Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Triumph TRC70MHF jako 'sandaczówka'


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
30 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   zewu

zewu

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 359 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 08 listopad 2007 - 20:23

Byłem dziś nad Wisłą poćwiczyć rzuty swoim pierwszym 'zestawem sandaczowym'. Do zakupionego wczoraj Triumpha 7', 1oz., 20 lb. przykręciłem Revo SX. Zapomniałem zabrać główek 30g, naukę więc rozpocząłem od 25 g. O dziwo pierwsze rzuty wyszły znakomicie, kij bardzo dobrze się ładował i 'wypluwał' przynętę. Rzuty znad głowy, rzuty boczne- odległości jedynie z 5 m. krótsze niż 3 m spinningiem. Zszedłem z gramaturą główek do 20 g. i było równie dobrze. Dopiero przy 15 g. przestało mi się podobać, gdyż odległość rzutów zmalała drastycznie (kwestia treningu).
Podbijanie przynęty wychodziło b. dobrze, szczytówka niezbyt mocno się uginała. Opad zaprezentowany na szczytówce prawidłowo. Słabo wychodzi natomiast 'szuranie' po dnie.
Czuję spory niedosyt, gdyż np. info o rodzaju, twardości dna nie przechodzi poniżej szczytówki (w spinie walnięcie czuję na dolniku). Nie zauważyłem także gdy do przynęty przyczepił się spory liść... Wygląda więc na to, że czułość tego kija pozostawia wiele do życzenia.
Nie było mi niestety dane podczas tego dwugodzinnego wypadu odnotowanie sandaczowego 'pstryka', wtedy wszystko się wyjaśni.

Przy okazji zapiąłem na agrafkę kilka jerków. Dwa razy cięższymi przynętami oddawałem rzuty tej samej długości co gumami. Pojawiły się też pierwsze splątania Pod jerkami kij pracował idealnie. Tak sobie w tej chwili wyobrażam doskonałą jerkówkę, no, może poza zdecydowanie za dużą długością.

Podsumowując. Jest to mój pierwszy kij jednoczęściowy, pierwszy kij castingowy poza typową jerkówką i pierwszy St. Croix :D Doświadczenia więc bezcenne. Nie mogę się doczekać konfrontacji z Avidem do 1oz. który leci do mnie ze Stanów. Do tego czasu ostro pouczę się rzutów i mam nadzieję coś wyholuję.

Ciekaw jestem opinii użytkowników tego kija.



Załączone pliki



#2 OFFLINE   jerzy

jerzy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3198 postów

Napisano 08 listopad 2007 - 20:41

rzuty jigami 15g powinny z tego zestawu też latać na spore odległosci. Może popusć hamulec magnetyczny. Czułosć triumpha jest w moim przekonaniu bardzo dobra. Stwierdzisz to napewno jak pójdziesz nad wodę stojącą.. Do triumphów trudno sie przyczepić.
pozd JW :D

#3 OFFLINE   hasior

hasior

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3527 postów
  • Lokalizacjatam gdzie ryby

Napisano 08 listopad 2007 - 21:14

Znam wędkarza który w zestawieniu tego kija z Daiwą ROJO macha nawet 7-8gr głowkami na duże odległosci a 15gr to już leeeeeeeeeeeeeeeeeeci,to raczej kwestia treningu i ustawienia hamólca jak zauważył jerzy :D
napewno do sandaczowego łowienia i podbijania jest świetny,
Wiśni@ może więcej coś napisze łowi juz Tym kijem okolo rok.

#4 OFFLINE   SzymusS

SzymusS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1061 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Łukasz

Napisano 08 listopad 2007 - 21:48

zewu - mam trc60mf, więc trochę krótszy oraz delikatniejszy brat twojego kijka i sporo sandaczy na niego wyciągnąłem :D
Ogólnie b. fajna seria (moja żona używa jeszcze podobnego w wersji spin), rzucam z niego głównie poczynając ok. 7g, a kończąc na gumach na 20g główkach i sliderach 7s.
Twój model jest opisany jako o większym c.w., więc przynęty 20-30g powinny być dla niego idealne

#5 OFFLINE   zewu

zewu

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 359 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 09 listopad 2007 - 09:37

Lotność przynęt to kwestia wprawy, będę ćwiczył. Bardziej martwi mnie ta nieczytelność przy ostukiwaniu rzecznego dna. Zaczynam już kombinować, że może coś lżejszego, subtelniejszego... najlepiej z rezonansem :mellow:
No, ale tymczasem gęba mi sie uśmiecha od rana, bo dziś znów zabiorę ten kijek nad wodę :D



#6 OFFLINE   Tomek.M

Tomek.M

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3659 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Tomek

Napisano 09 listopad 2007 - 09:50

Widzę że pierwsze próby wyszły pozytywnie, tym bardziej sie ciesze :D A tak jak już moi znamienici przedmówcy napisali są to bardzo przyzwoite i czułe kijki :D Złów jakiegoś konkreta, tego życzę.

#7 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 09 listopad 2007 - 10:26

Zewu,
Fajnie, że dołączyłeś. A z rezonansem coś wybierzemy :D

Pozdrawiam
Remek

#8 OFFLINE   Smaczek

Smaczek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 399 postów
  • LokalizacjaZielona Góra

Napisano 09 listopad 2007 - 12:45

Brak należytego czucia jest spowodowany dwoma wzgldami:
- blank jest wykonany z niskomodułoego grafitu (SC II to coś około IM6). Węgiel odporny na urazy mechaniczne ale niezbyt czuły
- castingowe St.Croix do 1 oz. to kawał wędy z mało elastyczną szczytówką. Właśnie praca szczytówki (zwłaszcza wyprost po opadzie) daje lepsze czucie dna. Podobnie jest przy wleczeniu.
Takie spostrzeżenia nasyneły mi sie po 2-u letnie eksploatacji wędki na blanku z tego samego materiału ale do 3/4 oz.
PS. Ale te mankamenty to popierdułki, bo jak sandacz weźmie to w 95% -ach przypadków czuć to w nadgarstku

#9 OFFLINE   Wisni@

Wisni@

    Forumowicz

  • Fotograficy
  • PipPip
  • 196 postów
  • LokalizacjaGdańsk, Southampton
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Wiśniewski

Napisano 09 listopad 2007 - 17:13

Kijek jest całkiem fajny, mi dosyć dobrze łowiło sie nim metodą opadu właśnie ze względu na sztywność.
Wydaje mi sie tylko że jego opis to małe nieporozumienie bo od 1 oz ten kij dopiero zaczyna żyć i można go porządnie naładować, poniżej
jest trochę gorzej ale tez się da.

#10 OFFLINE   zewu

zewu

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 359 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 10 listopad 2007 - 19:04

Dzięki za opinie, sprawdziły się po części moje odczucia.
Poćwiczyłem na osiedlowym bajorze rzuty lżejszymi przynętami (głowki 12-15g). Zaczyna mi to nawet wychodzić :lol:



#11 OFFLINE   Suchy498

Suchy498

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 235 postów
  • Lokalizacja*********

Napisano 13 listopad 2007 - 17:34

a jak ci tym zestawem wychodiz rzucanie Salmo Prechem 8 cm??

#12 OFFLINE   zewu

zewu

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 359 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 13 listopad 2007 - 19:28

Z wobkami nie próbowałem.



#13 OFFLINE   Suchy498

Suchy498

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 235 postów
  • Lokalizacja*********

Napisano 13 listopad 2007 - 20:25

To jak tam przy okazji sprobujesz to napisz :mellow: Bo jestem ciekawy B)

#14 OFFLINE   Smaczek

Smaczek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 399 postów
  • LokalizacjaZielona Góra

Napisano 14 listopad 2007 - 08:19

Z wobkami będzie lipa!!!

#15 OFFLINE   jerzy

jerzy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3198 postów

Napisano 14 listopad 2007 - 15:42

a jak ci tym zestawem wychodiz rzucanie Salmo Prechem 8 cm??


Tak smaczek ma rację, za mocny zestaw na wabiki takie jak perch 8F. Ja ten wabik używałem sporo z kijem 17 lbs mod/fast i z Antaresem AR. W tkiej konfiguracji PH8F latał doskonale...
pozd JW :D

#16 OFFLINE   Suchy498

Suchy498

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 235 postów
  • Lokalizacja*********

Napisano 14 listopad 2007 - 20:52

Acha, mogłem się tego spodziewać :wacko:

#17 OFFLINE   SzymusS

SzymusS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1061 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Łukasz

Napisano 14 listopad 2007 - 22:20

Acha, mogłem się tego spodziewać :wacko:

Za to z trc60mf da się już rzucać

ps - jak wszystko pójdzie po mojej myśli to może niedługo wystawię dla chętnych na sprzedaż właśnie ten model

#18 OFFLINE   Suchy498

Suchy498

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 235 postów
  • Lokalizacja*********

Napisano 17 listopad 2007 - 21:18

Ale od 12 gram (nie zależnie czy to wobler czy guma) już ładnie przynety latają??

#19 OFFLINE   zewu

zewu

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 359 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 18 listopad 2007 - 10:21

No i stało się, Avid AC66MHF przybył w me skromne progi, dużo szybciej niż się spodziewałem. Dzisiaj pożegnalny wypad z Triumphem i kij idzie na sprzedaż.
Zaskoczyło mnie nieco, że ultralekki Avid ma nieco dłuższy dolny korek niż Triumph, a więc po przyłożeniu kijków do siebie uchwytami kołowrotka, okazuje się, że 'użytkowa' część Avida jest o 18 cm krótsza.
Po pierwszym wypadzie z Avidem jestem jednak zachwycony. Umarł król, niech żyje król.



Załączone pliki

  • Załączony plik  a3.jpg   95,9 KB   370 Ilość pobrań


#20 OFFLINE   jerzy

jerzy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3198 postów

Napisano 18 listopad 2007 - 20:56

Triumph to dobry kijek... jednak avid to już wysoka klasa... tez tak się poczułem jak wykonalem pierwsze rzuty moim avidem...jak już zatracisz się w castingu totalnie.. :mellow: to polecam wypad na pstrągi z kijem AC66MM.....takiej rozkoszy nie ci żadna japoneczka..... :mellow:

pozd jw :D




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych