Uwaga - wysyp kleszczy!
#1501 OFFLINE
Napisano 10 kwiecień 2020 - 07:59
Mozna cos posadzić, oprocz opryskow https://dom.wp.pl/ro...153031902337g/5
- robbertzam lubi to
#1502 OFFLINE
Napisano 10 kwiecień 2020 - 08:33
Permetryna, skladnik oprysku ktory zabija kleszcze, jest pozyskiwana z ekstraktu z kwiatow chryzantemy.
Mozna cos posadzić, oprocz opryskow https://dom.wp.pl/ro...153031902337g/5
Permetryna – syntetyczny organiczny związek chemiczny.
Nie jest pozyskiwana z chryzantem.
- biturbo lubi to
#1503 OFFLINE
Napisano 10 kwiecień 2020 - 10:36
- godski lubi to
#1504 OFFLINE
Napisano 11 kwiecień 2020 - 16:37
w półlitrówce po czystej...
- kogut1982, elmo, Koincydencja i 1 inna osoba lubią to
#1505 OFFLINE
Napisano 11 kwiecień 2020 - 17:48
Chryzantemy złociste
obok pół litra czystej
- elmo, Koincydencja i Krzysiek P lubią to
#1506 OFFLINE
Napisano 11 kwiecień 2020 - 18:25
Ten kleszcza zabije
- *Hektor*, Byniek i morrum lubią to
#1507 OFFLINE
Napisano 12 kwiecień 2020 - 08:09
3piętro, centrum miasta. Od 3tygodni bez wyjścia do lasu itp. Chodził po biurku.
Załączone pliki
Użytkownik jasiek-morze edytował ten post 12 kwiecień 2020 - 08:12
- *Hektor* lubi to
#1508 OFFLINE
Napisano 12 kwiecień 2020 - 20:00
a to biurwa...
- Byniek lubi to
#1509 OFFLINE
Napisano 12 kwiecień 2020 - 20:05
3piętro, centrum miasta. Od 3tygodni bez wyjścia do lasu itp. Chodził po biurku.
Pies w domu ?
#1510 OFFLINE
Napisano 12 kwiecień 2020 - 21:08
Brak zwierząt, poza akwarium. Na rybach ostatnio byłem 3 tygodnie temu, do tego brak kontaktu z "terenami zielonymi". Sprzęt+ubrania trzymam w piwnicy. Przy wypadach na ryby lub do lasu kleszcze w moim przypadku to normalne, więc nie dziwi mnie kleszcz. Zawsze ciuchy w permetrynie + ultrathon. W domu pierwszy raz znalazłem kleszcza i to jest dziwne
#1511 OFFLINE
Napisano 12 kwiecień 2020 - 21:10
pomieszkał skurczybyk 3 tygodnie w ciepłym mieszkanku, zgłodniał i wylazł gad na żer ;-(
#1512 OFFLINE
Napisano 12 kwiecień 2020 - 21:15
Podrzutek , masz wroga w pobliżu.
- Byniek i Krzysiek P lubią to
#1513 OFFLINE
Napisano 13 kwiecień 2020 - 08:13
3piętro, centrum miasta. Od 3tygodni bez wyjścia do lasu itp. Chodził po biurku.
Też takiego "gościa" miałem, w zeszłym roku.
#1514 OFFLINE
Napisano 13 kwiecień 2020 - 10:25
Mam 0rh- łażę za grzybami i za rybami i ostatnio ,o ile dobrze pamiętam jakieś 5 -7lat temu, miałem jedną wpinkę.
Ze względu na ilość wydzielanego potu ,chodzę po lesie w koszulce na krótki rękaw ne wet na jesieni,
jakoś mnie omijają.
pozdrawiam byniek
Byniek moze jestes obcy z jakiejś innej planety
Początek lat 2000ce , wpinka pod samą torebką . pierwsze próby samemu wyczepić ale jakoś mi nie wychodziło . Decyzja idę do lekarza , wszystko ładnie pięknie dopóki nie wszedł lekarz , to znaczy lekarka . Młoda laska taka mniamniuchna , drobna , no coś fajnego . Kurka na momencie złapałem buraka , powiedzialem co się stało i chciałem aby przyszedł jakiś chłop , no bo chłop to jakoś inaczej człowiek się czuje . Niestety pana lekarza nie było i pochwili usłyszałem , spodnie i majtochy w dół , niech pan się położy na kozetce i przykryje to miejsce ręcznikiem . Rękawiczki na łapkach , penseta , dezynfekcja i kleszczun poszedł w pizdu . Kurka , mało tego , minął jakś czas , dzwoni szwagier aby jechać do jego brata ( jest lekarzem ) no czemu nie , jedziemy , wchodzimy , cześć cześć i z kuchni wychodzi dziewczyna , ja pierdole anowu burak na plapie , Poznajcie się , a ona z lekkim uśmiechem że jakiś czas temu w pewien sposób już się poznaliśmy . Ale jak , gdzie , kiedy i wtedy wydusiłem z siebie że byłem u lekarza z kleszczem i gdybym miał go w innym miejscu to bym sobie z nim poradził . Kurka mieli taką bekę ze mnie przez dłuższy czas
- Artech, suhhar, *Hektor* i 7 innych osób lubią to
#1515 OFFLINE
Napisano 13 kwiecień 2020 - 10:30
Sławek ty farciarzu!!!
pozdrawiam byniek
- psychowobsy i Sławomir lubią to
#1516 OFFLINE
Napisano 13 kwiecień 2020 - 10:37
Sławek ty farciarzu!!!
pozdrawiam byniek
Wiesz jak ja się czułem ? kurka już nigdy więcej , mam nadzieję że nie doświadcze podobnej sytuacji . Od tamtej pory miałem dwa wczepy z tym że jeden przy pempku a drugi na nodze , końcówka nagawki spodni a but ale te obce sam wyjołem
- *Hektor* i Byniek lubią to
#1517 OFFLINE
Napisano 13 kwiecień 2020 - 16:58
https://allegro.pl/o...source=facebook
Używa go od kilku lat i nie miał do tej pory kleszcza. Preparat rozcieńcza 1:10. Mówi, że wystarcza mu to na cały sezon, jutro zamawiam bo już kilka kleszczy w tym sezonie znalazłem
Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka
#1518 OFFLINE
Napisano 13 kwiecień 2020 - 17:16
Mój kolega jest myśliwym i wędkarzem. Bardzo dużo czasu spędza w lesie. Polecił mi ten preparat:
https://allegro.pl/o...source=facebook
Używa go od kilku lat i nie miał do tej pory kleszcza. Preparat rozcieńcza 1:10. Mówi, że wystarcza mu to na cały sezon, jutro zamawiam bo już kilka kleszczy w tym sezonie znalazłem
Spryskuje tym ubranie , smaruje się ?
#1519 OFFLINE
Napisano 13 kwiecień 2020 - 17:21
Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka
#1520 OFFLINE
Napisano 14 kwiecień 2020 - 00:00
Wiesz jak ja się czułem ? kurka już nigdy więcej , mam nadzieję że nie doświadcze podobnej sytuacji . Od tamtej pory miałem dwa wczepy z tym że jeden przy pempku a drugi na nodze , końcówka nagawki spodni a but ale te obce sam wyjołem
Żebym ja to kiedyś wiedział (przy tej samej okolicy) gdzie Twój lekarz przyjmuje to sam bym go nie wydobył
Jedyna interwencja jak na plecach urwałem chwasta zamiast wyrwać.
A w tym sezonie...... na ten czas trzy
Użytkownik *Hektor* edytował ten post 14 kwiecień 2020 - 00:01
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych