Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Dziewicze jeziora w których niema szczupaka ??!!


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
28 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Marcel

Marcel

    pasjonaci

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1391 postów
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Leloch

Napisano 27 maj 2013 - 15:01

Witam

Zwracam się do kolegów wędkarzy i wędkarzy ichtiologów z naszego zacnego forum.

Jezioro w płd Norwegii. Pieknie położone wśród niewielkich szczytów. Kilkadziesiat metrów n.p.m.  Otoczene lasami, skałami.

Z wyspa po srodku kilkoma kamieniami wystajacymi z wody. Od płycizn po głebie. Raczej ze skromna iloscia roślin.

Przy brzegach na dnie,  durze ilości lisci, gałazi z otaczających drzew.

Woda czysta, klarowna z lekka domieszka ,, herbatki ,,.

Do jeziora wpływa ze zbocza gór jeden strumyk szer metra. Po drugiej stronie dyskretny betonowy murek,

przez który nadmiar wody spływa dalej w dol. Stan wody nie ulega zmianie.

 

Odwiedziłem to jezioro kilkukrotnie w przeciągu dwóch lat.

Zawsze ,, robie ,, je dookoła. Gumy, wahadła słusznych rozmarów itp.

Okoniowe twisterki, obrotoweczki.

 

Jedyna ryba jaka złowiłem był 17cm okonek. Na 6 calodniowych wypadów.

Nie stwierdziłem żadnego brania oprócz wymienionego okonka.

Byłem i wczoraj. Lowiłem małymi twisterkami. Caly dzień nawet brania. Przylowu szczupakowego, okonka.

Nie stwierdziłem ataku szczupaka, ani innych kropkowanców.

 

Jednakze widziałem ryby.

Plocie i liny. Liny wygrzewające się w sloncu na płyciznach. Niektóre dochodziły do 60-70cm. Widok niesamowity.

Chyba tez widziałem kilkukilowego karpia. Kilka metrow ode mnie.

 

Od jednej osoby dowiedziałem się ze szczupaka tam niema, ale nie znała odpowiedzi.

No właśnie? Dlaczego?

- Czy odpowiedz jest tak banalna, bo nikt go tam nigdy nie wpuscił. nie przywlókł.

- Nie ma połaczenia ze ,, szczupakową ,, wodą.

- A możę parametry tej wody nie są akceptowalne dla ryb, w tym wypadku szczupaka.

 

Mogłbym to tez zrzucić na swoją niewiedze w temacie obsługi spinningu...ale...

 

Czy spotkaliście się z takimi wodami lowiac w roznych zakątkach Europy, Swiata.

Ok kilometra dalej znajduje się jeziorko troszkę mniejsze od tego. Zarosniete. Bez polaczenia z innym.

Nizej n.p.m., i tam szczupaki maja się calkiem niezle.

Pozdrowienia ze słonecznej Skandynawii.

Załączone pliki


Użytkownik Marcel edytował ten post 27 maj 2013 - 15:18


#2 OFFLINE   Marcel

Marcel

    pasjonaci

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1391 postów
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Leloch

Napisano 27 maj 2013 - 15:02

Załączony plik  IMGP2318.JPG   158,66 KB   163 Ilość pobrań

 

 

Załączony plik  IMGP2313.JPG   141,93 KB   165 Ilość pobrań



#3 OFFLINE   Marcel

Marcel

    pasjonaci

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1391 postów
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Leloch

Napisano 27 maj 2013 - 15:06

Załączony plik  IMGP2309.JPG   145,02 KB   155 Ilość pobrań

 

Załączony plik  IMGP1804.JPG   153,08 KB   152 Ilość pobrań



#4 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14825 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 27 maj 2013 - 15:07

Ale ladnie...



#5 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6189 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 27 maj 2013 - 15:12

Jak są warunki dla lina, a tym bardziej dla płoci, to są i dla szupaka. W górskich wodach (na które się wybieramy) pstrąg i palia zdominowała ekosystem. Nie ma nie tylko szczupaka, ale nawet lipienia.

 

Ale trafiliśmy w zeszłym roku, na której przez 3-4 dni trollingu nie trafiliśmy ani jedego scubła. Ptrągi i owszem, nawet ładne. Za to koledzy, którzy łowili z rzutu z brzegu twierdzili, że jakieś pistolety widzieli. Być może było zbyt zimno, żeby szczupaki były aktywne, a może było go bardzo mało. W jeziorach Skandynawii szczupaka eliminują chyba głównie niskie temperatury.



#6 OFFLINE   skippi66

skippi66

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1723 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 27 maj 2013 - 15:47

Nic tylko w tym jeziorku obok, złap kilka pistolecików ( byle dyskretnie ) i przerzuć do tego pierwszego. Potem poczekaj kilka lat. :)

Jeżeli w jeziorze obok są a w tym nie ma, to chyba nie chodzi o zbyt niską temperaturę. Może woda ma jakiś dziwny składnik albo pH?



#7 OFFLINE   slawito

slawito

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 595 postów
  • LokalizacjaGdynia
  • Imię:Sławek

Napisano 27 maj 2013 - 15:49

u nas w Polsze na Kaszubach podobnie, jeziora piękne, malowniczo położone i ...szczupaka też w nich nie ma! ;) (no moża poza bardzo nielicznymi wyjątkami)



#8 OFFLINE   gulf

gulf

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2700 postów
  • LokalizacjaRoztocze
  • Imię:Mateusz

Napisano 27 maj 2013 - 15:55

A czy w pobliżu jeziorka zamieszkują stada smakoszy i wyjadaczy z ro,rus,pl ? Pytam poważnie , bo w uk to jest główna przyczyna , że nie ma..... <_<


  • suli102 lubi to

#9 OFFLINE   skippi66

skippi66

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1723 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 27 maj 2013 - 15:58

A czy w pobliżu jeziorka zamieszkują stada smakoszy i wyjadaczy z ro,rus,pl ? Pytam poważnie , bo w uk to jest główna przyczyna , że nie ma..... <_<

Ale wtedy białoryb też by zeżarli. Nawet szybciej bo łatwiej złapać.



#10 OFFLINE   gulf

gulf

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2700 postów
  • LokalizacjaRoztocze
  • Imię:Mateusz

Napisano 27 maj 2013 - 16:00

Ale wtedy białoryb też by zeżarli. Nawet szybciej bo łatwiej złapać.

dlatego napisane smakoszy ;)



#11 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9640 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 27 maj 2013 - 16:04

Też się spotkałem z takim miejscem. Dostęp mega trudny, w zasadzie da sie tam dojść tylko z jednej farmy. Płynie mini rzeczka. Po za tym brak dostepu - grząskie trzcinowisko ma miejscami kilkadziesiąt metrów szerokości, ja tam wpłynąłem belly tym siurkiem.

Łowiłem kilkukrotnie. Woda miejscami po ok 7m.

Nawet dotknięcia, śladu ryby

Tak jak u Ciebie woda bardzo czysta i herbaciana.



#12 OFFLINE   jbk

jbk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1282 postów
  • LokalizacjaKętrzyn , Meolo(I)
  • Imię:Jarosław
  • Nazwisko:Balik

Napisano 27 maj 2013 - 17:21

Możliwe że ta czysta ,herbaciana woda jest tego przyczyną. Przed wyjazdem do Włoch często łowiłem na pewnym jeziorku. Większa część jest gęsto porośnięta rogatkiem. Jedna z zatok jest właśnie z taką czystą ,herbacianą wodą bez roślin ,jedynie leżą zwalone drzewa. Liny i karasie są w niej obecne a nie złowiłem tam nigdy szczupaka ani okonia mimo liczne jego populacji w jeziorze.



#13 OFFLINE   skius

skius

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 345 postów
  • LokalizacjaCiechanów

Napisano 27 maj 2013 - 22:03

Nie zawsze urokliwe dzikie miejsca sa rybne.

Alaska,piekne jeziorko koło posesji mojego szwagra-cały dzień na łódce,obrzucanie wszystkim(od woblerów po twistery)-wynik zero.Ryby podobno są;-)

Inne jezioro-dość wysoko,Syn ze szwagrem pojechali qadami na polowanie.Ja zostałem w obozowisku ,pomyslałem złowię troszkę pstragów-4 godziny rzucania -zero;-)

 Inne jezioro ,które jako nieliczne posiada populację jakiejś odmiany troci jeziorowej.Pozwolenia drogie jak diabli(używa się meppsów z chwostem z ogona wiewiórki),Mozna złowić(zabrac) jedną na tydzien,Od tygodnia nie złowił tam nikt nic!(oczywiście ja też)

Zaznaczam ,że to Alaska.I tez można się rozczarować.


Użytkownik skius edytował ten post 27 maj 2013 - 22:03


#14 OFFLINE   wonton

wonton

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 176 postów
  • LokalizacjaMasuren

Napisano 28 maj 2013 - 10:34

ciekawe jakie pH ma tam woda?



#15 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6189 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 28 maj 2013 - 10:51

Zdziwiłbym się gdyby PH nie było szkodliwe dla płoci, a wykluczało bytowanie szczupaka.



#16 OFFLINE   spayol

spayol

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 242 postów

Napisano 28 maj 2013 - 11:49

Jeżeli płytkie jezioro, to przyducha spowodowana długą zimą może zrobić swoje. Liny, karasie, niekiedy karp czy płotka przeżyją.

 

Scupaki i onie niekoniecznie.



#17 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6189 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 28 maj 2013 - 11:55

No nie wiem, trzeba by zasięgnąć info u ichtiologa. Płoć ma spore wymagania tlenowe, o ile się nie mylę większe niż wzdręga i znaczniewiększe niż lin, czy karaś. Po przydusze w '97 roku na "moim" jeziorku padła chyba całą populacja płoci, znaczna część szczupaka, a okoni zostało multum.



#18 OFFLINE   marcin1521

marcin1521

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 163 postów

Napisano 28 maj 2013 - 21:32

hee albo rodacy już odwiedzili te jeziorko  :) dowiedziałem się że sporo luda wyjechało do sweden z moich rewirów i zwożą masę szczupaczego mięcha na przyczepkach !!  rozumię głód to wpacza sprawę 



#19 OFFLINE   PAMPUCH71

PAMPUCH71

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 322 postów
  • LokalizacjaBIAŁYSTOK
  • Imię:Adam

Napisano 14 czerwiec 2013 - 06:59

Marcinie, jaki ten świat jest mały..

.Załączony plik  IMGP2309.JPG   114,66 KB   80 Ilość pobrań

Załączony plik  20080726124.jpg   174,6 KB   75 Ilość pobrań ;)

 

Na tym jeziorku nigdy nie było szczupaka a inne drapieżniki skośni  i Słowacy z lodu wybrali :(

pozostały tylko duże karpie i liny.

 

Pzdr.

 



#20 OFFLINE   Pumba

Pumba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2536 postów
  • LokalizacjaGdynia / Tobołowo
  • Imię:Łukasz

Napisano 14 czerwiec 2013 - 07:28

@Marcel, jeśli miałbym pod nosem 70cm liny to szczupaki olałbym ciepłym moczem, nawet te 120 + :D Zrób tak samo :)


  • haja1978 lubi to