[pablitos]

dzieki !!!
pozdro,
p

[Piotrek Milupa]

Odkopię temat, jak wygląda obecnie tytułowa kwestia?

 

 

 

P.S. Żeby nie było sam sobie przyznam

 2015_03_18_16_59_03_złota_łopata_za_odkop_Szukaj_w_Google.png   102,46 KB   14 Ilość pobrań

[Dziekon]

Policja nie wie na jakim silniku można pływać. Tu w Szczecinie. Nie obchodzi ich to. Cyt. "wydaje im się, że granica to 15 KM".

[Patryk1125]

Chyba nic się nie zmieniło i jest to 13.5km

[mariuszwf]

Tylko i wyłącznie 13,5 km Nic się nie zmieniło i nie zmieni.

[Piotrek Milupa]

Czyli pochrzaniło mi się 13,5km z 13,5kw i sprawiłem sobie mocniejszy 

[Paprykarz]

Zrób uprawnienia i będziesz miał w głębokim poważaniu a nawet w d..ie moc silnika, kombinacje z naklejkami na czapie silnika i takie tam. Kurs na patent a potem egzamin jest prosty a problem z głowy na zawsze. 

[thug]

Mimo, że w najbliższym czasie nie planuję zakupu silnika o mocy wyższe niż 10KM to zrobienie patentu mam w planach na niedaleką przyszłość

[godski]

Czyli pochrzaniło mi się 13,5km z 13,5kw i sprawiłem sobie mocniejszy 

Tak się właśnie zastanawiałem jak kupowałeś 15 KM czy masz patent... .

[Piotrek Milupa]

Spoko dam radę

Nie jest to droga sprawa

[Dziekon]

Tylko i wyłącznie 13,5 km Nic się nie zmieniło i nie zmieni.

Dlaczego sądzisz, że nic się nie zmieni? Zapomnieliśmy, że urzędasy są dla nas, a nie my dla nich. Kwestia woli zmienienia tego. Jesteśmy ulegli jak rosyjscy chłopi wobec carskiego państwa. Przykład? Cały świat pływa na dwusuwach i chwalą sobie. My..... Ostatnio spotkałem na wodzie strażników PSR. Zachowywali się jak właściciele wody. Zakończyli spotkanie życzliwym: "łówcie sobie". Łaski bez - gruba kasa na pozwolenia poszła.... nie ulegajmy machinie

[evin]

do 10 Kw bez uprawnień czyli 13,5 KM

[godski]

Kto oprócz chińczyków robi silniki 12-13 KM?

[Dziekon]

Już nawet oni nie. Końcówki serii leżą tu i ówdzie. Policja jest przekonana, Że 15 jest OK

[Patryk1125]

Kto oprócz chińczyków robi silniki 12-13 KM?

Yamaha robiła 13.5km a czy nadal robi nie wiem
I jak dobrze kojarzę to Mariner też

Jak dla mnie toha 9.8km do mojego gumiaka 360 jest optymalnym rozwiązaniem.
Miałem 15km i do dźwigania za ciężki a różnice w osiągach nie są na tym duże żeby warto było się męczyć..

Użytkownik Patryk1125 edytował ten post 10 październik 2015 - 21:11

[godski]

Yamaha robiła 13.5km a czy nadal robi nie wiem
I jak dobrze kojarzę to Mariner też

Jak dla mnie toha 9.8km do mojego gumiaka 360 jest optymalnym rozwiązaniem.
Miałem 15km i do dźwigania za ciężki a różnice w osiągach nie są na tym duże żeby warto było się męczyć..

Też szukam Tośki 9,8 albo Marinera 9,9. Waży 37 kg a 15 KM już prawie 50.

[Patryk1125]

Też szukam Tośki 9,8 albo Marinera 9,9. Waży 37 kg a 15 KM już prawie 50.

Jeszcze mercury 9.9km waży podobnie.

15-tka, którą miałem ważyła 53kg. Ciężar nie jakiś wielki ale wole nosić 37kg Różnica w max prędkości to zaledwie 5/6km/h.

[mariuszwf]

Dlaczego sądzisz, że nic się nie zmieni? Zapomnieliśmy, że urzędasy są dla nas, a nie my dla nich. Kwestia woli zmienienia tego. Jesteśmy ulegli jak rosyjscy chłopi wobec carskiego państwa. Przykład? Cały świat pływa na dwusuwach i chwalą sobie. My..... Ostatnio spotkałem na wodzie strażników PSR. Zachowywali się jak właściciele wody. Zakończyli spotkanie życzliwym: "łówcie sobie". Łaski bez - gruba kasa na pozwolenia poszła.... nie ulegajmy machinie

Wiem że się nie zmieni, nawet pokusiłbym się o stwierdzenie że niechciałbym żeby się zmieniło

Jestem ratownikiem wodnym i widziałem wiele bardzo niebezpiecznych sytuacji nieumiejętnego używania silników

przez ludzi bez patentów. Strach pomyśleć co oni mogliby zrobić na silniku 40km.

[Dziekon]

Wiem że się nie zmieni, nawet pokusiłbym się o stwierdzenie że niechciałbym żeby się zmieniło

Jestem ratownikiem wodnym i widziałem wiele bardzo niebezpiecznych sytuacji nieumiejętnego używania silników

przez ludzi bez patentów. Strach pomyśleć co oni mogliby zrobić na silniku 40km.

No tak, masz niewątpliwie rację. To chciałbym jeszcze, żeby odpowiadali za to normalni, uprzejmi ludzie, a nie "leśne dziadki" o mentalności funkcjonariuszy ORMO. A tak właśnie jest u mnie w okolicy. Pan prowadzący zajęcia straszy spotkaniem z nim samym na wodzie. Zwykły.....