portalu aukcyjnym.Kupiłem ostatnio bratu rozmiar większy pod dorszyki z brzegu i miele mnie zaskoczyła ta maszynka :)



#37 OFFLINE   krzychun

krzychun

    Giełda rulez

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2189 postów
  • LokalizacjaWieluń
  • Imię:Krzysiek

Napisano 08 maj 2013 - 14:54

Tica Taurus 4000 w wersji szybkiej - czyli z przełożeniem 6,2:1 i nawojem cóś koło 103 cm - jak się rozpędzi, to idzie jak czołg :-)

Tylko trzeba uważać pod koniec zwijania, bo można woblera przez przelotki przeciągnąć ;)

 

Drewniane... ołowiane... ja nie mam żadnej ośki w kołowrotku, bo mi dzisiaj wpadł do wody i poszedł w czeluści. A to był mój jedyny :)



#38 OFFLINE   Krzysiek184

Krzysiek184

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 620 postów
  • LokalizacjaGóra "Spiner-Barycz"
  • Imię:Krzysiek

Napisano 08 maj 2013 - 15:31

Kołowrotek ma być do wędki dł. 3.05 m. Także odpada coś co waży poniżej 300 g. Nie rozumiem co tak poniektórzy upierają się że wielkość 4000 to za duży rozmiar. W zeszłym sezonie łapałem na Stradica 4000FH i faktycznie ręka trochę bolała po 6 godzinach rzucania za bolkiem, ale nie uważam że jak miałbym kołowrotek co waży 280 g byłoby inaczej.



#39 OFFLINE   krzychun

krzychun

    Giełda rulez

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2189 postów
  • LokalizacjaWieluń
  • Imię:Krzysiek

Napisano 08 maj 2013 - 15:49

To kup 4000 Daiwy i porzucaj. Dowiesz się dlaczego odradzają do takiego łowienia.

Druga sprawa jest tak, że te 3m wcale nie wymuszają z urzędu więcej niż 300g. Może być taki super blank, tak rozumnie uzbrojony, że "wyważy" go 20g.



#40 OFFLINE   blackabyss

blackabyss

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 926 postów

Napisano 08 maj 2013 - 16:47

To kup 4000 Daiwy i porzucaj. Dowiesz się dlaczego odradzają do takiego łowienia.

Druga sprawa jest tak, że te 3m wcale nie wymuszają z urzędu więcej niż 300g. Może być taki super blank, tak rozumnie uzbrojony, że "wyważy" go 20g.

Jesli juz cos bedzie meczyc wedkarza to nie kolowrotek w rozmiarze 4000 tylko przede wszytkim wspomniana dlugosc 300 cm kija.. A juz napewno zle wywaznony sam patyk.. kolowrotek czy bedzie wazyl 400 gr. czy 200 gr. niewiele zmieni.

Dla mnie w zasadzie kolowrotki mniejsze jak 4000 mogly by nie istniec.

Na okonie, klenie, pstragi wybieram sie kilka razy w roku i bez problemu temat ogarnia shimano 4000.

Natomiast polawiane ryby jak szczupak, sandacz, bolen, sum.. tu musi byc kolowrotek mocny, aby nie bylo na koniec kociej mordy ;/ poza tym rozmiar 4000 czy shi czy dai gwarantuje komfort zarowno mocy jak i pojemnosci szpuli.. wizualnie jakos tez lepiej sie prezentuje niz takie mikroskopijne kolowrotki.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych