Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Kołowrotek spinningowy na bolki


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
89 odpowiedzi w tym temacie

#41 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3757 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 28 listopad 2007 - 13:41

Moja podstawowa sugestia to, trzymać się Daiwy. Piszę to pomimo tego, że moja nowa Caldia jedzie do sewisu. Mam nadzieję, że to wada tego konkretnego egzemplarza co nie zmieni mojej ogólnej opinii. Uważam, że Daiwa zrobiła ogromny postęp w nawijaniu. Żaden ze znanych mi kołowrotków nie robił tego tak dobrze. Przez 2 miesiące NIGDY nie spadł mi samoczynnie zwój, nie wcięła się żyłka miedzy zwoje, żadnej brody, wzorowe zachowanie. Co ciekawe nawinąłem wbrew sztuce nowe żyłki równo z krawędzią czego nie wybaczyłby mi żaden kołowrotek który posiadam. Uzyskuje też zdecydowanie dłuższe rzuty. Ponad to Daiwa już dawno robi bardzo trwałe przekładnie o czym przekonałem się w dosyć zabawnych okolicznościach. Mój ośmioletni Emblem zaczął szumieć i doszedłem do wniosku, że pora zakończyć jego męki. Coś mnie jednak tknęło aby zajrzeć do środka i zobaczyć jak wygląda kołowrotek po tylu latach tyrania bez konserwacji :D Wydłubałem to co kiedyś było smarem, wymyłem, wysuszyłem i doznałem szoku. Przekładnie były minimalnie zużyte. Lekko wyślizgane powierzchnie bez wyczuwalnych progów. Nasmarowałem go, wymieniłem jedno łożysko w rolce i kołowrotek śmiga aż miło :D PS. Jeśli kołowrotek nie ma podnosić prestiżu to polecam 3 tańsze modele klasy Caldi niż jeden topowy. x 3 większą niezawodność tego rozwiązania gwarantowana :D

#42 OFFLINE   Janusz Wałaszewski

Janusz Wałaszewski

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 4473 postów
  • LokalizacjaGrzybowo - Kołobrzeg

Napisano 28 listopad 2007 - 13:59

Ja sądzę, że nie kołowrotek łowi bolki, ale wędkarz. Chodzi mi
o to, że bolki można łowić każdym kołowrotkiem. Sam używałem
ABU C4, ABU 754, taraz głównie Shimano 3010GTM i 3000GTM i te
młynki się sprawdzają. Każy młynek ma to do siebie, że trzeba go konserwować. Bez tego nawet topowy model padnie jeden wcześniej, drugi później.
Pozdro Jachu

#43 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3757 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 28 listopad 2007 - 14:15

Ja sądzę, że nie kołowrotek łowi bolki, ale wędkarz.

Serio :D
Teraz nie wiem czy odsyłać kołowrotek do naprawy. :wacko:

#44 OFFLINE   MefistoFishing

MefistoFishing

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 2151 postów
  • LokalizacjaStaszów

Napisano 28 listopad 2007 - 14:19

Panowie mili :D mi to sie wydaje, że boleń tuż przed atakiem to najpierw łypie okiem na sprzęt, tj. kołowrotek, wędka..potem na wedkarza, czy jest w moro czy w dresach, a na końcu na przynętę :mellow: jak sprzęt jest OK to uderza z impetem nawet w kapsel :D a jak nie to odpuszcza sobie atak :D
Aha... przypuszczam, że dla takiego solidnego bolka ma jeszcze duże znaczenie przed atakiem to jaki aparat foto wisi na szyi wędkarza..jak zauważy lustrzankę, duzy obiektyw to juz oporów nie ma żadnych :D

Pozdrawiam

#45 OFFLINE   pablom

pablom

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2024 postów
  • LokalizacjaSulejówek

Napisano 28 listopad 2007 - 14:21

Zapomniałeś o polaroidach, woderach i jeszcze kilku innych drobiazgach :lol:

#46 OFFLINE   szpiegu

szpiegu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2534 postów
  • Lokalizacjadziki zachód :)

Napisano 28 listopad 2007 - 14:22

[quote]
Ja sądzę, że nie kołowrotek łowi bolki, ale wędkarz.
[/quote]
Serio :D
Teraz nie wiem czy odsyłać kołowrotek do naprawy. :wacko:
[/quote]


najwyzszy czas moze ciebie Robercie naprawic :D

#47 OFFLINE   MefistoFishing

MefistoFishing

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 2151 postów
  • LokalizacjaStaszów

Napisano 28 listopad 2007 - 14:31

Hmm...a co chcesz naprawić w Robercie ? Wodzik ? Przekładnię ? Bo z korbą to chyba u niego wzystko ok :mellow:

#48 OFFLINE   szpiegu

szpiegu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2534 postów
  • Lokalizacjadziki zachód :)

Napisano 28 listopad 2007 - 14:37

lekki lifting by sie przydał i naprawa rączek bo z kwestii wieku zaczynają bić ,oczywiście wszystko w żartach ;)

#49 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3757 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 28 listopad 2007 - 14:39

Na partię LiD-kud nie głosowałem, lustracja i Ziobro nie śni mi się po nocach, więc wszystko gra :lol:

#50 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3757 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 28 listopad 2007 - 14:42

Szpiegu, musisz wypaś do mnie na ryby i małe wiosłowanie, Sprawdziwy Twoją formę . Już trenuj B)

#51 OFFLINE   Redzi

Redzi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1866 postów
  • LokalizacjaBolenie nad Wisłą

Napisano 28 listopad 2007 - 14:47

Niech się dobrze przygotuje i puść go na odcinku przepona niech na winnice na prom dopłynie bez silnika :mellow:

#52 OFFLINE   Sławek

Sławek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2720 postów
  • LokalizacjaPolska północna :)

Napisano 28 listopad 2007 - 14:58

Ja też w takim razie z powodu niemożności pochwalenia się sukcesami wędkarskimi, czym prędzej udam się na przegląd by jeszcze przed sezonem pstrągowym ewentualne usterki w sobie usunąć (chyba, że to coś poważniejszego i pewne części trzeba będzie ściągać - może i z Japonii).


#53 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3757 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 28 listopad 2007 - 14:59

Ja chcę Szpiega sprawdzić z nie niszczyć :D Kto by nam wymyślał nowe wobki?

#54 OFFLINE   szpiegu

szpiegu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2534 postów
  • Lokalizacjadziki zachód :)

Napisano 28 listopad 2007 - 15:02

komando foki do tego rożnego rodzaje triathlony i maratony mnie nie wykończyły :D no ale rożnie to może być na twojej łodzi :lol: :lol: :lol:

#55 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3757 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 28 listopad 2007 - 15:11

Moge Ci mówić Arnold? :lol:

#56 OFFLINE   szpiegu

szpiegu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2534 postów
  • Lokalizacjadziki zachód :)

Napisano 28 listopad 2007 - 15:13

nie :D

#57 OFFLINE   Sławek

Sławek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2720 postów
  • LokalizacjaPolska północna :)

Napisano 28 listopad 2007 - 15:13

Albo Arni :D

#58 OFFLINE   szpiegu

szpiegu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2534 postów
  • Lokalizacjadziki zachód :)

Napisano 28 listopad 2007 - 15:16

zostanmy przy zwyklym szpiegu :D

#59 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 28 listopad 2007 - 15:23

Mam dokladnie takie spostrzezenia co do Daiwy Emblem czy jego blizniaka SS II jak Robert.
Z tym, ze ja to uzywam na wszystko z wyjatkiem sumow i bardzo ciezkich warunkow lowienia.
Mam wiec kilka w jednym B)
Mialbym duze watpliwosci, nawet gdybym posiadal w nadmiarze fundusze, czy zamiast jednego Certate albo Exista nie nabyc kilku SsII a wiesc gminna niesie, ze i Tierry sie nadaja (niewiele ponad 100$)

Gumo

#60 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3757 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 28 listopad 2007 - 16:03

Miałem okazję rozmawiać z kilkoma kolekcjonerami sprzętu i przyzna, że podziwiam ich odporność na wnioski płynące z użytkowania topowych modeli kołowrotków. Jeśli ktoś identyfikuje model top z wytrzymałością i niezawodnością adekwatnie do ceny, to jest w grubym błędzie. Kołowrotki top służą czemuś innemu niż łowienie ryb :D




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych