Panowie , nie musicie wypalać paliwa z gaźnika bo to nie są 2t aby po odparowaniu benzyny olej wszystko pozatykał. Spróbujcie odpalić na ssaniu ustawionym na 3/4 a nie całym i na biegu wolno podnosząc obroty całkiem wyłączyć ssanie. Jeśli nie zgaśnie to znaczy, że musicie podnieść obroty na gaźniku. Problem z odpaleniem po dłuższym chodzeniu na pełnym ssaniu, to najprawdopodobniej zalane świece - kluczyk i je wykręcić, przetrzeć ścierką, wkręcić i wtedy odpali. Niestety, ale każdy silnik jest inny i trzeba go wyczuć i poznać. Po pewnym czasie będziecie wiedzieć, jakie obroty lubią Wasze silniki abyście nie mieli z nimi problemów.Zacznijcie od odpalania na delikatnym tylko ssaniu i ewentualnie regulujcie jego siłę dopóki nie będzie odpalać bez problemów, lub oddajcie do regulacji do serwisu.
Jaki silnik ok. 20 KM?
#121 OFFLINE
Napisano 29 maj 2017 - 22:32
#122 OFFLINE
Napisano 30 maj 2017 - 05:50
womaly23 ktora to jest srubka od tych obrotow? Daj zdjecie prosze...doszly mnie sluchy by z 9,9 zrobic 15 trzebs jakis plastik wylamac by bardziej rumpel mozna odkrecic na maxa to prawda?
Tak można odblokować he:),
Masz 9.9 czy 10 km?
Śrubka od wolnych obrotów - patrzysz na gaźnik i to jest Ra górna że sprężyna.
#123 OFFLINE
Napisano 30 maj 2017 - 05:52
Żeby było N i obroty max to właśnie z lewego boku wciskamy guzik i gaz ile chcemy, guzik zwalnia dźwignię biegów i można dawać sobie gazu inne się chce. Czizus panowie macie silniki i nie wiecie co macie....Kolego womaly23
Tak jak piszesz podlaczyc przewod grucha by byla twarda ssanie odpalamy pyrkocze po chwili wylaczama ssanie i co dupa dlawi sie i gasnie i trzeba wtedy 6-10 razy szarpac na pol ssaniu chyba cos nie tak...ale jak mowisz by rolaczyc srube i przekrecic na.maxa gaz to szarpniemy chyba.nie bo nie ma.wlaczonego N
Użytkownik womaly23 edytował ten post 30 maj 2017 - 05:56
#124 OFFLINE
Napisano 30 maj 2017 - 06:17
Czizus panowie macie silniki i nie wiecie co macie....
Zakładam, że jesteś od lat żonaty. Wszystko wiesz o swojej żonie?
#125 OFFLINE
Napisano 30 maj 2017 - 07:52
- DanekM, thug, gumowy i 1 inna osoba lubią to
#126 OFFLINE
Napisano 30 maj 2017 - 10:39
Miałem na myśli najprawdziwszą żonę. Nie zabawkę
#127 OFFLINE
Napisano 30 maj 2017 - 11:40
no toż pisze o najprawdziwszej
Wiem jak ja uruchomić - dać na zakupy , gdzie ma ssanie - otwór gębowy, i co zrobić jak nie chce zagadać - dać znowu na zakupy... Tyle wystarczy
Użytkownik womaly23 edytował ten post 30 maj 2017 - 11:41
- Pietruk, kotwitz i maweric lubią to
#128 OFFLINE
Napisano 30 maj 2017 - 13:10
To Ty jesteś Wiedźmin
#129 OFFLINE
Napisano 30 maj 2017 - 13:36
A ty Janusszr
#130 OFFLINE
Napisano 30 maj 2017 - 17:17
Tak można odblokować he:),
Masz 9.9 czy 10 km?
Śrubka od wolnych obrotów - patrzysz na gaźnik i to jest Ra górna że sprężyna.
Mam.mercury 9,9 rok.2016 4 takt czyli.mozna ehhebe mozna.wiedziec jaki to.plastik? Stawiam flaszke:)
To.jest ta.sruba o.gory ze sprezynka.co.ida.ciegna do niej ?
#131 OFFLINE
Napisano 30 maj 2017 - 19:44
Użytkownik womaly23 edytował ten post 30 maj 2017 - 19:51
#132 OFFLINE
Napisano 04 czerwiec 2017 - 14:18
Czy może mi ktoś wyjaśnić, dlaczego przy unieruchomionym silniku nie można włączać wstecznego biegu? Do przodu jak najbardziej, ale wstecznego już nie.
Pytam, bo na wstecznym jest blokowana oś obrotu- odchylenia. Góra-dół, a na biegu do przodu tego nie ma. Przy przenoszeniu silnika wygodniej-bezpieczniej jest jak oś odchylenia góra-dól jest przyblokowana.
#133 OFFLINE
Napisano 04 czerwiec 2017 - 14:41
Oczywiście mówimy cały czas o czynnościach na wyłączonym silniku ;-)
Tapatalknięte z komórki
#134 OFFLINE
Napisano 04 czerwiec 2017 - 16:01
Pokręć śrubą - ręką. Wsteczny powinien wejść.
Oczywiście mówimy cały czas o czynnościach na wyłączonym silniku ;-)
Może zbyt mało precyzyjnie się wyraziłem. Nie chodzi o to, że są kłopoty z włączeniem biegu na wyłączonym silniku. Chodzi o to, że w instrukcji obsługi jest napisane, żeby wstecznego przy wyłączonym silniku nie włączać. I zero wyjaśnień dlaczego. Do transportu na łodzi włączyć bieg do przodu, aby podczas jazdy śruba się nie obracała, ale nie wsteczny.
Może chodzi o zabezpieczenie silnika podczas transportu na łodzi przed ewentualnym zahaczeniem spodziną o glebę? Innego wytłumaczenia nie widzę. Silnik nie pracuje, to co może ulec uszkodzeniu po włączeniu wstecznego?
Użytkownik Janusszr edytował ten post 04 czerwiec 2017 - 16:17
#135 OFFLINE
Napisano 04 czerwiec 2017 - 16:16
#136 OFFLINE
Napisano 04 czerwiec 2017 - 16:56
Odchylenie silnika blokuje włączenie wstecznego biegu. Zaryzykowałem. Wchodzi bez żadnych oporów.
Nie wiem co miałbym kręcić śrubokrętem gwiazdkowym, aby zablokować odchylenie silnika. Jedyne dwie śruby gwiazdkowe, to te od obudowy plastikowej.
Jeżeli źle szukałem, to uchyl rąbka tajemnicy. Gdzie ta śruba gwiazdkowa jest ukryta?
#137 OFFLINE
Napisano 04 czerwiec 2017 - 20:51
w tym merkurym na pręcie ciegna biegów( pręt widac pomiedzy czapą silnika a spodziną) masz taki element , kostka taka,
on słuzy za aktywowanie podnosenia/blokady silnika.
luzując wkręt na krzyzak mozesz ta kostke przesuwac.
ustaw rączke na Neutral
i poluzuj krzyzakiem ta kostke delikatnie i przesuńtą kostke w góre io ok 1 cm i dokręc wkręt.
po tym przesunięciu bedziesz mógł silnik odchylac gdy silnik jest na "luzie".
to przydatna sprawa
Użytkownik evin edytował ten post 04 czerwiec 2017 - 20:53
- thug lubi to
#138 OFFLINE
Napisano 04 czerwiec 2017 - 21:16
Te silniki są bardzo proste, czy aż takiego lenia macie że zajrzeć się nie chce i chwilę pomyśleć? Jak w teorii to same mądre głowy jak co do czego to RATUJCIE:)
Użytkownik womaly23 edytował ten post 04 czerwiec 2017 - 21:18
#139 OFFLINE
Napisano 04 czerwiec 2017 - 21:46
Nie skamlałem o RATUNEK. Pytałem kolegów, dlaczego przy unieruchomionym silniku (wg instrukcji obsługi silnika) nie włączać wstecznego biegu. Tylko tyle.
Jak pisałem wyżej, zaryzykowałem, włączyłem wsteczny i mam podnoszenie zablokowane. Bez dodatkowych zabiegów mechanicznych.
Nie rozumiem po co całe to zamieszanie? Po kiego mam przestawiać sam kostkę na cięgle zmiany biegów, stosować później dodatkowe cięgna w postaci sznurków, jak to załatwia przekręcenie manetki rumpla na wsteczny. Jeden ruch ręki. Ułamek sekundy.
Wiozę jutro silnik luzem do serwisu. Trzeba go włożyć do auta. Trzeba, aby był sztywny, a nie zginał się w połowie. Włączam wsteczny i mam problem załatwiony. Bez śrubokrętów i dodatkowej niepotrzebnej roboty.
Jestem zielony w tych sprawach, dlatego pytałem. Instrukcja obsługi jest napisana tragicznie. Pytałem nie z lenistwa. Nie chciałem czegoś uszkodzić bazując tylko na instrukcji.
Użytkownik Janusszr edytował ten post 04 czerwiec 2017 - 21:58
#140 OFFLINE
Napisano 01 lipiec 2017 - 22:30
Mam Suzki 20KM EFI 2014r. Przy dzisiejszym pływaniu zauważyłem, że miga czerwona dioda oleju, który po sprawdzeniu ma prawidłowy poziom i kolor i konsystencję. Silnik praktycznie nowy, 30h w tym sezonie przepływane. Co może być przyczyną? Przed montażem na pawęż łodzi położyłem go na chwile na ziemie(oczywiście na rumplu), możliwe, że zalało jakiś czujnik i teraz wariuje?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych