[Janusz Wideł]

Super Mariusz połowiłeś. Woblerek na którego tak łoisz    to "Szadzik" 5 cm. w wersji płytkochodzącej. Fajny filmik,super pogoda i rybna woda ,oj udał wam się dzionek

[Piotr Boruch]

Z góry przepraszam za jakość zdjęć bo aparacik wędkarski został w kamizelce, a ja po wieczornej bezoowocnej orce rano wybrałem się na krótki spacerek na nową miejscówkę. No i zdarzył się taki mulaczek. Jakby ktoś nie poznał przynęty, a na pewno będzie problem ze zdjęć w mojego bojowego telefonu, to płytki ołówek 9cm

Załączone pliki

•  Zdjęcie0092.jpg   11,52 KB   22 Ilość pobrań
•  Zdjęcie0090.jpg   13,38 KB   20 Ilość pobrań

[Janusz Wideł]

Gratulacje Piotruś Podejrzewam że sumek zawisnął na zestawie sandaczowym. Super że płytki "Zaczarowany ołówek " również działa na sumki. W wersji głębokiej to prawdziwy sumowy killerek o czym  mogło się już przekonać wielu kolegów z forum.

[Kajtelek2]

"Zaczarowany ołówek" w wersji głębokiej fajnie się go prowadzi na wiślanych opaskach.Ostatnio często zapinam na agrafkę woblerki Widła stworzone są pod rzekę i smakują rybką. 

Użytkownik Kajtelek2 edytował ten post 16 wrzesień 2015 - 16:54

[Piotr Boruch]

Faktycznie na opaskach głęboki lepszy natomiast ten mulaczek wypalił na płytkim garbiku gdzieś około 0,5metra wody co do zestawu wersja sandaczowa troszkę wzmocniona właśnie ze wzgl. na mulaczki

[Kajtelek2]

Na wodę do 1m , używam płytko chodzącej siódemki , taki klasyk uniwersalny.

[Piotr Boruch]

Swoją drogą od jakiegoś czasu nurtuje mnie pytanie. Januszku powiedz ile papierosów można wypalić, zjeść jogurtów czy margaryny żeby wyrobić na taką ilość złotka na wobki Ja bym do tego otworzył bar z kanapkami żeby mi złotka starczyło

[Raffaello]

Zajumał Świstakowi!nie widzisz że już reklam nie ma

[Janusz Wideł]

Piotruś nie robię ich za wiele . :)Zbiera srebeka rodzinka koledzy i jakoś daję radę  Dzisiaj na trolla kolega dwa sandaczyki 55 cm ja szczupaczek 65 cm.,przynęta "Zaczarowany ołówek" w wersji głębiej schodzącej.Szału nie było   

[krisspin]

Wobki są fajne, mają fajną pracę i lubią je sumki. U mnie zaczarowany ołówek i bandziorek dały radę je sprowokować. Gorzej było z walką gdyż po braniu na bańdziorka rybka przymurowała a następnie wbiła 1 bieg i odpłynęła z prądem zabierając mi wobka. 

[krisspin]

Dzisiaj ołówek znów sprowokował sumka. 

 20150919_113752-1-1.jpg   107,35 KB   19 Ilość pobrań

[Janusz Wideł]

Super Krisspin Tym razem nie zabrał woblera "Zaczarowane ołówki" mają moc

[Janusz Wideł]

 forum.jpg   85,96 KB   21 Ilość pobrań  Woblerek który ostatnio pięknie działa na klenie pomimo płynących glonów."Szadzik" 5 cm.ma drobną ogonową akcję.Schodzi do max do 0,5m.Główny bohater   filmiku zamieszczonym przez Pastę na poprzedniej stronie w tym temacie .

[krisspin]

Super Krisspin Tym razem nie zabrał woblera "Zaczarowane ołówki" mają moc

Dokładnie , ale to też nie ten kaliber co zabrał mi bańdziorka. Ale przyznaję zaczarowany ołówek doprowadza do szału drapieżniki na moich miejscówkach. Z niecierpliwością czekam na przymrozki
i lepsze zerowanie szczupaka.

[flpbl]

Wczoraj udało mi się złowić moją pierwszą brzanę.Miałem także możliwość podpatrzyć kilka sztuk i przekonać się o ich małej ostrożności. Byłem w spodniobutach i ryby podpływały na odleglość  2 metrów. Jedna mniejsza to nawet przez 15 minut stała za kamieniem i nic sobie nie robiła z tego, że nad jej głową macham wędką. Wobler raczej z tych większych jak na brzany, ale posyłałem im również typowe brzanówki i zero efektów. Tak na zdjęciu wyglądają kotwice po wcale nie tak dużej brzanie.

Załączone pliki

•  IMAG1585.jpg   103,89 KB   16 Ilość pobrań
•  IMAG1586.jpg   54,16 KB   16 Ilość pobrań

[Janusz Wideł]

Gratulacje Filip. :)Ten  woblerek to "Ślazurek" 5 cm.Poza "Brzanowym" 4,5 cm. to najłowniejszy model brzanowy w moim arsenale. Miałeś niodpowiednio dobrany sprzęt czy chciałeś zbyt szybko mieć rybkę w podbieraku ?   Takie pogięcie kotwic raczej nie powinno mieć miejsca.Brzana jest silna ale nie szalona

[michał34]

Panie Januszu mam pytanie czy 9cm Bandziora pływającego mogę przerobić na wersję tonącą bez utraty (zmiany) jego pracy?

[flpbl]

Gratulacje Filip. :)Ten  woblerek to "Ślazurek" 5 cm.Poza "Brzanowym" 4,5 cm. to najłowniejszy model brzanowy w moim arsenale. Miałeś niodpowiednio dobrany sprzęt czy chciałeś zbyt szybko mieć rybkę w podbieraku ?   Takie pogięcie kotwic raczej nie powinno mieć miejsca.Brzana jest silna ale nie szalona

Panie Januszu pewnie obie rzeczy jednocześnie. Tak właśnie przejawia się brak doświadczenia w połowie tej ryby. Stosuję żyłkę 0,18. Niektórzy zakładają 0,22, ale ja już przy 0,20  nie jestem w stanie poprowadzić woblera tak jak chcę. Dzisiaj holowałem delikatniej i rzeczywiście kotwiczki zostały całe. Skusiłem jedną na brzanówkę, tonącą. Rybka  mierzyła 68 cm, nie gigant, ale już większa od poprzedniej

Załączone pliki

•  IMAG1588.jpg   63,78 KB   18 Ilość pobrań

[Janusz Wideł]

Brawo Filip Trening czyni mistrza Michał 34  co jedynie możesz pokombinować z pływalnością woblera to dokręcić lamety ołowianej na przedniej kotwicy.Przy większych rozmiarach można założyć kilkugramową ołowianą łezkę z krętlikiem na kółeczko łącznikowe przedniej kotwicy ,oczywiście razem z kotwicą.

[tonyopole]

Czytam o woblerach Janusza, przeglądam zdjęcia w tym wątku i ... nie mogę uwierzyć, że jeszcze nie mam tych przynęt w swoim pudełku! Muszę to w końcu zmienić!