Tak się zastanawiam jakimi zestawami łowicie? Kiedyś, kiedy łowiłem Twin Powerem od Shimano ciąłem wszystko z półobrotu bo kij był tak miękki, kiedy przesiadłem się na sztywniejsze wędzisko to pierwszy kleń po zacięciu wyleciał z wody. Później nauczyłem się ciąć z nadgarstka. Analizując siłę zacięcia doszedłem do wniosku, że im mocniejsze branie tym mocniejsza kontra. Nie rozumiem jak można nie zacinać... może łowię na tępe kotwice
Cięcie.
#21 OFFLINE
Napisano 14 sierpień 2013 - 10:19
#22 OFFLINE
Napisano 14 sierpień 2013 - 10:46
Ja też tnę wszystko, staram się to robić mocno ale czasami gdzieś odpłynę myślami i zrobię to za lekko:)
#23 OFFLINE
Napisano 14 sierpień 2013 - 11:06
Ja natomiast w młodości łowiłem szczupaki na monofil bo plecionek wtedy nie było i raczej na miękkie szklaki i nie wyrobiłem sobie odruchu zacięcia. Dzisiaj łowię już tylko na plecionki ale sentyment do spolegliwszych kijków pozostał chociaż i te szybsze też mam a odruchu mocnego zacięcia się nie dorobiłem, rekompensuje to po części plecionka, po części przynęty o mocnej a nawet o bardzo mocnej pracy w które ryby walą zdecydowanie lub jeśli nie żerują, to je ignorują.
#24 OFFLINE
Napisano 14 sierpień 2013 - 11:28
Super temat.Z tymi zacieciam to rowznie jest.Zalezy od kija i od linki oraz od ryb czyli od wszytskiego.Klenie np w zaleznosci od wielkosci roznei biora.Male wala az czuc w lokciu, te duze natomiast sa bardziej ze tak powiem "pewne siebie" on poprostu wchlaniaja co im sie nalezy.Na szybkiej wodzie duzy klen potrafi mocno przywalic w smuzaka, jednak gdy prowadzimy wachlarzem troche glebiej to ustawia sie za wobem i go pochlania.Jak lowilem szybszym kijem, gdzie czucie jest lepsze to byl odruch zacinania, delikatny ruch nadgarstka ale byl i klenie siadaly i nie spadaly.Jak sie przesiadlem na krotszy kij o wiekszym cw 7-21 i bardziej ulany gnacy sie po sama rekojesc to zauwazylem taka prawidlowosc, ze jesli przycinalem rybe to dosc czesto spadala, jesli poczulem jedynie ciezar ryby i odejscie i nie mialem czasu na ciecie to ryby holowalem do konca.Z okularami mam ten sam problem, jak widze rybe zbierajaca to z reguly emocje biora gore i wabik "zabieram" z pyska.
#25 OFFLINE
Napisano 14 sierpień 2013 - 11:38
Pierwsze kroki w spinningu stawiałem z sandaczami na gumę i przez to zacinam/docinam prawie każdą rybę - różni się jedynie siła jaką do tego przykładam i kiedy je wykonuje. Łowiąc smużakami i innym drobiazgiem raczej robię docięcie po 1-2sekundach od poczucia ciężaru ryby na wędce, niezbyt mocne, byleby naprężyć żyłkę a resztę zrobi kij i monofil. W ten sposób mam większość ryb zapiętych ładnie za pyszczek. Inną sprawą są bolki, czyli ryby które, łowię najczęściej. Tutaj nie powiem jak zacinam, bo przez kilka lat zrobił mi się odruch bezwarunkowy i po prostu ręka sama zacina w znany tylko jej sposób Zaznaczam, że przy bolkach stosuję bardzo szybkie kije i w większości przypadków łowię na plecionkę.
Użytkownik Matiz992 edytował ten post 14 sierpień 2013 - 11:38
#26 OFFLINE
Napisano 15 sierpień 2013 - 09:15
Ja to chodzę tak bardzo wyluzowany na ryby, ze łowiąc koncentruje się na wszystkim poza rybami, więc u mnie cięcie nie wchodzi w grę. Zawiśnie sama albo spada. Zresztą nawet lubię to drugie, bo gdy zrezygnowałem z łowienia "płotek, bąków, karasków i jelcy" na spinning, to jak już coś walnie to czuć mocno... a później zawsze można sobie w wyobraźni +20cm dodać i pomyśleć "ehhh... musze się skupić"... tylko po co?
Użytkownik krzychun edytował ten post 15 sierpień 2013 - 09:16
#27 OFFLINE
Napisano 17 sierpień 2013 - 10:19
Przy łowieniu z opadu na gumę szczupaków jak poczuję pstryknięcie lub podobną oznakę brania, spokojnie opuszczam szczytówkę do wody, kasując zarazem luz na lince i tnę z dwóch rąk z całej siły (w granicach rozsądku). Takie zacięcie lubię. Przy większości innych metod i przynęt miejsce ma raczej docięcie, zazwyczaj niepotrzebne .
#28 OFFLINE
Napisano 18 sierpień 2013 - 14:47
Ja moich nocnych kleni na moje nocne 10-15cm smużaczki nie mogłem zaciąć dopóki nie zacząłem ciąć aż za ucho.....na dokręconym na beton hamulcu. Nie wiem czemu, ale mimo takiego cięcia niedokręcony dostatecznie hamulec powodował, że miałem prawie same puste zacięcia. Ah. Trzeba dodać, że używam plecionki, xfasta uncjowego i kotwiczek st41 dobranych wielkością. Klonki biorą raczej słusznej wielkości, chociaż trafiają się i takie niewiele wieksze od woba.
I nie wiem jak można nie zaciąć brania....mnie by szlag trafił prędzej niż nauczyłbym się blokować sobie reakcję zacinania..
pozdrawiam,
Night Walker
#29 OFFLINE
Napisano 14 wrzesień 2013 - 23:39
a co wysyła sygnał do rąk ? myślę, że to po prostu nawyk każdego z nas, klenie wieszają się same ale zawsze jest to docięcie dla pewności
No przecież oczywiste że wędka, po co bez sensu wydłużać drogę impulsowi Wędka, ręka, mózg, przetwarzanie, ręka panie toż to za długo i ryba już dawno odpływa Najkrótsza droga wędka->ręka
Ja tnę wszystko, tylko z różna siłą, czasami delikatny ruch nadgarstkiem czasami pierdyknięcie za ucho. Wszystko zależy od tego jak reagują ryby i czym łowię.
Użytkownik gajosik edytował ten post 14 wrzesień 2013 - 23:40
#30 OFFLINE
Napisano 15 wrzesień 2013 - 07:42
Pamiętam jedno z pierwszych zamówień w FC. Kijek był lekki. Jednym z pytań, w trakcie ustaleń budowy był sposób, w jaki "zacinam" ryby.
Nie wiem, na ile to pomaga rodbuilderowi ale widocznie pomaga, skoro takie pytanie padło. Pewnie chodziło o sposób wyważenia, albo..?
Tak czy owak, zawsze zacinam lekko, "z nadgarstka". Gdy czasem widzę wędkarzy, kolegów, którzy machają wędą aż "za siebie", zastanawia mnie, jak oni to robią?
PS
W XRods, Daniel również chciał o tym wiedzieć, jak wygląda u mnie "zacinanie".
Użytkownik popper edytował ten post 15 wrzesień 2013 - 07:44
#31 OFFLINE
Napisano 15 wrzesień 2013 - 09:50
Podobnie jak Waldek zacinam wszystko z małym wyjatkiem jak na niskiej wodzie po atomowym braniu i zacięciu jest ryba a potem jej nie ma to wiem ze jazie wlazły i wtedy już nie zacinam i nie ma spadów a są jazie nie mówię o smużakach bo takowymi już nie łowię chyba że chodzi o 8cm wobler powierzchniowy który siłą rzeczy troszkę smuży
#32 OFFLINE
Napisano 16 wrzesień 2013 - 09:37
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych